lolek Napisano 11 Maj 2003 Autor Napisano 11 Maj 2003 Witam.mam pytanko do starych wyjadaczy z mojej okolicy czyli warmia i mazury.Mianowicie robie sobie mapke okolic nieciekawych i probuje metoda eliminacji na własna reke okreslic miejsca ciekawe, warte odwiedzenia z piszczałka.Wiec w miare mozliwosci: Gdzie nie warto kopac???Chodzi mi o miejsca zupełnie jałowe,doszczetnie spladrowane, nieciekawe pod wzgledem wydarzen z ostatnich dwoch wojen...Dzieki z gory za kazde info...domyslam sie ze pytanie w stylu :gdzie warto...?" byłoby troszku nie na miejscu, wiec ja pytam na odwrot..Dzieki one more timepozdro lolek:)
Gość Napisano 12 Maj 2003 Napisano 12 Maj 2003 Czesc.Ja odpowiem gdzie byc moze warto.Nie bedzie to konkrtena informacja, tylko pomysl.Pochodze z Olsztyna. Bylem niedawno w Jonkowie, pewien miejscowy mowil o zniszczonej willi pewnego oficera SS. Blisko Jonkowa (wiec zakres poszukiwan nie jest duzy).Konkretnej lokalizacji nie udalo mi sie ustalic.Moze ktos wie o jakie miejsce chodzi.
lolek Napisano 12 Maj 2003 Autor Napisano 12 Maj 2003 Dzieki za info. Na pewno jesli bede miał troszke wiecej czasu to wybiore sie do Jonkowa i popytam ludzi, moze ktos wie cos wiecej.Jeszcze raz dziekipozdro
Traper7 Napisano 12 Maj 2003 Napisano 12 Maj 2003 W ubiegłym roku odnalazłem w okolicach Grunwaldu i Stębarka kilka pozostałości po zniszczonych w 1914 roku zabudowaniach. Trzeba sie sporo nałazić po krzaczorach żeby je znaleźć, ale myślę że warto. W tym roku latem wybiorę się tam z wykrywaczem. A może ktoś tam bywa i podzieli sie informacjami?
Gość Napisano 15 Maj 2003 Napisano 15 Maj 2003 w okolicach Suwalk a mianowicie miejscowosc Raczki" sa zapomniane bunkry-jest tam ich kilka.Przewaznie sa one zdewastowale a co ladniejsze przerobione na ziemianki.Sa tam tez takie do ktorych jeszcze nikt podobno nie wchodzil(relacje mieszkancow) a ziemia tam jest nafaszerowana militariami
karas1979 Napisano 15 Maj 2003 Napisano 15 Maj 2003 Wiesz w Tczewie jest taka dzielnica Suchostrzygi i kiedys trafilem na rycine zatytulowana Bitwa pod Suchostrzygami.Pomyslalem sobie fajnie ze ta dzielnica jest cala wybetonowana, juz nic nie znajde, az do dzisiaj.Poszedlem z wykrywaczem 600 metrow od domu w miejsce gdzie maja budowac hipermarkety i zaczelem szukac. W godzinke kilka kulek od muszkietu i pozniejszych, plomba z korona w jezyku niemieckim, kulka od guldynki", pol guzika.Wiec nie wiem czy tak nie warto. A przeszedlem moze 30 metrow. Teraz wrocilem na obiad i zaraz znowu lece.Tylko zeby nie padalo.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.