Czarek Napisano 28 Lipiec 2005 Autor Napisano 28 Lipiec 2005 Witam okazało się że jutro wyjeżdżam do tunezji na tydzień-więc pytanie brzmi?co tam ciekawego mogło pozostać z czasów wojennych?macie namiary na jakieś miejsca?chętnie obejrzę i jak się uda to i sfocę:)
imperorr Napisano 28 Lipiec 2005 Napisano 28 Lipiec 2005 Tobruk- walki niemcow i aliantow np wlosi, polacy, anglia,australijczycy. duzo sprzetu powinno zalegac, podobno zostalo duzo min uwazaj.zdobac ksiazke o afrika korps byla taka seria malych ksiazek z uzbrojeniem byly tam mapy, miejscowosci pozycji i oazach zajetych przez jednostki.
IRONRAT Napisano 28 Lipiec 2005 Napisano 28 Lipiec 2005 Ojej Imperror, a ja zawsze myślałem, że Tobruk znajduje się w Libii. Czarek, co do Tunezji, to musiałbyś jechać daleko na południe, praktycznie na pustynię, a by zobaczyć ślady wojny. Mało prawdopodobne, abyś to zrobił. Proponuję raczej skorzystać z okazji i porobić zdjęcią zabytkom nieco starszym, np. okresu Cesarstwa Rzymskiego.Ironrat
Czarek Napisano 28 Lipiec 2005 Autor Napisano 28 Lipiec 2005 Heh...no może faktycznie obejrze rzymskie...przez pustynie raczej nie bedę się przeprawiać-a z fantów wojennych liczę raczej na arabskie bazarki i może cosik fajnego tam wypłynie-tak jak u nas na targach staroci...tylko mam nadzieje że jak jakieś fanciki by się wyciągnęlo to uda mi się je potem przemycić samolotem spowrotem...tzn.nie trafię na jakichś durnych celników i urzędników!
IRONRAT Napisano 28 Lipiec 2005 Napisano 28 Lipiec 2005 O starociach roczej zapomnij. Na bazarach będą przedmioty dla turystów, chyba że zbierasz monety z różnych stron świata. Tu wybór może być ciekawy. Z celnikami pod żadnym pozorem nie ryzykuj. Jakby co, to nie ma przeproś.Ze stałych punktów programu polecam muzeum mozajek rzymskich - nie ma sobie równyh na świecie - Le Bardo pod Tunisem. Miasto rzymskie - Dugga, kilkadziesiąt kilometrów od Tunisu, troszeczkę z boku typowych szlaków turystycznych, koloseum w El-Djem, baseny Aglabitów oraz przpiękny meczet w Kairouanie - jedno z najświętszych miejsc islamu. Pozostaje jeszcze najstarsza synagoga w tamtej części śwata na wyspie Djerba.Wszystko zależy od czasu, pieniędzy i tego do jakiego miasta w Tunezji jedziesz.Ironrat
obert8 Napisano 28 Lipiec 2005 Napisano 28 Lipiec 2005 i uwazaj bo na bazarach sprzedaja podruby monet z napisem africa korps warto zobaczyc tez Tunis i bazar w malych sklepikach mozna kupic francuzkie chelmy i oporzadzenie bagnety US Army i inne oporzadzenie ale jedyny problem to musisz sie targowac a jesli nie masz zamiaru kupic to nawet nie probuj warto zobaczyc Dugge no i przelecz kasrrline cholera wie jak to sie pisze pzdr
Czarek Napisano 28 Lipiec 2005 Autor Napisano 28 Lipiec 2005 No...ja na hełmy głównie liczę...zwłaszcza ardianki z kolonialnymi emblematami-właśnie rozpocząłem przyspieszony kurs hełmologii francuskich kolonii:)no i licze że może jakiś korkowy hełmik dałoby się ściągnąć...zobaczymy weszystko na miejscu:)mam nadzieję że trafię w jakieś fajne miejsca obfitujące w fanty i mimo-zakazu wywozu antyków z Tunezji o którym właśnie przerczytałęm:(nikt nie uzna wojennych zabaweczek za antyki:)a targować się uwialbiam:)ps.obert-jakie maja ceny hełmów obecnie albo ostatnio-orientujesz się coś bliżej?
IRONRAT Napisano 28 Lipiec 2005 Napisano 28 Lipiec 2005 Obert Przełęcz Kasserine.IronratPS. Masa podrób Made in Italy
Czarek Napisano 5 Sierpień 2005 Autor Napisano 5 Sierpień 2005 Wróciłem...ale niestetyu nie udało mi się załatwić aparatu więc nici z fotek...pomijając mnóstwo wrażeń...z militarnych rzeczy nie za dużo było-ale po kolei co udało mi się wypatrzeć:1.miasto sousse-w morzu-zaraz przy brzegu i plaży fajny pełen wody schron obserwacyjny-morze zabiera go pomału...2 podczas jazdy na południe kraju-bo jednak dotarłem na sacharę i dalej:)-przy drogach czasem bunkry na kmy-chyba francuskie bo jakoś nie bardzo przypominały niemieckie3.podczas wizyty u Berberów-w ich skalnych jaskiniach-kupa złomu po Rommlu-podobno pozbierane po okolicy i wystawione ku uciesze oczu niemieckich emerytów-skorupy min ,pudła amunicyjne i inne,kanistry Afrika Korps(ten ostatni jeden widziałem taki mniam mniam w połowie w farbie z pięknymi tłoczeniami ale babcia Berbeka za nic nie chciała go sprzedać:()i inny złom niemiecki-a poza tym-aż dziw ale po wsiach walają się im przy domach beczki ocynkowane z tłoczeniami Wehrmachtu-coż za daleko żeby przewieżć-zwłąszcza samolotem-ale dziwiłem się że tyle tego leży-choć....beczka dobra rzecz na pustyni duuużo wody wchodzi;)4.arabskie sklepiki-kupa hełmów amerykańskich i francuskich powojennych,puch po niemieckich maskach-jak się zapyta o militaria zaraz pokazują te puchy-chyba turyści jakoś strasznie się na nie rzucaja,poza tym niemieckie tuby stalowe na pociski(chyba od Paka 40-ale nie na 100%-nie miałem miarki)
Czarek Napisano 5 Sierpień 2005 Autor Napisano 5 Sierpień 2005 no i jeszcze jakieś destrukty bagnetów...ja nabyłem sobie tylko 1szo wojenną francuską puszeczkę po masce w stanie pordzewiałym ale z pięknymi wytłoczonymi napisami na dnie za 3dinary...arab targował od 23:)w sumie tunezja piękny kraj-jakby sie poszperało po arabskich wioskach mogą mieć duuużo fanciorów...ale są bariery-język,upał,no i jeszcze mogą dojść trudności w przewiezieniu...i to nawet nie u nich...ale jak wylądowałem we Wrocku to miałem takiego pecha że akurat mi walizkę musieli prześwietlać celnicy-żle mi z oczu patrzyło?;)i przywalili się do tej puszki...ale jednak to nie byłą bomba więc po krótkiej dyskusji się skończyło OK:)
Chemik Napisano 28 Wrzesień 2005 Napisano 28 Wrzesień 2005 witamja też będę w Tunezji na początku września, może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia w szperaniu w Tunezji, bo zamierzam odwiedzić miejsca paru słynnych bitew II wojennych np: Kasserine Pass i parę innych, może na pustyni coś się uda wypatrzeć, kolego Czarek jakbyś mógł to daj znać na mailafire1[at]op.plpozdro chemikPS może ktoś ma jakieś wojenne fotki z Tunezji, bo chciałem zrobić mini reportażyk, do tego wygląd w czasie wojny i fotka współczesna dla porównania
Czarek Napisano 28 Wrzesień 2005 Autor Napisano 28 Wrzesień 2005 kolego Chemik-myślę że jesli chodzi o szperanie po pustyni to odpada-chyba że będziesz dysponował własną terenówką i dobrze znał teren-upały w pażdzierniku będą już troszkę mniejsze...ale myślę ze i tak klimat nie pozwoli na jakies dłuższe poszukiwania...co bym doradzał-chyba to samo co u nas-czyli wizyty w wioskach i podpytanie arabów czy cosik tam nie leży po szopkach...ale tu pojawia się bariera językowa...chyba że znasz francuski-oni w Tunezji mieli ten język obowiązkowy w szkole więc każdy coś tam duka...weż aparat foto koniecznie...ja żałuję że nie zabrałem bo jak pisałęm ciekawe rzeczy po wsiach wychodzą...tylko jeśli by chcieć je zabrac do nas to mogą być problemy...jak masz jakies pytanka jeszcze -pisz:offczarek7@wp.pl
a.korbaczewski Napisano 29 Wrzesień 2005 Napisano 29 Wrzesień 2005 w hammamecie są bunkry na plazy.a czy tam jest Kasserine? mysle że bez problemu mozna znalesć chętnych do oprowadzania po ciekawostkach z 2 wojny ale jak to wywieźć?odradzam raczej poszukiwania na pustyni, choć pewnie stoją tam ładne czołgi bez sladu rdzy ale min bym nie polecał.W Libii jest miejsce gdzie była jakaś bitwa pancerna i stoja ponoć wraki tak jak się zatrzymały. Przewodnicy w Egipcie mówili mi że zaprowadza mnie gdzie sa różne ciekawostki ale też przestrzegaja przed minami. Ciekawe że starszy przewodnik z którym samotrzec chodzilismy po różnych piramidach bardzo mile wypowiadał się o Romlu a o czasach anglików mówił uzywajac słowa okupacja".
Boruta Napisano 29 Wrzesień 2005 Napisano 29 Wrzesień 2005 A może by tak z macką saperską? Na pustyni chyba było by łatwo i wykrywki nie trzeba. I trzech arabów do grzebania :_0Pozdrawiam
allen26 Napisano 29 Wrzesień 2005 Napisano 29 Wrzesień 2005 Witam!!!Byłem w Tunezji w 2001 roku na przełomie września i pażdziernika, o tym co zobaczyć to koledzy już napisali dużo, ja moge dodac że wycieczka dżipem w góry atlasu to było to!!!Z militariów to widziałem na targu koło El-dzem piekny hełmik Afrika Korps i puszkę od maski w stanie idealnym, koszt to parę dinarów(trzeba się targować),jednak nie kupiłem bo nie wiedziałem co bedzie na granicy,czy będą trzepać czy nie,(a był to napięty okres po zamachach z 11 września), także nie kupiłem, widziałem tez parę bunkrów, nie pamiętam gdzie dokładnie ale chyba gdzieś w okolicach wielkiego słonego jeziora(wyschnietego), a u mieszkańców w okolicach Matmaty widziałem stosy min i kanistrów niemieckich na podwórkach:),ogólnie piękny krajpozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.