greku Napisano 11 Kwiecień 2003 Autor Napisano 11 Kwiecień 2003 z pewnością jest to nieśmiertelnik, tylko jakiej armii, proszę o pomoc. Na stronie pierwszej, tej na skanie jestnapis: 2253 POITIERS, na stronie drugiej : 1930 MONTOUXJULES
greku Napisano 11 Kwiecień 2003 Autor Napisano 11 Kwiecień 2003 strona druga, nieśmiertelnik jest wykonany z alpaki, leżał w bardzo złej ziemii i toche go zjadło, jego wymiary to 4 X 3,5 cm
bartekl23 Napisano 11 Kwiecień 2003 Napisano 11 Kwiecień 2003 Witam!Jest to Francuski nieśmiertelnik. Ten kto go nosił urodził się w Lipcu 1930 roku. Więcej nie wiem bo Francuskiego się nie uczę, ale myślę, że inne dane to jakieś miasta.Pzdr.bartekl23
Raned Napisano 11 Kwiecień 2003 Napisano 11 Kwiecień 2003 Małe sprostowanie 1930 to nie rok urodzenia a rok wcielenia do armii. Poitiers to nazwa miejscowości, poza tym numer żołnierza i imię i nazwisko. Nieśmiertelnik był noszony jak bransoletka.
bartekl23 Napisano 11 Kwiecień 2003 Napisano 11 Kwiecień 2003 Witam!Sorki za błąd, ale nie uczę się j.francuskiego.Pzdr.bartekl23
nikt Napisano 11 Kwiecień 2003 Napisano 11 Kwiecień 2003 tez mam francuski nieśmiertelnik. DINNEWIL HENRI 1933 2376 LILLE. Ciekaw jestem tylko co Francuz robił w gdynii?
greku Napisano 12 Kwiecień 2003 Autor Napisano 12 Kwiecień 2003 dzięki, ciekawe co mój Francus" robił pod Braniewem, może jakis niemiec wziął blaszke na pamiątkę
mietek Napisano 13 Kwiecień 2003 Napisano 13 Kwiecień 2003 Odnosnie tego co robili Francuzi na wybrzeżu to sa przynajmniej 2 opcje. Pierwsza to służba w armii niemieckiej (nie wiem czy mieli oni swoje czy dostawali niemieckie nieśmiertelniki), druga to jeńcy wojenni. Byli oni przydzielani np. do pracy w gospodarstwach niemieckich. Potem uciekali razem z ludością cywilną z Prus, często wraz z rodzinami u ktorych mieszkali.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.