Skocz do zawartości

Konserwacja...


simon07

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Pytanie może banalne - ale dotyczy wszystkich nas...
Czyścimy metal a potem... mamy różne naloty - srebrne, białe itp itd...

W czym płukać, wygotowywać i konserwować po czyszczeniu:

a. w elektrolizie
b. w autolizie
c. kwasach typu ortofosforowy itp
d. occie
e. ropa naftowa - jak pozbyć się podłego zapachu?

Niech to będzie taki mini-poradnik w temacie czyszczenia wszelkiej maści żelaztwa.
Napisano
1.Elektroliza, autoliza - wystarczy dobre wypłukanie w wodzie, a potem pokrycie np. woskiem.
2.Kwas fosforowy, ocet itp. - dobrze opłukać , a potem umyć w mydle. Mydło jest zasadowe i zobojętni resztki kwasu.
3. Ropa - detergenty, proszek do prania, płyn do zmywania.
Zamiast ropy lepiej chyba używać nafty.
pozdro
  • 1 month later...
Napisano
1- wrzucasz do ognia , nastapi rozhartowanie fanta drobne
elementy zniszczone beda, rdza sama odpadnie. czyszczenie szczotka druciana i mlotkiem.

2- do kwasu po ogurkach , korniszonkach, kapuscie kiszonej, moze zniszczyc farbe, bierze kolor potem rdze. plukanie w wodzie od razu bo po kontakcie z powietrzem od razu bierze rdza !!! ale zato czysci do polysku metalicznego, drobne elementy rozpusci.

3- chemicznie tzn w sklepie elektronicznym masz srodki do usuwania tlenkow, jesli grudka jest mala chwyci.

4- WD40 popularny, kilka razy tzeba uzyc.

5- ropa , moze wejsc w reakcje ze stara farba,

6- olej, dlugie lezakowanie [ np 2-3 miechy] olej jest bezpieczny (chyba ;] tzn nie wiem jak reaguje z farbami) od czsu do czsu czyscimy szmatka lub mlotkiem zalezy od fanta itp.

7- coca-cola kiedys jak byla tania to jej sie uzywalo nie bylo wtedy jeszcze WD40.

elementy po oczyszczeniu staramy sie zawsze dobrze wytrzec z pylu, rece pozostawiaj slady i w tych miejscach pojawia sie plamy i zaczatki rdzy po np 1-2 latach. wiec zawsze staramy sie spolerowac prawie np zwykla kartka papieru.
czasami mozna polakierowac, lub uzyc srodkow chemicznych do usuwania tlenkow ktore po wyparowaniu pozostawija ochronna warstwe.
Napisano
A ja mam pytanie bo gdzieś wyczytałem że fanty można zakonserwować że rozpuszcza się świeczke i miesza z benzyną ekstrakcyjnąa potem pędzelkiem nakłada na fanta.Ale czy to nie zniszczy niczego albo jak można to poźniej usnunąć?POzdrawiam DjoLO
Napisano
Ludzie, miejcie litość. Nie piszcie już takich herezji o konserwacji.

Konserwacja to proces który nie wymaga powtarzania co 2-3 lata i który trwale (maksymalnie trwale) powstrzymuje rozpad przedmiotu...

Dowolne osady to jest ewidentny przykład nie ukończenia konserwacji (brak zobojętnienia lub wypłukania przedmiotow, lub płukanie w niewłaściwym rozpuszczalniku).

Pozdrawiam
Krzysiek
  • 1 year later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie