bolas Posted June 1, 2003 Author Posted June 1, 2003 mam lornetkę Kolberga - miała brudną optykę i ją rozebrałem celem czyszczenia i konserwacji. Niestety chyba było to błedem. Po konserwacji i złożeniu widok jest zdecydowanie czystszy ale ma zeza" (lewy i prawy okular nie dają zbieżnego obrazu). Nie mam zielonego pojęcia czemu optyka padła bo złozyłem wszystko tak jak było. Pryzmaty wyczyściłem podobnie jak inne soczewki. Wydaje mi się ze problemem może być ułożenie pryzmatów względem siebie lub ich położenie w obudowie lornetki (można je przesuwać o ok.2-3 mm dla lepszego ustawienia). Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z polskimi lornetkami ? Próbowałem kilka razy zmieniać ustawienie pryzmatów ale nie udalo mi sie skasować podwójnego obrazu ... HELP :)
berthie Posted June 2, 2003 Posted June 2, 2003 Trudna sprawa. Jak obraz się dwoi to tak jak piszesz najprawdopodobniej jest to wina żle ustawionych pryzmatów. Jak masz dużo cierpliwości to możesz dalej próbować z ich ustawieniem w różnych kierunkach. Biorąc pod uwagę że do ustawienia sa cztery pryzmaty ( w tzw. układzie Porro) może to zająć trochę czasu. Wystarcza drobne przesunięcia i obraz moze sie poprawić. Spróbuj zaobserwować jak zmienia się położenie obrazów przy poruszeniu konkretnego pryzmatu, może tą drogą coś zmienisz. Jak nie to pozostaje wizyta u fachowca lub korzystanie z lornetki przez jedna część. Jeśli rozbierałeś oś łączącą obie części lornetki to tu też moze tkwić przyczyna dwojenia obrazu.Życzę sukcesu, justowanie to żmudna praca.pozdro
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.