bjar_1 Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 A to ,że ja tez łaziłem z wykrywką i saperką i przypadkowo zawędrowałem w okolice ekshumowanego grobu (gdzie zrobiłem powyższe zdjęcie) - TEŻ JESTEM HIENĄ?? :DLudzie - myślcie trochę!
iwan Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 a to dopiero ciekawostka,pan bjar_1 rowniez tam byl z panem peczolem,a to mi dopiero zgraja sepow grobokopow,wszedzie was pelno,a szczegolnie w miejscach spoczynku żołnierzy niemieckich!!!!!!!!!!
bjar_1 Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 Nie z panem peczolem ,bo mieszkam w innym zakątku Polski gamoniu! Przeczytaj co pisałem wyżej.lekko podkur****bjar_1
bjar_1 Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 A W NINIEJSZYM WĄTKU JUŻ SIĘ NIE UDZIELAM - NIE BĘDĘ SIĘ BARANKOM TŁUMACZYŁ!pozdrawiam kumatych!
iwan Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 co za roznica jaki to jest zakatek Polski,mimo to twoja osoba zawedrowala w miejsce spoczynku szczatkow ludzkich,ciekawe czego tam szukales????
Piorek Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 Iwan ze swoimi jedynie slusznymi uwagami, w sobote znalazlem kosci, jakies kosci zakopalem je pod drzewem a szukalem militariow! Zastanow sie moment zanim cos napiszesz obrazliwego na takich ludzi jak Bjar bo jebnoles glupote nieznajac czlowieka jakim jest Bjar - niedorastasz mu nawet do piet petaku!
Dundee Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 iwan zacznij sie uczyc czytania ze zrozumieniem,bo na razie to tylko robisz z siebie blazna ..chyba, ze wlasnie ci o to chodzi?
peczol Napisano 20 Lipiec 2005 Autor Napisano 20 Lipiec 2005 wydaje mi sie ze kazdemu kiedys zdazyło sie znaleśc kosci ja sam wiem gdzie jest jeszcze pare mogił nieokreslonych i uwazam ze najlepszym wyjsciem jest pozostawienie ich w spokoju..a co do teori pana ivana z całym szcunkiem ale zastanów sie co piszesz....
Piorek Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 Sorki ale wkurwilem sie na maxa!Ludzie co sie z Wami dzieje?? Forum jest pelne zgryzliwych pojebow z nikami SS czy innych wafenow, watkow o szczekach FJ czy srobienia hieny z kazdego kto ma wykrywke i saperke! Normalnych poszukiwaczy zostalo moze 30 osob reszta to kolesie rajcujacy sie z mozliwosci zjebania kogos publicznie to juz nie forum poszukiwaczy ale dno gorsze od komentarzy Onetu!!!Zastanowcie sie moment Panowie Poszukiwacze!
polzin Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 No dobra zobaczcie na fot 6.jaki jest kolor piasku koło bucików - ciemny..Kolor zaś piasku dalej o 1 m jest biały - czykli piasek jest suchy.. resztę sobie dopiszcie , chyba że się mylę.pozdrowienia Polzin
polzin Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 bjar_1, nie denerwuj się - ciebie akurat szanuję i do ciebie nie pisałem :)
iwan Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 piorek ty wiesz kim ja jestem i czym ja sie zajmuje,jak bys wiedzial jaki ja mam wklad w ekshumacje to bys sie zamknal debilu!!!!!!!a bjar_1 to przy mnie jest nikim jezeli chodzi o poleglych zolnierzy w czasie II wojny swiatowej!!!!!
danieloff Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 http://www.allegro.pl/show_item.php?item=57476217 Na rozluźnienie atmosfery - gotowa dekoracja do przyozdobienia grobu niemieckiego żołnierza...
J-23 Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 w/g mnie to miejsce zostało powtórnie rozkopane a to dlatego że wszystko co zostaje po ekshumacji ma być zakopane lub spalone, miejsce prac podlega odbiorowi przez przedstawiciela władz. Na coś takiego ktoś pracujący za zgodą Sanepidu, PCK i władz napewno by nie pozwolił sobie. Nie oskarżam p.Peczola że to jego robota ale rzucenie publicznie, tu na forum oskarżenia to poważna sprawa i trzeba to udokumentować.
J-23 Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 proszę, tylko bez wulgaryzmów i wzajemnego obrażania. nie przechwalajmy się też kto ma większe zasługi bo medalu za to nie dają. Taka dyskusja obniżająca poziom tego forum może być powodem usunięcia wątku
bjar_1 Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 A miałem się nie odzywać...Iwan baranku ,co mnie obchodzi że się babrzesz w trupach ,lubisz ekshumować" to to rób i gówno mnie obchodzi czy przy tym obierasz trupy czy nie...Ale nie posądzaj nikogo o to ,że jest HIENĄ czy innym elementem.Watpię żeby Piorek cię znał (pewnie nikt cię nie zna!) ,znam Go osobiście i raczej by nie chciał mieć do czynienia z kimś takim jak ty. I raczej sam zachowujesz się jak debil...gówno wiesz a piszesz i trąbisz jak okupacyjna uliczna szczekaczka.
general1006 Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 Witam Szanowni koledzy i koleżanki nie ma, co sobie skakać do gardeł i wypisywać, kto jaki jest. Czasami lepiej spuścić z tonu, z czasem i tak szydło wyjdzie z worka. Natomiast, jeżeli chodzi o poszukiwaczy jest ich tylu ile ludzi na Ziemi. Każdy ma inny charakter, poglądy i zaopatrywania na świat i ciężko jest komuś wmawiać jak ma postępować. Przecież każdy z nas ma takie coś jak sumienie. Ja jestem tego zdania, że powinno się zgłaszać znalezione szczątki żołnierzy. Gadanie, że niech leżą w lesie strasznie mnie wku… Ciekawe jak wy byście się czuli wiedząc, że ktoś z waszej rodziny walczył na wojnie i zginął, a teraz przyszło mu spoczywać gdzieś w lesie czy na polu. To straszne. Wiele osób, których bliscy zginęli w czasie wojny chciałoby coś wiedzieć na ich temat np. jak, gdzie zginęli, lub gdzie są pochowani ażeby odwiedzić ich miejsce spoczynku. Rok temu w czasie chodzenia z piszczałką po lesie trafiłem szczątki niemieckiego żołnierza. Od razu postanowiłem doprowadzić sprawę do końca i tak też się stało. Pozdrawiam
bjar_1 Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 Wiesz Generał... gdybym znalazł całego żołnierza (najlepiej z nieśmiertelnikiem) to bym postapił jak Ty. Ale co innego ,jeśli na powierzchni ziemii znalazłem dwie ludzkie kości. Jak to zgłosić i w ogóle po co? Zakopałem je pod ziemią ,na wierzchu położyłem kamienie i niech leżą...pzdrbjar_1
general1006 Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 Bjar rozumiem Cię. Znalazłeś je w miejscu gdzie była przeprowadzona ekshumacja, więc pewnie były przypadkowo pominięte przez ekipę, która przeprowadzała tam prace. Tylko te kości są dość durze i trudno ich nie zauważyć, nie mniej jednak czasem się to zdarza. Ludzie, którzy pracują przy ekshumacjach są takimi samymi ludźmi jak my i też mają prawo o czymś zapomnieć lub w czymś się pomylić. Stare porzekadło mówi: Nie myli się ten, co nic nie robi.Sam też chętnie pomagam przy ekshumacjach na ile mogę, ale to już inna historia
piotr_szn Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 WItam,zamykam tym postem swój udział w tym wątku. Przepraszam p. Peczola" jeśli uraziłem czymkolwiek. Przeprosiny dotyczą też innych, którzy mogli poczuć się dotknięci. Widzi Pan jak to jest, kiedy ktoś posądzany jest o coś, czego nie zrobił. Od miejscowych z tzw. iebieskiego dworku" słyszeliśmy inną wersję. Mogiła splądrowana została dużo wcześniej (a rzeczywiście od czasu wojny była oznaczona) i to właśnie rzeczona ekipa przegnała z miejsca akcji mieszkańców przysiółka (a nie odwrotnie). W grobie spoczywali prawdopodobnie żołnierze obu stron a być może też cywile.Na pewno popełniamy sporo błędów podczas akcji, ale nie takie. Ktoś po prostu sobie zajrzał" tam jakiś czas po nas i zostawił na wierzchu części oporządzenia i kilka kości, których w tych tonach piasku nie zauważyliśmy.Ot, cała sprawa. Jak zwykle jest o wiele mniej sensacyjnie niż się z początku wydawało.Nie znam kotła" tak jak Pan, z pewnością. Mamy jednak dostęp do relacji i dokumentów niemieckich opisujących w drobnych detalach wydarzenia, miejsca i mogiły. Ponadto liczne kontakty z byłymi żołnierzami walczącymi w kotle" i mieszkańcami tych ziem. Samo przejrzenie papierów Niemieckiego Czerwonego Krzyża przekracza nasze możliwości czasowe, choć pracujemy nad tym intensywnie.Jeśli zna Pan lokalizację mogił wojennych namawiałbym do załatwienia sprawy. Ktoś przecież może czekać do dziś. Mieliśmy podobnych spraw wiele.Pozdrawiam,Piotr Brzeziński, Szczecin
andoss Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 HMMM no tak nie ma mnie 2 dni w pracy a tu takie wątki są wypisywane na nasz temat. Jak widze Piotr wyjaśnił całą sytuacje dosyć dokładnie, mam nadzieje, że wszyscy, którzy zamierzali nas ukamieniować już wyluzowali :). Panu Peczołowi" dziękuje z całego serca, że zmarnował mi wczorajszy wieczór, zamiast zajmować się badaniami Ancient DNA" do doktoratu, krew mnie zalewała czytając te oszczerstwa. Sprawa jest tymbardziej dla nas nie miła iż jesteśmy wolontariuszami. a pracowalismy już przy ekshumacjach w całej Europie, dla nas najważniejsz jes identyfikacja osób zaginionych i w naszych działanniach staramy się przywrócić warz" tym ludziom. Nawet Państwo nie zdajecie sobie ile trzeba poświęcić czasu, własnej pracy i często niekiedy własnych środków finansowych aby zidentyfikować jedną osobę. Etap ekshumacji to dopiero początek żmudnej i ciężkiej pracy. Niejednokrotnie w swoich pracach wykonujemy badania DNA, które są kosztowne i bardzo czasochłonne. Czytając w gazecie wiadomości o zidentyfikowaniu osoby zaginionej na Pomorzu (i nie tylko) 2, 5, 10, 50 czy 100 lat temu która została zidentyfikowana dowiadujecie sie o efektach naszej ciężkiej pracy. W ciągi kilku lat staliśmy się jednym z najlepszych zespołów identyfikacyjnych na świecie swoje prace naukowe prezentujemy na wielu konferencjach międzynarodowych. Tak więc Panie Peczoł" należało by przynajmniej powiedzieć PRZEPRASZAM", no ale to z reguły nie przechodzi przez gardło asowym znawcom tematu i zawodowym poszukiwaczom". z laboratorium Andrzej
Barnaba Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 jesli tak sprawnie działacie to może wpadniecie w mój rejon po 13 niemców i 5 ruskich? jest tez duża mogiła o której nie mam zadnych szczegułów poza wskazaniem miejsca. jeśli jesteście zainteresowani to dajcie znać na maila - fundacja pamięc jakoś nie może się zebrać od 3 lat.pzdrBar_Naba
obert8 Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 ludzie co sie z wami dzieje skaczecie i opluwacie sie wzajemnie zaczyna to przypominac nasz sejm dajcie spokoj srodowisko poszukiwaczy powinno sie integrowac a wy obsrywacie sie wzajemnie pzdr
peczol Napisano 21 Lipiec 2005 Autor Napisano 21 Lipiec 2005 hmm na poczatku pomyslałem patrząc na opinie niektórych panów ze najlepsza obrona jest atak....szczególnie mowie tu o panu ivan i innych zainteresowanych którzy nazywaja mnie hiena:)niemam zamiaru niektórym sie tłumaczyc wiec pozostawie to bez komentarza bo niema sensu...:)Co do sprawy dostaełm wiecej informacji na temat prac które mialy miejsce i sa 2 bądz 3 wersje wydarzen tak wiec sądze ze dla swietego spokoju przepraszam panów ze szczecina bo przypominam ze moim celem niebyla obraza zadnego z panów a jedynie zwrócenie uwagi ze cos jest nie tak.Bo jeżeli wy tego nie zrobiliscie to kto?Dlaczego oni sa bezkarni?mam nadzieje ze takie sytuacje może kiedys niebeda miały miejsca....Pozdrawaim tych którzy niewyliczaja sie smiesznymi zasługami bo w tym wszystkim chyba nie oto chodzi ale jak widac nie dla wszytkich jest to takie oczywiste....
peczol Napisano 21 Lipiec 2005 Autor Napisano 21 Lipiec 2005 aha a co do pana polzina i ivana to hmmm dziwni ludzie najłgodniej mówiac:)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.