co to za nabój

[falek]

Znalazłem ostatnio kilka naboji które posiadały drewniane czuby, we wnetrzu znajdowała się jakaś wata, na na końcu dopiero proch. Łuska w 2/3 wypełniona była tą watą. W związku z tym mam pytanie czy to nabój ćwiczebny? może inny?

[Frozzer]

jak drewniany czubek to cwiczebny

[falek]

czubek, a raczej to co z niego pozostało jest drewniany. Dzięki za odpowiedź :)
pozdrawiam

[Maciucha]

Na pewno ćwiczebny? W środku był ponoć proch. Być może naboje te miały służyć do wystrzelenia granatów z garłacza.

[falek]

w środku napewno był proch, znajdował się przy spłonce, pozostała część łuski była wypełniona czymś w rodzaju waty a zakończony był derwnianą końcówką, być może czubem bo niewiele z niego zostawało.

[Maciucha]

Fachowcem nie jestem, ale też mam taki nabój z drewnianym pociskiem (7,92x57 Mauser). Znajomy twierdzi, że służył on do wystrzeliwania granatów nasadkowych z garłacza montowanego na karabinie Mauser. Wydaje mi się, że to całkiem prawdopodobne. Stalowy pocisk na pewno zniszczyłby granat.

[Maciucha]

I strzelającego pewnie też.

[Frozzer]

z naboi cwiczebnych z drewnianym czubkiem oczywiscie dalo sie strzelac, to cos w rodzaju slepaka, tylko czubek po wylocie z lufy sie po prostu rozwalal, byl on wiercony w srodku, zeby przyspieszyc niszczenie go przy wylocie.

innym rodzajem pocisku naboja cwiczebnego jest caly naboj, odlany z metalu, sluzyl on do nauki przeladowywania karabinu

[falek]

Jeżeli chodzi o nabój szkolny do nauki przeładowywania to posiadał on w miejscu spłonki gumkę i łuska posiadała poprzeczny pierścień z ponacinanych lini. Zdjęcie takiego naboju jest na ostatniej stronie kwietniowego Odkrywcy. Natomiast odnaleziony przezemnie ma prawdziwą spłonkę i nie posiada nacięć.
pozdrawiam

[Frozzer]

gumke mialy tylko polskie cwiczebniaki, niemieckie nie mialy, mialy zato wglebienie na iglice

a ten ktory ty znalazles to po prostu niemiecki slepak

[falek]

dzięki za informacje
pozdrawiam