pancerny Napisano 22 Luty 2006 Autor Napisano 22 Luty 2006 po ostrym zakończeniu tej okrągłej blachy można stwierdzić że słóżyło to do wycinania w czymś kółek średnica tej blachy to 7,2 cm.może ktoś wie co topozdrawiam pancerny
getton Napisano 24 Luty 2006 Napisano 24 Luty 2006 Teraz wszystko jasne...Jak nie jest to haubica, to przyrząd do kastracji byków...
tomek6 Napisano 23 Luty 2006 Napisano 23 Luty 2006 Kolego getton z opisu pierwszego zdjęcia wynika, że krawędzie są ostre. Pozostaje jeszcze odpowieź na pytanie czy kolega podejdzie do tego bydlęcia ?
pancerny Napisano 23 Luty 2006 Autor Napisano 23 Luty 2006 nooo chłopaki pierogi to jadłem ale robione trdycyjnymi metodami :)Zamieszczam fotke mocowania ostrego kółka i trzeba stwierdzić że jest solidnie zanitowaneWidze że temat brnie i niewiadomo gdzie się zatrzyma ale fajnie hahaha:)pozdrawiam wszystkich
boysss Napisano 23 Luty 2006 Napisano 23 Luty 2006 pierogi? :) znakowanie zierzat? :) uhahaha- mysle,nawet jestem pewien,ze to słuzyło do wycinania otworów w skorze poprostu w zakładzie kusnierskim
tomek6 Napisano 23 Luty 2006 Napisano 23 Luty 2006 Kolego borysss możliwe, że masz rację ale ta skóra musiałaby być cienka bo urządzenia, które ja widziałem były metalowe ponieważ to daje możliwośc uderzenia np. młtkiem.Pozdrawiam.
PATRON Napisano 23 Luty 2006 Napisano 23 Luty 2006 witam, 1/oznaczyć konia na dupie rozpalonym żelazem na trzonku długości 15 cm ( pomijając fakt że to się oczywiście spali przy grzaniu) może tylko Van Dam albo Chuk Norris ...sprawność wymagana monstrualna.2/ wyciąć skórę przyciskając ręką przez drewnianą rączkę bez uderzenia młotkiem mogą tylko wyżej wymienieni + Pudzianowski i Terminator ( sprawności nie trzeba mieć ale pary to jak młot pneumatyczny co najmniej Z racji małego prawdopodobieństwa wystepowania w/wym osobników na terenach słowiańskich i zajmujących się takimi pracami ja wymienione obstawiam PIEROGI ...PZDR PATRON
pancerny Napisano 22 Luty 2006 Autor Napisano 22 Luty 2006 po ostrym zakończeniu tej okrągłej blachy można stwierdzić że słóżyło to do wycinania w czymś kółek średnica tej blachy to 7,2 cm.może ktoś wie co topozdrawiam pancerny
pedro Napisano 23 Luty 2006 Napisano 23 Luty 2006 To może byc przyrząd do poierania próbek z czegoś (ciata ,jakiejś masy ,ziemi) mozliwości jest wiele podobnego przyrzadu używałem do pobierania próbek masy formierskiej kiedyc widziałem że podobnym przyrządem tylko mniejszym pobierano próbki serów :) ale tylu nas tu jest ze któs na pewno bedzie wiedział pozdro
tomek6 Napisano 22 Luty 2006 Napisano 22 Luty 2006 Kolego wg mnie to wygląda na urządzenie do wycinania kółek z ciasta na pierogi.
razdwatrzy5 Napisano 24 Luty 2006 Napisano 24 Luty 2006 W związku z dniem wczorajszym obstawiam że jest to urządzenie do porcjowania ciasta na pączki:)pozdr.
Mauser Napisano 23 Luty 2006 Napisano 23 Luty 2006 zgadzam się z borysss'em jest to przyrządzik do wycinania kółek w skórze do dziś uzywa się podobnych w zakładach kusnierskich :)Pozdrawiam
tomek6 Napisano 24 Luty 2006 Napisano 24 Luty 2006 Kolego Waldku jeżeli chodzi o wymienną rączkę to oczywiście był żart. Pierogi to było moje pierwsze skojarzenie i nie wykluczam innych zastosowań tego urządzenia. Po głębszej analizie fotek i twoich argumentach mogę powiedzieć: jest wielce prawdopodobne, że to coś służyło do siekania.Po wczorajszym dniu wykluczyłem pączki ponieważ widziałem, że robi się to pokalem do piwa :))).Miałem też inną koncepcję ale okazało się, że urządzenie nie ma uchwtów do montażu cyferek, wtedy na 100% byłby to przyrząd do wycinania numerów przez nasz rząd.Pozdrawiam.
waldefryk Napisano 23 Luty 2006 Napisano 23 Luty 2006 Urządzenie to Panowie nie służyło do wypalania znaków na krowich dupach.....( sory) , ani do wycinania pierogów , no bo przecież można to zrobić zwykłą szklanka lub filiżanką, według mnie to służyło do............................ szatkowania kapusty. I co Wy na to?
tomek6 Napisano 23 Luty 2006 Napisano 23 Luty 2006 Każdy ma swoją koncepcję ale wydaje mi się, że kloega waldefryk nigdy nie widział szatkownicy. Ja osobiście wielokrotnie korzystałem z takiego urządzenia pochodzącego z okresu międzywojennego i nie przypomina ono niczym tego na foto. Przed chwilą przeglądałem strony z przyrządami kuśnierskimi i są pokazane tam wycinaki do skóry (oczywiście współczesne)i okazuje się, że nawet przy małym fi trzeba urzyć młotka. Możliwe, że niemcy używali wymiennego co kilka uderzeń zakończenia z drewna :)).
waldefryk Napisano 24 Luty 2006 Napisano 24 Luty 2006 Przypomniało mi się jeszcze , że kiedyś dawno temu widziałem podobne urządzenie w rzeźni. I proszę się nie śmiać, masarz już po uduszeniu bydlaka skrobał po oparzeniu w gorącej wodzie z włosów. Bardzo szybko i sprawnie mu to szło, nie wiem pewnie teraz już się tak nie robi , ale myślę że jest to, TO na 100 % Pozdrawiam- W.
waldefryk Napisano 23 Luty 2006 Napisano 23 Luty 2006 Już wiem to jest spluwaczka …..mój dziadek miał taką i przez otwór w tym dnie mierzł do babki jak się w kurzył gdy mu pierogów nie dała . To jest to..............Psi pancerny nie chichraj się ze śmiechu
getton Napisano 23 Luty 2006 Napisano 23 Luty 2006 Zwróćcie uwagę, iż część robocza (kółko) jest wymienne.Pracowało (ślady czyszczenia korozji).Jakie kształty tam mogły jeszcze być...hmmmmmmm.....Obstawiam kwadrat, prostokąt, owal itp.
waldefryk Napisano 23 Luty 2006 Napisano 23 Luty 2006 Kolego tomku6 z całym szacunkiem z szatkownicą miałem wiele do czynienia można by wręcz powiedzieć , że zęby na niej zjadłem. Oczywiście że nie chodzi mi tutaj o normalną szatkownice taka gdzie ładuje się całą galówkę kapusty i się wykonuje ruchy posuwisto zwrotne , a raczej o mały przyrząd służący do siekania np kapusty a także innych warzyw na stolnicy. Kiedyś gdzieś coś takiego widziałem no może miało troszkę inny kształt, ale bardzo sprytnie szatkowało. Skąd skojarzenie , że to urządzenie niemiecki, Niemcy z natury buli oszczędni i jakoś sobie nie wyobrażam , żeby po każdym waleniu młotkiem pędzili do stolarza , żeby dorobić nową rękojeść. A może to służyło do samoobrony.........na dłuższym kiju mogło by być wielce zaczepna bronią......Ciekawy jestem jakie teorie Panowie wysuniecie......za oknem pogoda jak widać, do wiosny jeszcze ho ho ....wiec można wspaniale się zajmować PIERDOŁAMI !!!!!!!!!!!!Pozdrawiam – Waldek
getton Napisano 23 Luty 2006 Napisano 23 Luty 2006 Skoro do kapusty...hmmmmmm...to pewnie przyrząd do wycinania głombów...z kapusty oczywiście.Ps. Lokomotywa: niedawno twierdziłeś że do pierogów. Kwadratowych?Pozdrawiam.
waldefryk Napisano 23 Luty 2006 Napisano 23 Luty 2006 Głąby , pierogi jakieś kwadratowe a może getton masz jakąś swoją teorie???????
Pytanie
pancerny
po ostrym zakończeniu tej okrągłej blachy można stwierdzić że słóżyło to do wycinania w czymś kółek średnica tej blachy to 7,2 cm.może ktoś wie co to
pozdrawiam pancerny
31 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.