Indian Chief Napisano 19 Czerwiec 2003 Napisano 19 Czerwiec 2003 Nauczycielki to już źle nie mają. Napewno lepiej niż studenci a gorzej niż więźniowie ale z tymi to tylko księża i policjanci mogą się równać. A cmantarzyk wojenny u mnie w miejscowosci istniał sobie do czasu gdy dogladali go harcerze. Mogiłki (nasze z 20, austriackie, 2 rosyjskie i pruska) malowniczo zarośnięte ale dogladane i w całości przetrwały 50 lat. Najgozej było z niemcami z 44 ale ich ekschumowali i wywieźli do Fatherlandu.(Co znaleźli przy chłopakach to ich ale to już inna bajka) No i ktoś się powstydził w urzędzie miasta że teren zarośnięty i wykarczowali krzaki. Niedługo fragmenty cmentarnego kościółka rozciągnieto po okolicy, grób rotmistrza uszkodzono a reszta wygląda fatalnie, poza postawionym przez pewna frakcje polityczną pomniku (ch.. wie po co). Przecież każdy grób jest pomnikiem i nie potrzeba podpisywac pod nim zadnej frakcji politycznej.
Gambit Napisano 20 Czerwiec 2003 Napisano 20 Czerwiec 2003 Że nie związane z eksploracją? A tak mnie już poniosło...Że tak nie jest? Ano jest...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.