julianni Napisano 4 Październik 2005 Autor Napisano 4 Październik 2005 Witam Panów :) Dzisiaj moja prośba jest nastepująca: Prosze abyście z łaski swojej podzielilisie zemna na forum wszystkimi czym tylko możecie, na temat działalności polskiej partyzantki w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego. Działalność zaczepna, dowodzenie, jakaś historyjka, cokolwiek!Z góry dziekuję i pozdrawiam.Julek.
bjar_1 Napisano 8 Październik 2005 Napisano 8 Październik 2005 Raczej nie pomogę :) Jeśli chodzi o zainteresowanie partyzantką ,to tylko moje okolice...
julianni Napisano 8 Październik 2005 Autor Napisano 8 Październik 2005 Dobra zmienmy klimat cokolwiek (ciekawostki historie) zwiazane z Piotrkowem
Rommel rulez Napisano 15 Grudzień 2005 Napisano 15 Grudzień 2005 Od urodzenia czyli już z 16 lat mieszkam w Piotrkowie i jeszcze w tamte wakacje mieszkałem w budynku byłego Gestapo przy ul. Żeromskiego. Znalezienie 2 bagnetów, maski p.gaz.i czapki na strychu spowodowało , że się zainteresowałem historią 2 wojny. Otóż do rzeczy, pod Piotrkowem w Lesie Rakowskim znajdował się plski magazyn amunicyjny. ni byłoby w tym nic ciekawego, gdyby nie fakt, że tuż przed wybuchem wojny przywieziono tu 10(chyba) pojemników hermetycznych, w których oprócz amunicji były podobno rozłożone na części polski kb p. panc. 1935 Ur oraz amunicja do nich. Kiedy Niemcy zbliżali się do Piotrkowa nasi te pojemniki jeszcze zapieczętowane zakopali w pobliżu a magazyn w ostatniej chwili wysadzili. Niemcy tego nie znaleźli i przetrwało zakonserwowane do końca wojny. Po wojnie jak się nasi o tym dowiedzieli to wysłali w to miejsce saperów z wykrywaczami, ale te cały czas piszczały bo dookoła było pełno łusek i lotek od pocisków do granatników. Znaleźli tylko ponoć 8 dołów po pojemnikach , więc zostały jeszcze 2. wiem, że wykopano je później ale chyba jakiś poszukiwacz to zrobił. w każdym razie te skradzione karabiny i amunicję sprzedano podobno na czarnym rynku. T tyle o pojemnikach ale napiszę jeszcze o mojej byłej kamienicy. Otóż mieszkając tam chodziłem sobie do piwnicy oczywiście i tam zauważyłem, że część piwnic jest przerobiona z cel 1,5m na 1,5m z drzwiami z tamtych czasów. Postanowiłem sprawdzić jak się ma sprawa w 2 klatce od podwórka i ze zdumieniem odkryłem, że w jednej z piwnic Niemcy urządzili salę tortur! sala to za duże słowo. Po środku pomieszczenia stał betonowy fotel (i stoi nadal) nad którym sufit był ułożony w kształcie stożka. Po oględzinach i wypytaniu kilku znajomych z podobnymi zainteresowaniami stwierdziłem, że jest to fotel do wydobywania zeznań. sadzano na nim nieszczęśnika i unieruchamiano go skórzanymi paskami. tak go zostawiano a każdej chłodnej nocy para skraplała się na suficie i płynęła na czubek stożka umieszczony nad głową. Tak całe tygodnie. nie można było zasnąć, podobno jednemu przdziurawiło nawet czaszkę. a ciekawostka taka, że mieszkałem w gabinecie szefa piotrkowskiego gestapo w pokoju gdzie stało jego biórko :) duchów nie stwierdzono.
Boruta Napisano 15 Grudzień 2005 Napisano 15 Grudzień 2005 Super, ja bym to udostępnił do zwiedzania.Pozdrawiam
Rommel rulez Napisano 15 Grudzień 2005 Napisano 15 Grudzień 2005 Niestety kamienica prywatna, właścicielka w Nowym Sączu, a piwnica zamknięta, tynki odpadają, klatki obdrapane ale jako zapaleniec 2 wojny uwielbiam swoją starą kamienicępozdrawiam wszystkich zapaleńców
soxy Napisano 16 Grudzień 2005 Napisano 16 Grudzień 2005 Okolice Piotrkowa? Czy jakies 60 km to jest okolica?
julianni Napisano 17 Grudzień 2005 Autor Napisano 17 Grudzień 2005 zdecydowanie tak szanowny kolego. Zbieram wszystko co sie da o rodzinnym miescie.
M. Napisano 17 Grudzień 2005 Napisano 17 Grudzień 2005 Mam pytanie do kolegi Juliana.Ile osob może smigac w Piotrkowie z wykrywką?a ostanio trafiłem taka tabliczkę z piotrkowskiej karety:)Myślę że teoretycznie mogliśmy sie spotkac,byłem kiedys na jakims spotkaniu w szkole nr 17 gdzie byli chyba ludzie związani z p.Gajdąpozdrawiam
Paulus22 Napisano 18 Grudzień 2005 Napisano 18 Grudzień 2005 Jeśli Bełchatów to okolica, to pewien starszy gość opowiadał mi kiedys o tzw. andzie Daniela" ile w tym prawdy nie wiem, może nic ale sam jestem ciekaw jak ta opowieśc ma się do rzeczywistości. za wszelkie info dziękuję. .pozdr.
AK77 Napisano 21 Grudzień 2005 Napisano 21 Grudzień 2005 Witam.Nie Daniela tylko Danielaka. Człowiek ten pochodził z Woli Krzysztoporskiej i dosyc długo działóał w tym rejonie , bo az do lat 50-tych.
soxy Napisano 23 Grudzień 2005 Napisano 23 Grudzień 2005 Jest tak miejscowość (zadupie kompletne) nazywa sie Biały Ług(łóg) okolice radoszycz mniej wiecej tam było ciekawie ponoc chociaz jeszcze tam nie latałem
endrju241 Napisano 23 Grudzień 2005 Napisano 23 Grudzień 2005 W okolicach mojej działki (okolice Opoczna) partyzantka działała dosyć intensywnie.Wrzuce pare fotek pomnikom im poświęconych robionych latem.Jest ich tam jeszcze pare,min.w Sobieniu,Zakrzowie,Łubach.Może nie jest to za blisko Piotrkowa (ok. 50-60km)ale polecam!Jak już tam bedziecie to pogadajcie z miejscowymi,przy piwku (jeszcze jak postawicie) dowiecie sie naprawde ciekawych rzeczy
endrju241 Napisano 23 Grudzień 2005 Napisano 23 Grudzień 2005 Wieś Łuby Sobieńskie,dawniej nazywała sie Kol.Ludwików zgineło tam 16 partyzantów z oddziału BŁysk" zaskoczonych podczas odpoczynku przez niemców.
endrju241 Napisano 23 Grudzień 2005 Napisano 23 Grudzień 2005 NN partyzant Armi Krajowej z oddziału Dolina" są tam 4 takie krzyże.
bjar_1 Napisano 23 Grudzień 2005 Napisano 23 Grudzień 2005 Może jakieś spotkanie poszukiwaczy z Piotrkowa? Ja na bieżąco siedzę w Waszym mieście na studiach ,więc mogę się przyłączyć.bjar_1
bjar_1 Napisano 23 Grudzień 2005 Napisano 23 Grudzień 2005 Aha przypomniało mi się - jestem w posiadaniu niemieckiego atlasu świata (zalany jest czymś co wygląda na zakrzepłą krew). Po wojnie ktoś go przywlókł do mojej miejscowości właśnie z Gestapo z Piotrkowa...
soxy Napisano 27 Grudzień 2005 Napisano 27 Grudzień 2005 Niestety mamkawałek do piotrkowa ale w czasie weckendu czy urlopu czemu nie. Zresztą o ile dobrze pamiętam bjar mielismy poszperac po hubalu jakos tak z rok temu:)
julianni Napisano 27 Grudzień 2005 Autor Napisano 27 Grudzień 2005 Zapomniany wątek... Odzyskalem poczucie ze stare posty rownierz sa czytane :-).Sorx co rozumiesz przez daleko ?Bjar nie w waszym miescie tylko w naszym miescie skoro caly czas tu siedzisz. M. napisz na maila to sie zgadamy. Widze ze chetnych kilku jest. Wybaczcie moja ostatnia czestotliwosc na forum ale ciezka praca.pozdro.
bjar_1 Napisano 27 Grudzień 2005 Napisano 27 Grudzień 2005 Można w jakiś weekend spotkać się w jakiejś knajpie w Piotrkowie i pogadać. Proponuję założyć na Spotkaniach" jakiś wątek o Piotrkowie ,może się jeszcze ktoś pokaże.
soxy Napisano 28 Grudzień 2005 Napisano 28 Grudzień 2005 dalego rozumiem warszawke gdzie na codzien mieszkam. W kieleckiem mam dzialke i tesciow to jakies 60 km od piotrkowa. czesto spedzam tam urlopik oraz weckendy. ale nie znaczy to niestety codzien :(. a sa tam fajne miejsca. chociazby w parafi moich tesciow jest stary kosciulek do ktorego lape przylozyl sam napoleon. sa tam fajne katakumby po ktorych nik nie lazil (wiadomosc 100% pewna) jak i wiele innych ciekawych histori mozna by gadac i gadac. akurat w zeszlym roku meczylem temat partyzanki w kieleckiem (przewertowalem stosy jakis tam ksiazek) ale w koncu nic z tego nie wyszlo nie bylo z kim i nie bylo kiedy moze wiec teraz
julianni Napisano 28 Grudzień 2005 Autor Napisano 28 Grudzień 2005 Soxy jesli mozesz odezwij sie na maila w sprawie tego kosćiółka. Co mniej wiecej wiesz...pozdro.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.