luger Napisano 12 Maj 2005 Autor Napisano 12 Maj 2005 Jestem ciekaw czego używacie do przesiewania urobku" przy poszukiwaniu drobnicy. Napewno zwiększa to efektywność poszukiwań. Interesuje mnie czy są to jakieś adaptacje czy tez samoróby i jeśli tak to z czego. Jaka wielkość oczek?Pozdrawiam L.
SWaldek Napisano 12 Maj 2005 Napisano 12 Maj 2005 Czyżbyś szukał nocą?, ja nie potrzebuję niczego bo drobiazgi wielkości boratynki czy denarka widać gołym okiem, a Pin Point w sprzęcie prawie punktowo je namierza, dotego dochodzi praktyka, i szuka się w garści wyjętej ziemi. Muszę przyznać że widziałęm szukanie z pod suwerenka, to faktycznie troche to trwa i tam takie urządzenie pewnie byłoby przydatne
luger Napisano 12 Maj 2005 Autor Napisano 12 Maj 2005 Do niedawna posługiwałem się mało precyzyjnym sprzętem. A nawet kiedy już miałem pin point to wyłowienie 1 pfenniga nastręczało mi troche kłopotu. Tylko slyszałem że niektórzy przesiewają urobek". Mam teraz kolejny noy sprzęt ale dopiero sie z nim zaprzyjaźniam. Adarzało się że i zmierzch zastał w lesie:)Pozdrawiam L.
dominic Napisano 12 Maj 2005 Napisano 12 Maj 2005 cze jesli ziemia jest sypka,to nosze takie sitko dla dzieci od wiaderka:):):)bardzo sie przydaje jesli jest np splonka od mauzera a nie zycze jej nikomu w nocy bo przechlapane;:P::):)
past Napisano 12 Maj 2005 Napisano 12 Maj 2005 chyba sito ma racje bytu tylko w przypadku piasku i suchej ziemi. A co w przypadku gliny , darni, mokrej ziemi. Sito odpada , chyba lepiej obrączka i zegarek rączka prawa , i rączką a a lewą raz za razem garśćza garśćią sprawdzać. :-))
Piorek Napisano 12 Maj 2005 Napisano 12 Maj 2005 Witam,w sklepach z zabawkami mozna kupic plastikowe twarde lopatki, mozna tym kopac tam gdzie miekko i ladnie sie sprawdza kazdy sztych wykopanej ziemi bez koniecznosci grzebania lapami, maja jeszcze jedna zalete - jak trafisz w fanta to trudniej jest ryse zrobic:)PozdrawiamPiorek
kawon30 Napisano 12 Maj 2005 Napisano 12 Maj 2005 Do monetek z plaży to widziałem jak gościu stosował takie coś do wyciągania frytek z oleju,tylko z bokami obklejonymi szarą taśmą.
past Napisano 12 Maj 2005 Napisano 12 Maj 2005 na plaży to inna bajka karabon70 sprzedał mi rewelacyjny patent. Zamiast łopatki kupić w markecie za kilka złotych plastikową paletke dla dzieci (do odbijania gąbkowych piłek) Rewelacyjnie się sprawdza.
VanWorden Napisano 12 Maj 2005 Napisano 12 Maj 2005 Na Ebay jest teraz taka łopatka.. Do sypkiego piasku fajna sprawa..PozdrawiamVW
ZnaChoR Napisano 13 Maj 2005 Napisano 13 Maj 2005 http://3w.viking.waw.pl/akcesoria_wszystkie.htmtutaj macie szufle z sitem, nawet fajny bajer!!pozdr.ZnaChoR
militarny Napisano 13 Maj 2005 Napisano 13 Maj 2005 w tamtym roku nad jeziorkiem spotkałem takie goscia co miał w jednej ręce wykrywaczm, a drugiej trzymał coś podobnego jak jest na tej stronce tylko to miał na takim rurce, ale to juz sobie chyba sam robił i pozatym miało to jeszcze rączke, a sama szyfla była regulowana pod kazdym kontem. Więć wyglądało jak by miał dwa wykrywacze. Jak kopał nawet nie musiał sie schylać. Polak wszystki potrafi zrobić:) pozd
militarny Napisano 13 Maj 2005 Napisano 13 Maj 2005 i jeszcze podpórka na łokieć. Sprzęt pierwsza klasa!!!
Monti Napisano 13 Maj 2005 Napisano 13 Maj 2005 Znachor, fajny sprzet,ale za kawałek tworzywa takie pieniądze to duuuuża przesada.Już lepiej kupić szufelke i zrobić kilka dziur i koszt 20zł.pozdrawiam
wiciu_r Napisano 17 Maj 2005 Napisano 17 Maj 2005 Ja tam jak wykopię dołek biorę urobek w garść i macham przed sondą, jak zapiszczy to wysypuję na szpadelek i widzę co mam...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.