Mati666 Napisano 11 Wrzesień 2005 Autor Napisano 11 Wrzesień 2005 Chciałbym spróbować poszukiwań z wykrywaczem. Choci głównie o poszukiwania na pobojowiskach z II Wojny Światowej. Szukam czegoś taniego ale nadającego sie do użytku. Doradźcie mi coś. Z góry dzięki.
lain Napisano 11 Wrzesień 2005 Napisano 11 Wrzesień 2005 Rutus First - plus.okolo600-700 zł da rade kupić oczywiście używany ale na gwarancji.polecam.chińskich nie polecam.jezeli masz bardzo malo kasy i chcesz sie nauczyc jak to wogule dziala: Armand - explorer - uzywany za 250-300 lub pen elektronik(pionier,dukat)(troche gorszy ale z dyskryminacja)-okolo250-350.pozdro.
Mati666 Napisano 11 Wrzesień 2005 Autor Napisano 11 Wrzesień 2005 Lepszy na początek jkest wykrywacz z dyskryminacją(podobno mam mniejszy zasięg) czy bez?
beaviso Napisano 11 Wrzesień 2005 Napisano 11 Wrzesień 2005 Możesz mieć kilka procent zasięgu więcej i kopać każy gwóźdź i kawałki drutu. Albo możesz mieć te niezauważalne kilka procent mniej i w 9 przypadkach na 10 omijać śmieci, oszczędzając czas i siły na przeszukanie 10x większego terenu. Wybór należy do Ciebie.
Mati666 Napisano 11 Wrzesień 2005 Autor Napisano 11 Wrzesień 2005 Ale skąd będe wiedział jakich metali szukać?Krabin czy moneta są przeciezz różnych rodzjów metalu.Czy to prawda że można dość łatwo samemu zrobić wykrywacz?
beaviso Napisano 11 Wrzesień 2005 Napisano 11 Wrzesień 2005 Moneta jest z metalu kolorowego i dyskryminacja jej nie odrzuci - ładny sygnał.Karabin to grubszy kawał żelaza i przy umiarkowanym poziomie dyskryminacja go nie odrzuci - ładny sygnał.Wszelkie drobne odłamki, gwoździe, druty, byle g... - umiarkowana dykryminacja odrzuca - brak sygnału i święty spokój.Uwierz, że większość metalowych rzeczy w ziemi to drobne śmieci stalowe. Dyskryminacja jest niezbędna - bez niej można oszaleć w niektórych miejscach. Oczywiście i tak nakopiesz się polmosów" (czyli kapsli od wódy), bo te są z aluminium i dają czysty sygnał (choć po czasie da się go odróźnić, ale nie na 100%).Co do zrobienia wykrywki - wg mnie łatwiej zebrać dupsko, uczciwie zarobić kilka stów i kupić sprzęt, niż marnować czas i budować go samemu z wątpliwymi perspektywami na sukces.
Mati666 Napisano 11 Wrzesień 2005 Autor Napisano 11 Wrzesień 2005 Te wykywacze są coś warte? Cena bardzo mała więc jakość pewnie też wątpliwa.http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63463393http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63463124
Wraith Napisano 11 Wrzesień 2005 Napisano 11 Wrzesień 2005 Mati666 widziałem taki wykrywacz w akcji, wykrył samochód (czyli wielką blachę) z... 5 centymetrów. Ja odradzam!!!
Mati666 Napisano 11 Wrzesień 2005 Autor Napisano 11 Wrzesień 2005 Thx chyba jesnak zainwestuję w coś lepszego...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.