Akubadzia Napisano 26 Styczeń 2006 Autor Napisano 26 Styczeń 2006 Witam wszystkich, mam gorącą prośbę do użytkowników wykrywacza produkowanego przez p.Smętkowskiego. Zamówiłem wczoraj dla mojego syna ( prezent urodzinowy ) ten model wraz z cewką 25 cm, powinien nadejść pocztą za ok. 2 tygodnie. Wiem z postów, że obsługi tego urządzenia trzeba się nauczyć. Proszę zatem o kilka praktycznych informacji dotyczących pierwszych kroków. Wiadomości teoretyczne wynikające z instrukcji posiadamy, przydałoby się kilka bezcennych uwag doświadczonego użytkownika. Dodam, że dotychczas korzystaliśmy z urządzenia bez dyskryminacji. Aby nie zaśmiecać forum sprawami dla stałych bywalców zapewne oczywistymi, możemy wziąść pod uwagę kontakt na prv. Pozdrawiam
razdwatrzy5 Napisano 26 Styczeń 2006 Napisano 26 Styczeń 2006 http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=176700#176700 prosze bardzo:) jest co czytać, można wydrukować, zabrać w teren i próbować:)pozdr.
Akubadzia Napisano 26 Styczeń 2006 Autor Napisano 26 Styczeń 2006 Wielkie dzięki dla razdwatrzy5. Dziwne, że sam tego nie znalazłam, ale tak to jest gdy życie spędza się na prowincji. Przy okazji napisz proszę czy korzystasz ze słuchawek. W jednej z opinii o smętku czytałem, że chodzenie bez słuchawek w przypadku tego wykrywacza to nieporozumienie. Zakładam, że to mocno subiektywna uwaga, ale jeżeli z nich korzystasz, podpowiedz proszę jakie najlepiej stosować. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
razdwatrzy5 Napisano 26 Styczeń 2006 Napisano 26 Styczeń 2006 Prawdę mówiac nie chodzilem ze smętkiem bez słuchawek, jeśli będziecie kupowali, to proponuję kupić słuchawki z wtykiem typu :ig jack" , różnego rodzaju przejścówki z małego jacka" bywają zawodne, szczególnie jak się je robi samemu:), ale to nie jest warunek konieczny, tak że można na małym" i przejściówce. Mając słuchawki, można spróbować pobawić sie w rozróżnianie sygnałów, chociaż w zasadzie nie wiem po co, bo i tak powinno się kopać każdy sygnał, oczywiście po wcześniejszym odpowiednim nastawieniu dyskryminacji, w zależności od zaśmiecenia terenu żelazem.Smętek użytkowany na słuchawakach ma jeszcze jedną ogromną zaletę: baterie starczają na baaaaaaaaaaaaardzo długo, jestem exploratorem weekendowym, jeden komplet baterii R14 (najtańsze alkaliczne) starcza mi na cały sezon, a potem jeszcze te baterie ściecą długo, długo w latarce:)pozdr.
krzycho Napisano 27 Styczeń 2006 Napisano 27 Styczeń 2006 ja z moim byłem 4-5 razy na wykopkach poniewaz ziemia juz zamarzła:( niemoge duzo powiedziec ale mysle ze przeczytanie instrukcji wystarcza co do sluchawek to niewiem chodze bez ewentualnie na plazy przy duzym wietrze zakladam. pozro.
michałł Napisano 28 Styczeń 2006 Napisano 28 Styczeń 2006 WitamJak juz masz to cudo to wymień sobie od razu śrube mocujaca cewkę z oryginalnej na najlepiej taką z mocowania deski sedesowej(trzeba troche powiększyć otwór).Oryginalne lubią pękać co w lesie może byc dość kłopotliwe , więcej grzechów nie pamietam , latam na smętku(smetkach) od 93 roku ,na militarkę jest bez zarzutu.Pozdrawiam Michał
Jadzia Napisano 29 Styczeń 2006 Napisano 29 Styczeń 2006 Witam,używam Smętka od paru ładnych lat, poza śrubą mocującą cewkę, która faktycznie najlepsza nie jest (ja nie miałem z nia kłopotów, ale znajomi mieli) zdaża się, że wyrabia się otwór śruby mocującej podłokietnik i śruby łączącej obie pałki wykrywacza, ale przy odrobinie inwencji to nie stanowi to żadnego problemu. Co do słuchawek to początkowo chodziłem bez nich, następnie ok roku na słuchawkach ale zaczęy mnie denerwować, więć z nich zrezygnowałem zabieram je czasem do lasu jak jest wiatr, ale generalnie rzadko używam. To czy ktoś ich używa czy nie zależy od przyzwyczajen, wiadomo każdy ma inne. W moim wykrywaczu wymieniłem włącznik z przesuwanego na kołyskowy, bo te zamontowane orginalnie są słabejjakości i szybko sie wyrabiają. I to chyba wszystko jeśli chodzi o uwagi.pozdrawiamJadzia
razdwatrzy5 Napisano 29 Styczeń 2006 Napisano 29 Styczeń 2006 Jadzia, napisz orientacyjnie (jeśli możesz) ile czasu wytrzymują baterie R14 przy poszukiwaniach bez słuchawek.Pozdr.P.S. Słuchawki faktycznie wkurzają, szczególnie w krzaczorach, ale i tak wolę z" niż ez":)
Jadzia Napisano 29 Styczeń 2006 Napisano 29 Styczeń 2006 Ze słuchawkami spokojnie cały sezon, a bez słuchawek na pewno kilkanaście długich kilkugodzinnych wypraw wytrzymają, a poza tym smętek zawsze znajdzie wystarczającą ilość cosi od czegos" z mosiądzu, które można spieniężyć i mieć na zapasowe baterie:)
Akubadzia Napisano 30 Styczeń 2006 Autor Napisano 30 Styczeń 2006 Witam, wszystkim życzliwym dziękuję za bardzo cenne informacje. Nie ma to jak korzystać z doświadczeń innych. Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam.
kocur Napisano 30 Styczeń 2006 Napisano 30 Styczeń 2006 Witam !Jeśli chodzi o baterie to trzy miesiące chodzenia dwa razy w tygodniu po cztery godziny. Także wytrzymały łobuz ...pozdrawiam - kocur !
filipe75 Napisano 7 Luty 2006 Napisano 7 Luty 2006 Witam.Mój Smętek przeżył reinkarnacje jeśli chodzi o konstrukcje.Zastosowałem kule rechabilitacyjną( nie do polamania-złamał mi się 4 razy). Co do baterji to mam taki patent : jak padają wyjmuje je i wkładam w przypadkowej kolejności.Pomaga nawet na pare wyjazdów ( po całym dniu )
krzycho Napisano 8 Luty 2006 Napisano 8 Luty 2006 to co ty z nim robisz ze sie złamał 4 razy .hardcorowe wykopki albo uzywasz go jako broni:)
Foster73 Napisano 8 Luty 2006 Napisano 8 Luty 2006 Krzycho to Ty nie wiedziałeś , że po założeniu siatki ze starej firanki na cewkę jest to też super sprzęt do łapania motyli i żab w stawie ;-) ?Nie wiem co robi Filipe75 ze swoim , bo mój to chyba jakiś wyjątkowy egz. musi być skoro nic , dosłownie NIC jeszcze w nim nie padło a łaziłem z nim w terenach naprawdę trudnych , nie tylko po polach.Faktycznie jeśli chodzi o baterie , to jest cholernie ekonomiczny nawet jeśli chodzi się bez słuchawek.pozdr.
kocur Napisano 8 Luty 2006 Napisano 8 Luty 2006 Foster - zobacz posty Tominewa z Nieporętu. Smętek to nie wszystko. Jeszcze trzeba tego czegoś " ;-)pozdro !
TIX Napisano 8 Luty 2006 Napisano 8 Luty 2006 to prawda :) Z całą sympatią do Tomiego i do Kocura... Tomi ma jakis cholerny zmysł wykrywający fanty zanim smętek je złapie... Kocur ma niezłe predyspozycje :)
topór Napisano 19 Luty 2006 Napisano 19 Luty 2006 Mogę ci podesłać instrukcję obsługi HS3 jak nie masz.
carbonado Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Witam.Nie bede zakladal kolejnego watka pt. HS-3" bo to niepotrzebnie zasmieca forum. Dlatego przylacze sie do tego z dwoma pytaniami do kolegow (i kolezanek) znajacych sie bardziej niz ja na tym wykrywaczu. 1. Czy zauwazacie jakies roznice (nawet najmniejsze) w zasiegu chodzac w trybie AUTO i MANUAL?2. Czy zauwazacie jakies roznice (nawet najmniejsze) w zasiegu chodzac na MANUALU na GROUND BALANCE lub na dyskryminacji ustawianej na 0?Jakie sa wasze spostrzezenia na te tematy. W ktorych ustawieniach smetek na najlepsze zasiegi oraz jakie sa tego ewentualne minusy.PS. Jezeli ktos ma zamiar pisac ze moglem wklepac w wyszukiwarke haslo i poszukac co na ten temat zostalo juz napisane to prosze zeby sobie darowal. Jezeli ktos na moje pytania nie ma nic do powiedzenia to niech tak zostanie. Bez urazy.
berdan Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 ja śmigam zawsze na manualu.zasięg tym lepszy im mniejsza dyskryminacja.powinno się chodzić na tak małej na jaka pozwala zaśmiecenie terenu.ustawiając moją wykrywkę na pozycję 2-3 wyjmę hełm z ponad metra.najlepiej kupić od razu największą cewkę - zasięg przy jej użyciu jest znacząco większy...generalnie to super wykrywka ja z moją dopuki nie kupiłae m.explorera chodziłem na monety i efekty miałem zupełnie dobre.powodzenia...a - jeszcze ważna rzecz - najlepsze efekty z zasięgiem są wtedy jesli ustawisz sygnał wiodący (cały czas słyszalny) przy rzeczach zalegających na dużych głebokościach można kopać każdą zmianę w sygnale wiodącym, ale to dopiero po nabraniu wprawy...pozdro
carbonado Napisano 11 Marzec 2006 Napisano 11 Marzec 2006 Dzieki za wskazowki - na pewno sie nie zmarnuja w terenie.Jednak wciaz moje dwa pytania (dwa posty wyzej)pozostaja otwarte. Jezeli ktos ma jakies dodatkowe informacje na te konkretnie dwa zagadnienia i chcialby sie podzielic nimi na forum to zapraszam do dyskusji.carbonado
kokesh Napisano 11 Marzec 2006 Napisano 11 Marzec 2006 8-latek biegam z mojm smętkiem to jeden z pierwszych i powiem szczerze zastanawiają mnie te twoje kombinacje,myślę że każdy wykrywacz a zwłaszcza smętek " jest podatny na warunki atmosferyczne i trudno jednoznacznie określić najmniejsze różnice,mój lepiej działa rano jak chłodno i lekka rosa ,gorzej w upale ,lepiej jeśli ziemia jest piaszczysta gorzej jak tłusty czarnoziem ,jest zbyt wiele czynników które wpływają na pracę wykrywacza po paru wypadach w teren sam znajdziesz optymalne ustawienia .pozdro...
kokesh Napisano 11 Marzec 2006 Napisano 11 Marzec 2006 Jeśli chodzi o zasięg to kumpel z DFX-em nie widział monetek które wyciągałem smętkiem [ nie widiał bo na dfx-sie widać na wyświetlaczu ].Ja kosiłem boratynki z 20-25cm a on nad dołkiem w którym leżała moneta machał dfx i nic .SMENTEK GÓRĄ!!!to nie reklama!!!!!!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.