Skocz do zawartości

Gen. Sosabowski odznaczony pośmiertnie najwyższym wojskowym odzaczeniem holenderskim


Sosab

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
To u Holendrów typowe.
Zajmując się historią pewnego pilota P-38 zestrzelonego nad Polska, dowiedziałem się, iż zestrzelili go nieco wcześniej nad Holandią, a tam przez 2 miesiące brał więcej niż czynny udział w ruchu oporu. Dopiero w 1985 roku (już po jego śmierci) otrzymał Krzyż Ruchu Oporu, ale Holendrzy nie dotarli do jego dzieci. Otrzymali informację, że ich nie miał.
Powiem tylko tyl, że jeśli wszystko się dobrze ułoży, to córka tego pilota odbierze to odnzaczenie w przyszłym roku.

Ironrat
Napisano
Jedno trzeba Holendrom przyznać tj. to, że nie zapomnieli o Polakach walczących pod Arnhem - mam tu głównie na myśli obchody kolejnych rocznic bitwy, gdzie Polacy są fetowani na równi z Amerykanami czy Anglikami (Teza oparta na zeznaniach Dziadka :).
Napisano
Sosabowski był jedynym dowódcą, który powiedział co myśli o całej operacji Market-Garden. Niestety jedynym.
Kapelan SBS który tak, jak jego owieczki przeszedł pełne przeszkolenie spadochronowe i skakał razem z nimi mówił, że urodził się 2 razy: raz zgodnie z metryka, a drugi, kiedy wyszedł cało z operacji pod Arnhem.
Ironrat
Napisano
No cóz, Holendrzy przez wiele lat fetowali Polaków w Driel, ale uroczystość tegoroczna, była już ostatnia w takim wymiarze, ci wdzięczni", ale pragmatyczni Holendrzy stwierdzili, że z roku na rok przyjeżdża co raz mniej weteranów i w przyszłym roku, ma się odbyć jedynie msza w katolickim kościele. Prawdą jest jednak, że pamiętają o Polakach i wielu nosi w sercu wysiłek naszych żołnierzy. Starania o pełną rehabilitację Generałą i odznaczenie Jego oraz Zołnierzy holenderskimi odznaczeniami leżało na sercu wielu. Szczególnie czynnie starała sie o to Fundacja Market Garden z niezawodnym przyjacielem Polski Andriesem Hoekstrą ( czy jak on woli, żeby nazywać go Andrzejem Rógulicznym ;)Prasa holenderska ostatnimi dniami szeroko rozpisuje się o tych wydarzeniach. Razem z Generałem odznaczono jego podkomendnych ( informacja od córki uczestnika bitwy arnhemskiej )

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie