lolek Napisano 12 Maj 2003 Autor Napisano 12 Maj 2003 Jak usunac rodze z szabli,bagnetu i innych artefaktow bez strachu o efekt koncowy??? troche boje sie iz czyszczony bagnet po elektrolizie okaze sie sama rekojescia:)))z gory dzieki za rady...pozdro lolek:)
Gość Napisano 13 Maj 2003 Napisano 13 Maj 2003 Ja stosuję tylko i wyłącznie elektrolizę. Nie rusza metalu, a rdza i tak prędzej, czy później sama odpadnie. Czasem przedmiot wygląda gorzej niż przed, ale nie ma nic za nic.Pozdrawiam
barto Napisano 1 Lipiec 2003 Napisano 1 Lipiec 2003 Przy egzemplarzach ze zdrowym rdzeniem" doskonała jest wiertarka i szczotka druciana mosiężna, stalowa też nie zrobi krzywdy bo broń z regóły jest z leprzej stali niż druty szczotki. Ewentualne drobne rysy można przepolerować (drobną pastą polerską zieloną", to tylko parę mikronów metalu.Pozdrowienia. papieru sdciernego nie uzywać!!!! :-)
Cyrograf15 Napisano 1 Lipiec 2003 Napisano 1 Lipiec 2003 Oile jesteś cierpliw to polecam włuknine(taki materiał ścierny)na mokro z ludwikiem ,na koniec z wd40. Nad jednym bagnetem ze trzy wieczory i już.
Gambit Napisano 2 Lipiec 2003 Napisano 2 Lipiec 2003 Ja ten bagnet moczyłem w kwasku cytrynowym, potem szczota na wiertare - ale nie tą ze stalowymi drutami tylko miedziowanymi lub miedzianymi, a na koniec WD40. Okładki czyściłem płynem do naczyń i szczoteczką do paznokci. Plus był taki, że nalot tu nie był duży - praktycznie zero wżerów.
Gość Napisano 1 Styczeń 2004 Napisano 1 Styczeń 2004 Mam pytanie do Gambita. Ile czasu moczyłeś ten bagnet i czy w 5% roztworze kwasku? Sam chce coś takiego wypróbowac.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.