Grzechotnik Napisano 13 Luty 2006 Autor Napisano 13 Luty 2006 Pewnie większość już widziała, ale Ci co nie widzieli. Jestem w szoku w jakim stanie się zachował, najwyrażniej leżał w jakimś torfowisku bo tylko tam nie ma prawie tlenu. Poszedł ponoć za okragły milion baksów.http://www.detektorweb.cz/index.4me?s=show&i=2988&mm=1&vd=1
hardy Napisano 13 Luty 2006 Napisano 13 Luty 2006 Hehe ładny i nawet nie pocięty:)tylko wsiąść i odjechać.
Tankist Napisano 13 Luty 2006 Napisano 13 Luty 2006 taaa, może nawet dwa albo cztery miliony (jak zwykle):nie dolarów tylko hrywien, i nigdzie nie poszedł ani nawet nie pojechałstoi sobie na Ukrainie i chyba nawet juz jest udostępniony albo niedługo będzie do obejrzenia w jednym z tamtejszych muzeów. Juz wysłałem pytanko i jak dostanę odpowiedź gdzie w końcu wylądował to zapodam.czemu tak bezkrytycznie podchodzicie do takich niusów???
adi72 Napisano 13 Luty 2006 Napisano 13 Luty 2006 Zobacz tu :)http://www.odkrywca.com.pl/pokaz_watek.php?id=230461#247871Pozdrawiam.
Grzechotnik Napisano 13 Luty 2006 Autor Napisano 13 Luty 2006 I chwała im za to że został. A milion hrywien to i tak dużo, mimo wszytko coś tam odkrywca dostaje, a nie ścigają go jak złoczyńce. I jak widać wiele z tych eksponatów szybko doprowadzają do pełnej używalności tylko pogratulować. I powiem wam, że ujmuje mnie za serce ich podejście do swych pojazdów z resztkami załogi, te zawsze przygotowane kwiaty, pop, albo samorzutnie rzucony bukiet od młodej żonki.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.