rdza i mosiądz

[jagoda]

Nie wiem czy juz ktoś występował z takim problemem, nie mam czasu grzebac w strych postach. Sprawa jest taka mam kilka łusek które lezłay w glebie w łódce, oczywiscie łódkę szkal trafił bo stalowa była, ale tak sie z łuskami zżyła ze nie chce ich zostawić. Krótko mówiąc jak pozbyc się kupy rdzy przyklejonej do łuski nie niszczac oczywiscie łuski. Za wszelkie sugestie z góry wielkie dzięki. Pozdr. MJ

[imperorr]

WD40 [sprawdzony w stoczni na zardzewilaych srubach]
troche rozrusza, moze wtedy pojdzie
coca-cola dobrze bierze rdze[ stare sruby bierze]
ropa,olej [kapiel]
poprubuj na fragmencie

ewntualnie sama stal zanusz w occie lub kwasie po ogurkach kiszonych, po kapuscie kiszonej
uwazaj na kolor, kwas ma tendencje do zrzerania rdzy bierze tak gleboko jak rdza weszla w metal dlatego czasem przezera na wylot drobne elementy rozpusci ci.
okres jakis 2 tygodnie 2 miesiace ale muszisz dogladac.

[obert8]

jagoda tylko elektroliza

[Cyrograf15]

Elektroliza niszczy mosiądz, robi się porowaty a czasami zmiena kolor (czerwienieje).
Wojtek

[MK]

Nie baw sie z tym w żadne nic tylko papier ścierny i trzesz tam gdzie rdza. Oczywiście w zależności od ilości rdzy dobierasz odpowiedni papier i zwiększasz drobnoziarnistość gdy już rdzy jest ledwo-ledwo. Pozdrawiam.

[jagoda]

elektoliza obpada rdza oczywiscie oduszcz ale łuska czerwienieje. Moczyłem w occie i jak na razie najlepsze efekty. przyczym razł łuska wyszła pomarańczowa (bo była znaleziona w piasku a drugim razem wyszła czerwona bo była znaleziona w glibnie i jej stan był agonalny. W każdym razie pod rdzą zachowały się w doskonałym stanie cechowania Rosyjskie P i 14.
Dzięki za rady.
Pozdr.MJ

[Boruta]

Możesz ją wypalić w ogniu, tylko trzeba uważać coby nie zniszczyć i ew. inne takie.
Pozdrawiam