Skocz do zawartości

łuski z I Wojny Światowej


upham18

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wczoraj na spacerku po okopach pierwszo wojennych znalazlem luski karabinowe chyba carskie. Mają symbol T" na denku oraz date. wsadzolem je do octu. mam pytanie odnosnie koloru łusek bo po wyciagnieciu moje luski sa czerwone jakis pomysł ?? pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ponownie zaryzykowalem i wrzucilem do octu luski caly brud razem z utleniona miedzią zszedl z nich, wzialem papier 150 i wyczyscilem. mają piekny miedziany kolor to samo zrobilem z austro-wegierskimi ktore po kapieli byly czerwone a po wyszlifowaniu pokazaly swój piekny złoty kolor jak na mosiądz przystało. jestem zadowolony z tej operacji nie ma sie czego obawiać pozdrawiam upham
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papier 150 do polerowania łusek to bandytyzm połączony z wandalizmem, podobnie jak ocet. Tym systemem to na szlifierkę i po sprawie. Jak ktoś nie ma cierpliwości do delikatnego polerowania włukniną czy papierem 600-800, to zostawić je takie jakie są NIE NISZCZYĆ!!!
Wojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Witam.

Tez po jakimś czasie doszedłem do wniosku że nie ma co czyścić. Po pierwsze nieoczyszczone są ładne - zielona patynka itd.(co najwyżej mydło z ciełą wodą i delikatna szczoteczka do zębów).

Drugi powód jest prozaiczny - jak kiedyś przyniosłem do domu ponad sto łusek, to stwierdziłem, że pracę bym musiał rzucić żeby je porządnie, każdą z osobna pooczyszczać :-))))).

CZasem tylko jeśli łuska jest interesująca a bić nie widać - szczotna i cif i szoruję ostro - ale tylko spłonkę :-).

Pozdrawiam
MILBAS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do odpowiedzi milbasa to się zgadzam. Tylko problem w tym gdy ktoś np tak jak ja chce złożyć cały nabój; łuskę i pocisk wsadzić do łudki i do ładowniczki ewentualnie na wystawke aby było lux trzeba przywrócić dawny" wygląd.:) Pozdrawiam wszystkich Upham
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak potrzebujesz powidzmy 5 naprawde ładnych łusek to trzeba im pośwęcić parę godzin i je delikatnie i starannie odpolerować. Będą wyglądać jak z fabryki, jak to dobrze zrobić to ten stan fabryczny" potrwa kilka lat. Całkiem inaczej utlenia się porysowana powierzchnia i zdecydowanie szybciej. Jeszcze gorzej jak pozostaną resztki chemi".
Wojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
Witam.Myślę,że najlepszy sposób na czyszczenie łusek to szczoteczka do zębów i AJAX LEMON".Nie inny, gdyż może zawierać chlor. Próbowałem chyba wszystkich metod i ta jest najlepsza.Można przed tym zamoczyć łuseczkę na parę godzin w 1% roztworze amoniaku, ale trzeba uważać,bo zbyt skorodowane eksponaty mogą się potem kruszyć.Powierzchnia wyczyszczona AJAXem nie wymaga już właściwie zabezpieczeń,ale jeśli już,to najlepszą jest zanurzenie przedmiotu na minutę w 10% roztworze parafiny w benzynie ekstrakcyjnej.Jest to z resztą dobry sposób na zabezpieczenie przedmiotów z innych metali.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie