Skocz do zawartości

Lawki w ciezarowce


Gebhardt

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba nalezy rozroznic 'przewozenie' od motoryzacji. W pierwszym przypadku chodzi o jednorazowe przeniesienie oddzialu(ow) pieszych od A do B silami kolumn samochodowych. W tym wypadku najczesciej chodzi o upchanie jak najwiecej ludzi z oporzadzeniem i sprzetem ile tylko samochod uniesie. Komfort jazdy i jest raczej malo wazny poniewaz transpoport bedzie na ogol krotkotrwaly i jednorazowy. Mniej wazna jest tez dyslokacja taktyczna na wozach poniewaz oddzial po transporcie bedzie sie porzadkowac przed wstapieniem do walki. Plus/minus obowiazuja prawidla transportu kolejowego.

Przy motoryzacji, gdzie zolnierze beda zyc a niekiedy walczyc na pojazdach komfort staje sie duzo wazniejszy i tak samo oczywiscie dyslokacja taktyczna. Mozna przewidziec wieksze przystosowanie pojazdow do wymagan taktycznych (np druzyna saperska budowlana na samochodzie ciezarowymn, patrol minerski na furgoniku) i mniejsze zageszczenie na pojazdach.

Tu nalezy dodac ze ze realia ekonomiczne owczesnej Polski przekreslaly prawidlo '1 zwiazek taktyczny na samochod'. Tak np w plutonach budowlanych saperow zmotoryzowanych 4 sekcja byla rozdzielona na 3 czesci (4 ludzi) ktore byly przewozone samochodami pierwszych 3ch sekcji. Istnialy rowniez oddzialy 'przygotowane do zmotoryzowania' (np w baonach saperow dywizynych (typ II, IIa) i armijnych (typ I)) ktore byly czyms posrednim miedzy wojskiem pieszym i zmotoryzowanym. Tzn albo oddzialy maszerowaly pieszo ze sprzetem na wozach konnych ale ogumionych. Przy dodaniu odpowiedniej ilosci samochodow w przeciagu minut mozna bylo zaladowac zolnierzy na samochody a wozy sprzetowe podczepic jako przyczepy. Konie postepowaly za oddzialem. Poniewaz dowodca baonu rozporzadzal pewna iloscia samochodow transportowych, de facto czesc oddzialu mogla byc permanentnie zmotoryzowana a motoryzacja calego baonu byla mozliwa przez przydzielenie odpowiedniej ilosci kolumn samochodowych armijnych.

Do czego zmierzam - w 1939 sytuacja byla sporo wiecej skomplikowana, i regulaminy wypracowane w latach 20tych juz chyba nie byly odpowiednie dla wszystkich form motoryzacji. Nowe regulaminy na pewno istnialy ale sadze ze nie bylo jakiejs ogolnej instrukcji ogolnowojskowej. Raczej instrukcji motoryzacyjnych nalezy szukac w poszczegolnych resortach - 10BK, WBP-M, Dept Sap, wojska plot etc. Z drugiej strony jesli chodzi o 'przewozenie' to nie widze powodow dlaczego by miano zmieniac cokolwiek - ani zalozenia taktyczne ani i same pojazdy znaczaco czy wogole sie nie zmienily.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...
  • Odpowiedzi 94
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
  • 3 months later...
  • 1 month later...
  • 1 year later...
  • 4 months later...
  • 7 months later...
  • 1 month later...
  • 2 years later...
  • 2 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie