Skocz do zawartości

Wspolczuje wszystkim....


Gość P.D

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
..ktorzy zamowili,wykrywacze u pana H.Smetkowskiego:bedziecie czekac uski rok"zanim szanowny pan z Warszawy,zechce wysłac wam wykrywacz.Ja zamowiłem w lutym,miały byc dwa tygodnie...nastepnie były kolejne terminy,zawsze producent mowił ze eraz juz na 100%".A mnie juz szlak trafia,gdy widze piękną słoneczną pogode,mięką ziemie,...i co najgorsze, obok siebie pisk wykrywaczy kolegow...Wiec jesli ktos ma zamiar kupic wykrywacz w przyszłym roku moze zamowic juz teraz. Widocznie pan H.S,ma zbyt duzo pieniędzy,i nie zalezy mu na klijentach,lekcewazy ich i po raz kolejny wystawia opinie swojej firmie...Kazdy zapewne zrozumiałby ze ma duzo zamowien -ale po co sciemniac,i draznic klijentow???-nie lepiej powiedziec prawde na wstępie..
  • Odpowiedzi 87
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
No to się spóźniłeś, ja zamówiłem w styczniu i czekałem 10 dni..
Napisano
Polecam wam wykrywacz pana Nowaka,na który czekalem tylko 3 dni i jeszce sam producent się do mnie pofatygował.Widac było ze mu zalezy na kliencie.
POzdrawiam:)
Napisano
Do M--chodzi mi jedynie o to aby producent informował klijentow o prawdziwym terminie realizacji zamowienia,mogł tylko powiedziec ze ma dłuzo zamowien,i czas oczekiwania jesr długi.Ty zamowiłes w styczniu,gdzie jeszcze daleko do rozpoczecia sezonu.Ja pod koniec lutego,i usłyszałem ze dwa tygodnie...jest juz kwiecien i co ????Nawet nie usłyszałem przez telefon słowa przepraszam,wisi mu to poprostu czy ktos bierze wykrywacz od niego czy od innego producenta...moze przydało by sie zbojkotowac na jakis czas jego produkty???Taka lekcja" moze nauczyła by go szacunku do klijenta.
Napisano
Ja wykrywacz Smętkowskiego kupiłem 3 lata temu (już go nie mam). Mnie podobnie jak innych trochę zwodził, że (...) już prawie jest gotowy".
Ale na tego pana jest sposób: należy go odwiedzić osobiście. Ja tak zrobiłem i sprzęt był gotowy na konkretny dzień, a Smętkowski okazał się całkiem miłym facetem.
Napisano
No tak tez o tym myslałem ,ale pojade 200km i co ???pewnie sie okaze ze nie ma wykrywacza...
Napisano
...ale chyba pojade, zaryzykuje,napisz mi tylko gdzie to jest słyszałem ze w okolcy dworca centralnego??!!.a takze czy ma tam juz jakies wykrywacze ,zeby ewentualnie jakis mogł mi sprzedac,i nie sciemniał ze nie ma...
Napisano
A coście się tak wszyscy uparli na te smętki"? Moim zdaniem nic rewelacyjnego. Po prostu konstrukcja już mocno przestarzała klasyczny, jednokanałowy wykrywacz.Dobry był 20 lat temu a technologia idzie do przodu.
pozdrawiam.
Napisano
...to jest jakiś absurd w naszym kraju z tą modą na wykrywacze polskiej prod.,kosztują tyle ile dobry obiad w dobrej knajpie,a nadają się tylko jako kij do samoobrony gdy będzie was gonił wściekły leśniczy. Ich praca, wykonanie, możliwości itp. są ZEROWE, a wszyscy co je kupują są kompletnie naiwni twierdząc, że (cytat)...tanim
wykrywaczem znajdę skarb i się dorobię, a potem to będzie mnie stać na White's'a...to jest jakaś pomyłka i wiara w cuda.Od wielu lat szukam w byłych państwa Jugosławi, na Wegrzech itp.( Rzym) wykrywaczem White's Spectrum i do końca życia nie zapomne mojego Smętka czy Armanda, którymi
można było jedynie znależć kamienie... Te pierwsze moje wykrywacze po kilku dniach musiałem wystawić pod śmietnik i zapomnieć o polskim fikcyjnym rozwoju technicznym...
Napisano
Wez pod uwage ze nie wszystkich stac na zagraniczny wykrywacz,a Smętek jest dosc dobry i nie wiem czemu porownujesz go z trzy kilogramowym Armandem!!!Bawiłem sie troche Smętkiem i nie wykrył zadnych kamieni,tylko przedmioty ktorych mozna sie było spodziewac w danym miejscu...P.S a jesli mozesz to napisz ile kosztuje Whites Spectrum (tak z ciekawosci).Twoje słowa krytyki dotyczące Smętka są chyba jedynymi na forum większosc poszukiwaczy miało nie co inne zdanie,ale byc moze masz racje,przekonam sie sam za jakis czas ....
Napisano
....noi jeszcze jedno,jesli jadasz obiady za 850 zł to nie uwazasz ze było by lepiej wspomuc jakis dom dziecka albo jakąs instytucje charytatywną?????/
Napisano
Czyżby pojawił się nowy dealer zachodniego sprzetu ( Burnum )? Z polskimi wykrywaczami nie jest tak żle ,patrz MetaMax. Profesjonalna konstrukcja sprzęt z wyższej półki chwilami lepszy niz white's.Natomiast popularny wykrywacz Cyklop1 - piękny stosunek ceny do możliwości.Lepszy niż smetek ,a co najmniej porównywalny a 200 zł tańszy.Jeden fenomen polskiego poszukiwacza mnie tylko zdumiewa: moda na smętki.Są inne równe dobre, tańsze lub inne o niebo lepsze ( tylko trochę droższe nad czym szczerze boleję).
Smętka nigdy nie kupię (trochę na przekór modzie, trochę dla zasady bo nie lubię konstrukcji z lat 80-tych.)
pozdrawiam.
Ps a poza tym dajmy zarobić dobrym polskim konstruktorom to kiedyś kupując coś co my robimy dadzą nam zarobić.

Napisano
A ja jestem zadowolony!Wykrywacz P.Smetkowskiego mam od roku i uwazam ,ze spelnia on pokladane w nim nadzieje.Kazdy uzywa sprzetu na jaki ma ochote i fundusze.Kupujac ten wykrywacz kierowalem sie dobra opinia jaka mu wystawiali koledzy pracujacy na nim od wielu lat.Zdaje sobie sprawe,ze nie jest to jakas nowosc technologiczna w tej dziedzinie ale na nowosc a tym bardziej na eskapady niedzielne do Włoch i Panstw bylej Jugoslawi mnie i wiekszosc moich kolegów poprostu niestac.Na mojego Smętka" nie czekałem ruski rok,dotarł po trzech tygodniach.
PozdrawiamSmętkowiczów"

Krzysztof
Napisano
DO (Nikt)... czemu mowisz o modzie" na Smętki,widocznie są dosc dobre i cieszą sie powodzeniem,napewno nikt nie kupuje wykrywacza patrząc na innych,lecz sam wybiera to co uwaza za najlepsze oczywiscie wedle swoich mozliwosci finansowych....
Napisano
Bo tak jest. Nie chodzi o to, że nie popieram polskie
produkcji (bo sam mam firmę), ale o to ,że nasi producenci
oszukują młodych ludzi wciskając taką chałę (Smętki fakt nie są takie złe, ale tylko nadają się do wykrywania złomu
żelaznego, koloru nim się nie znajdzie, a to jest porażka),
Wadą polskich producentów jest to , że coś tam zbudują i chwilę potem już to sprzedają pod hasłem- zasięg na monetę
50cm, a max.400cm...itp...Gduby byli , aż tak genialni to dawno pracowali by dla zach. firm za 6500 USD na miesiąc.
Tym firmą cały czas brakuję fachowców, ktorzy zrobią coś takiego.a u nas Chojnice,Cyklop,Dukat itp. jedno wielkie oszustwo. Pytanie-czy ktokolwiek znalazł polskim wykrywaczem dobrą monetę, skarb? Sądze, że nie to się do tego nie nadaje. A panom , którzy to sprzedają radzę by
wpierw zrobili maturę, a nie zajmowali się biznesem...
Napisano
..kiedyś rozmawiałem z panem Smętkowskim i tu cytat mam gdzieś tych chętnych na moje wykrywacze, ich sprawa gdzie kupią sprzęt..." i to jest szacunek tego pana do was, a wy i tak będziecie dalej marzyć o jego wykrywaczu, nie zważając, że was nie sznuje , to nie te czasy, to nie PRL...
Napisano
I tu masz racje,ma w dupie wszystkich!!!Teraz juz zapozno zamowiłem w lutym morze sie niebawem doczekam,nie ma sensu zamawiąc innego bo tez bym czekał z miesiąc a na zachodni mnie nie stac....
Napisano
..jak masz mało funduszy to kup tesoro z najniższej półki
są dwa razy skutecznięjsze od najleprzego polskiego wykr.
ja sam takiego miałem i wyciągałem nim nawet orty czy szóstaki rewelacja!! za około 1300 1500 zł masz super sprzęt, jest podobno bardzo dobry diler w Trójmieście..
Napisano
Burnum coś mi sie wydaje,ze jesteś wysoko zainteresowany dobrą sprzedażą zachodnich wykrywaczy.Mylisz sie mój drogi i to bardzo.
po pierwsze: wkładanie smętka i cyklopa do tego tego samego worka z dukatem to pokaz ignorancji i brak szacunku do pracy innych ludzi.Miałeś kiedyś te wykrywacze w reku?porównywałeś smętka i cyklopa z dukatem? ( na temat innych się nie wypowiadam bo nie miałem w ręku)Smetek i cyklop to konstrukcje dla amatorów ale porządnie wykonane, ich zasiegi każdy zna i wie co kupuje.Sa to wykrywacze warte swojej ceny ( poniżej 1000). Inna sprawa dukat.....
ale nie będę rozwijał tego wątku.
po drugie: są w polsce ludzie którzy potrafią zrobić DOBRY BARDZO dobry wykrywacz.Wiem co mówie testowałem metamax.white's 2900 wypada porównywalnie z korzyscią dla metamax!! Poza tym stosunek cen tych obydwu wykrywaczy jest dość wysoki. Jesli jesteś snobem kup sobie white's, ja wydam o kupę pieniędzy mniej, a sprzęt będę miał nawet o troszkę lepszy.
po trzecie: znany dealer z trójmiasta.... nie jest osobą obiektywną, ciągle ije pianę" na temat zachodnich wykrywaczy. bo ma w tym interes.Kiedyś był dealerem minelaba i wtedy te wykrywacze były wg. niego najlepsze teraz nagle zmienił kierunek na tesoro.Wciśnie klientowi byle g. byle zarobić.Dyskredytuje jak moze polską konkurencję.Często tekstami ponizej pewnego wymaganego w kulturalnej i rzeczowej rozmowie poziomu.( poszukajcie jego tekstu o skrzynkach na śledzie...).
po czwarte: to juz mój domysł: skoro chwalisz tesoro,piszesz nie prawdę o polskich konstrukcjach,polecasz dealera z trójmiasta a na dodatek będąc zalogowanym użytkownikiem nie widze twojego maila to coś czuję ,ze pod nickiem burnum mamy prosze państa kolejne wcielenie firmy denar".
po piąte: żeby rozwiać wątpliwości żaden z chwalonych ( i ganionych )przeze mnie polskich wykrywaczy nie jest sprzedawany przeze mnie.Od pana Smętkowskiego, firmy Start System, Metamax nie otrzymuję ani złotówki za dobrą opinię.
pozdrawiam.





Napisano
A na dokładkę ( do burnuma ) na odpowiedż czy ktos kiedyś polskim wykrywaczem znalazł pożądną monetę : osobiście mam cyklopa2: ostatni wyjazd wschód polski. miasteczko załozone w 12 wieku. chodziłem po terenie już pewnie jako setny poszukiwacz. cztery monetki od 14 do 19 wieku.
masz moze jeszcze jakieś pytania?
Napisano
Ja polecam mało znaną firmę mirakl. Dosyć tanio - miła i sprawna obsługa oraz szybka pomoc techniczna (jak i kiedy używać pokręteł, przełączników).Polecam!
PS
Nie jestem w żaden sposób związany z firmą Mirakl oprócz tego iż kupiłem ich wykrywacz (i bardzo mi się on podoba).
Napisano
A ja swój wykrywacz zrobiłem sam i także znajduję monety na różnych głębokościach. Podzielam opinię większości nie wszystko co zachodnie musi być lepsze

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie