wiciu_r Napisano 22 Styczeń 2006 Autor Napisano 22 Styczeń 2006 Witam!Kilkanaście kilometrów od Poznania rozbił się podczas 2 w.ś. jakiś bombowiec. Znam gospodarza u którego na polu saperzy wydobyli niewypał dużej bomby zrzucony ze spadającego samolotu ale kilka kilometrów dalej w lesie są też 2 spore leje średnicy około 12-15m. Po kierunku leje-niewypał-wrak można sądzić że leciał w kierunku lotniska w Krzesinach.Chyba obecnie miejsce rozbicia się samolotu to osiedle domków więc można sobie odpuścić ale z ciekawości jakie bomby mógł mieć na pokładzie?
oktogen Napisano 22 Styczeń 2006 Napisano 22 Styczeń 2006 Witam!Może 1000 funtówki? Leje byłyby podobne,warto określić typbombowca,przynależność do sił powietrznych,cel misji,oraz datę misji.Po zdobyciu tych inormacji,łatwiej będzie ustalić wagomierz,oraz rodzaj bomby.Pozdrawiam.
wiciu_r Napisano 22 Styczeń 2006 Autor Napisano 22 Styczeń 2006 Leje są na hmmm podwórku nieistniejącej już chyba leśniczówki chociaż nie sądzę aby ona była celem nalotu, chociaż w okolicy innych nie znalazłem. Niewypał bomby lub bomb saperzy zabrali z pola przy wsi Lusowo pod Poznaniem. Info pewne bo właściciel pola zainteresował się moją skromną osobą na swoim polu i nawet pokazał gdzie podobno leży jeszcze jedna której saperom nie chciało się wyciągać, nie sprawdzałem tego swoim szpadlem.... Bombowiec podobno przypieprzył w glebę w okolicy Wysogotowa. Jak się ociepli to zrobię fotki leja i dokładny pomiar.
Speedy Napisano 24 Styczeń 2006 Napisano 24 Styczeń 2006 Ja jeszcze dodam że wg norm niemickich (? - nie pamiętam na 100%) w gruncie o średniej zwięzłości bomba burząca o wagomiarze 50 kg tworzyła lej o średnicy do 6 m i głebokości do 1,5-3 m; bomba 250 kg odp. do 11 m i 7 m, bomba 1000 kg odp. do 14 i 10 m.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.