ww2marines Napisano 3 Kwiecień 2005 Autor Share Napisano 3 Kwiecień 2005 Witam. Mam do was pytanie czy istnieje jakas grupa rekonstrukcyjna Marines z okresu WW2?? W czasie wakacji zdobede caly mundur z oporzadzeniem bo jade do USA i co zarobie to wydam w slusznej sprawie:-))) Tylko brak jakiegos GRH. Czekam na wasza odpowiedz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oldman Napisano 4 Kwiecień 2005 Share Napisano 4 Kwiecień 2005 Witam. O ile sie nie myle to chyba niestety nie.Jest dobrze znana grupa Marines z Lodzi odtwarzajaca Wietnam. A jesli chodzi o US Army z okresu 2 wojny, to znane mi sa dwie grupy: Big Red One oraz Normandia 44.Jak wspomnialem, moge sie mylic ale chyba taki wlasnie jest stan na dzisiaj.Tak wiec nie pozostaje Ci nic innego jak zakupic mundurek i zalozyc wlasna grupe. Tylko co bedziecie robic zimą? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polsmol Napisano 4 Kwiecień 2005 Share Napisano 4 Kwiecień 2005 Wyjazdy na Bahamy? ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oldman Napisano 4 Kwiecień 2005 Share Napisano 4 Kwiecień 2005 oraz Guam, Guadalcanal i Iwo Jima...wzglednie rekonstrukcja historyczna w solarium ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WillKnott Napisano 4 Kwiecień 2005 Share Napisano 4 Kwiecień 2005 no i trzebaby skądś wykombinować japończyków. well, jest vietcong, czemu nie japończycy.http://www.atthefront.com/jap_uni.htm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oldman Napisano 4 Kwiecień 2005 Share Napisano 4 Kwiecień 2005 Nas tu (sadzac po komentarzach)ogarnia wiosenna glupawka a kolega ww2marines znaczaco milczy.Ale powaznie: latwiej jest w naszej strefie klimatyczej odtwarzac jednostki z europejskiego teatru dzialan wojennych.Chyba, ze mowa jest o portugalskich marines (?) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ww2marines Napisano 4 Kwiecień 2005 Autor Share Napisano 4 Kwiecień 2005 Panowie Panowie!!!Nie ma się co śmiać!!! Jak bedzie trzeba to i solarium sie znajdzie :-))) A tak powarznie to skoro grupy u.s. z okresu nam sobie jakos radza, to i ww2 marines by sobie poradzili. Jakby znalazl sie jakis entuzjasta zainteresowany odtwarzniem ww2 marines to prosze zostawic jakis kontakt. Im bedzie nas wiecej tym wiecej zdzialamy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike Kovalski Napisano 4 Kwiecień 2005 Share Napisano 4 Kwiecień 2005 Witam,Wcale nie jest to głupi pomysł tym bardziej, że team Spielberg + Eastwood przygotowują film i serial coś na wzór Kompania Braci tylko bahaterami będzie USMC. Zaraz wszystkie dzieci porzucą zabawki herosów ze 101 dywizji i zaczną zbierać USMC, ale zwykła piechota zawsze przetrwa :))))))Ale teraz tak na poważnie. Sam interesuje się umundurowaniem USMC z WW2, bynajmiej nie wspomnianymi już skrzeczącymi orłami" :) Problem jest w tym, że wszyskie części umundurowania są inne niż te które nosiła zwykła piechota w Europie. No może pasy kabury, ale one były sygnowane USMC, a nie US. Tak samo nie można uzyć zwykłych haversacków, ani saperek M1943, a nawet opinaczy. Bo poprostu były specjalnie zaprojektowane dla USMC.Sam planuje kiedyś zebrać USMC z WW2, więc w niedalekiej przyszłości możemy porozmawiać o rekonstrukcji.Co do wrogów, można bez wrogów spójrzcie na rekonstrukcje USMC z namu :)Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cavalry Ranger Napisano 4 Kwiecień 2005 Share Napisano 4 Kwiecień 2005 Pomysl jest bardzo fajny i nie ma znaczenia chyba klimat. W Beltring poznalem reenactors robiacych USMC IIWW ( www.marines.be ). Oni robia tam co roku jakies stanowisko i zajefajnie im to wychodzi. W Polsce na razie nie ma grupy USMC odtwarzajacej IIWW. Oldman, dlaczego sadzisz ze nasz klimat sprzyja europejskim armiom i wojnom? W Polsce z powodzniem dziala kilka grup Vietnam i idzie im lepiej niz zwacznej ilosci grup europejskich". Tak samo w innych krajach sa mocne ekipy Namu. W Beltring co roku bardzo duzo nagrod (o ile nie wiekszosc) zgarnia Rolling Thunder" - wspolny projekt kilku grup Vietnam.Spielberg i Eastwood zrobili wspolny film Flags of our fathers" traktujacy cos o Ivo Jima. Spielberg kreci nastepny serial dla HBO Pacific War". Obie produkcje zobaczymy w przyszlym roku. Z tego co sie orientuje to pewni kolekcjonerzy, ktorych z roznych powodow nie trzeba przedstawiac, obecnie mocno weszli w ten temat. I zapewne po premierach owych produkcji beda cos robic na USMC Pacyfik - w momencie jak zainteresownie (jak i ceny na militaria USMC IIWW) osiagna szczyt. Dlatego pomysl z Pichota Morska jest niezly, mozna sie wstrzelic" w dobry okres ze sprzetem i byc rendy". Pojawi sie tez wielu ekonstruktorow jednego filmu", jak to mialo miejsce z Kompania Braci"...pozdrawiam, S/Sgt Piotr Gruszka, GRH H/75 RangersPS. A co do wrogow to GRH H/75 Rangers dorobila sie" juz wlasnej sekcji Vietcongu :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ww2marines Napisano 4 Kwiecień 2005 Autor Share Napisano 4 Kwiecień 2005 Panowie uwierzcie mi że ja nie myśle o tym temacie pod wpływem filmu Cienka Czerwona Linia albo dopiero co powstających produkcji, tylko naprawde poważnie. Nie odrazu muszą być rekonstrukcje. Można się spotkać, pogadać, wymienić doświadczenie z innymi rekonstruktorami. Jedno wiem napewno: po wakacjach bede miał mundur i oporządzenie i troche książek na temat. Tą drogą bede szedł i napewno jakos się ułoży. Dzieki za posty i za okazane zainteresowanie tematem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polsmol Napisano 4 Kwiecień 2005 Share Napisano 4 Kwiecień 2005 Dlaczego kilkat sprzyja europejskim armiom (a konkretnie wojnom z naszego regionu) to wszyscy wiemy ;-) To jednak nie oznacza, że taki czy inny temat jest nieosiągalny. Jest jak najbardziej w zasięgu, ale będzie poprostu znacznie trudniej.... chyba jednak nie bawimy się w reenacting żeby było łatwo :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oldman Napisano 4 Kwiecień 2005 Share Napisano 4 Kwiecień 2005 Panowie, wybaczcie zartobliwy ton czesci postow w sprawie USMC. Ale wszyscy chyba zgadzamy sie co do tego, ze latwo nie bedzie, chocby z uwagi na to, ze jak slusznie zauwazyl Mike Kovalski ekstremalnie trudno jest u nas o umundurowanie i wyposazenie marines z okresu WW2. Z jednej strony wieksza satysfakcja jak juz sie to wszytko skompletuje, z drugiej moze byc problem z liczebnoscia grupy. Tak, wiem, ze rekonstrukcje to nie musi byc ruch masowy, ale chcialoby sie, zeby grupa liczyla co najmniej kilka osob. Ale pewnie za rok pomoga wspomniane przez piodika filmy...Posiadanie przeciwnika" tez pomaga zwiekszajac realizm za rekonstrukacjach - a z tym moze byc trudno. I ostatnia sprawa to klimat (rozumiany doslownie). Sam spotkalem sie z uwaga kogos, kto odtwarza Nam: Wam to dobrze, bo my nie mamy co robic w zimie..." Oczywiscie byla to uwaga pol zartem i chyba nie warto w tej sprawie ciagnac oddzielnej dyskusji.Mnie tez sa bliskie klimaty Namu (i inne tropikalne) ale zdecydowalem sie na rekonstrukcje jednostek z ETO wlasnie ze wspomnianych wyzej wzgledow praktycznych. Inni poszli w przeciwnym kierunku. To sa indywidualne decyzje, ani zle ani dobre.Chwala ww2marines, ze nie mysli koniunkturalnie, ma jasno wytyczony cel i wsparcie z naszej strony. Jak wspomnialem -latwo nie bedzie, ale zycze powodzenia!!!PS> Czy sa chetni do sekcji japonskiej? ;-)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cavalry Ranger Napisano 5 Kwiecień 2005 Share Napisano 5 Kwiecień 2005 Cieploklimatowcy" zima przygotowuja sie do sezonu, jak zapewne wiekszosc grup. A i tak w styczniu jest MWB, gdzie mozna tez cos porobic. Za to w sezonie praktycznie co weekend jest jakies zajecie. A co do dzungli to wystarczy duza wyobraznia :)Rzeczy USMC to nie jest to taki extremalnie trudny temat. Oczywiscie, ze jezeli ktos sie bedzie opieral na allegro czy naszych gieldach to zasadniczo nic nie kupi do postaci. Ale nie ma rzeczy niemozliwych. Poza tym jesli to bedzie potrzebne do rekonstrukcji, a nie kolekcji to mozna sie podeprzec replikami, ktore sa rownie dobrze zrobione i o wiele tansze... Ale dla mnie temat jest bardzo fajny i zycze powodzenia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WillKnott Napisano 5 Kwiecień 2005 Share Napisano 5 Kwiecień 2005 heh, z wielką radością powitałbym japończyków" (proszę rozumieć dosłownie: z radością, nie ze śmiechem :).kiedyś fascynowała mnie japońska flota, pozostał spory sentyment...do sekcji japońskiej nie wstąpię (nie można zbyt wielu srok ciągnąć za ogon), ale miło byłoby kiedyś, przy jakiejś luźnej, dajmy na to, zlotowej, imprezce, wklepać kolegom amikom wspólnie z dalekowschodnim sojusznikiem ;)btw. sprawdzałem katalog Soldier Of Fortune pod kątem USMC, ale mają, zdaje się, tylko odwracalne pokrowce na hełmy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike Kovalski Napisano 5 Kwiecień 2005 Share Napisano 5 Kwiecień 2005 Co do sekcji japońskiej super sprawa też mają fajny ekwipunek, ale trudno ze szczegółami, atthefront szprzedaje repliki, ale sprzedają tylko podstawy.Co do polskich realiów spotykałem się na allegro z szelkami USMC, np.na giełdzie w Polsce ktoś miał leggins-y specjalne wzorem dla USMC. Ale są to jednostki. Teraz na allegro ktoś wystawia nawet płachte namiotową USMC z 1944, uważam, że to dobry początek zacząć od kolekcji :) Pokrowiec oczywiście można kupić w Soldier of Fortune, ale ja bym polecał ten sklep http://www.warrelics.com/usmc_military_memorabilia.asp?subcat=W mają tam oryginalne rzeczy USMC, pokrowce na hełmy mają z filmu Windtalkers". Ceny są naprawdę przystępne jak na USMC, choć wiadomo, że gdzieś w ameyce można kupić coś taniej.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ww2marines Napisano 5 Kwiecień 2005 Autor Share Napisano 5 Kwiecień 2005 Ja narazie nie chcialbym kupowac rzeczy rginalnych tylko repliki w ktorych moglbym polatac" :-))) Orginalne rzeczy wiadomo maja swoja dusze, ale szczerze balbym sie w tym chodzic zeby nie zniszczyc ani nie uszkodzic. Patrzylem na eBay jest troche rzeczy o tej tematyce, atthefront sie wycofal, bo napisal ze troche stracil na tym kasy. Pozostaje jeszcze strona www.wwiiimprassion.com na ktorej jest troche rzeczy i z ktorej chcialbym kupic uniform w kamuflazu (jezeli mi starczy pieniedzy bo uwazam za slynny 3 kieszeniowy p41 to podstawa). Jezeli znacie jeszcze jakies strony to prosilbym o pozostawienie adresow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ww2marines Napisano 5 Kwiecień 2005 Autor Share Napisano 5 Kwiecień 2005 www.wwiiimprassions.com - to jest prawidlowy adres Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ww2marines Napisano 5 Kwiecień 2005 Autor Share Napisano 5 Kwiecień 2005 www.wwiiimpressions.com - tym razem juz chyba dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oldman Napisano 5 Kwiecień 2005 Share Napisano 5 Kwiecień 2005 Spróbuj tu:www.whatpriceglory.comGlownie US Army (oryginaly i repro) ale sa tez fanty USMCSa tam m. innymi takie poncha jak aktualnie na Allegro (po 125 dol.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike Kovalski Napisano 5 Kwiecień 2005 Share Napisano 5 Kwiecień 2005 Ach rozumiem, że chcesz repliki i jest to jak najbardziej zrozumiałe. Polecam jeszcze jedną firmę http://www.bayonetinc.com/usmc_field_gear.htm fakt, że mają moło USMC, ale polecam ze względu na replikę haversacka M41, a pokrowiec na manierkę po przyzwoitej cenie tak samo pokrowiec od opatrunku M1912, nie wspomnąc o ładownicy do colta. Jeżeli będziesz w Ameryce to przesyłka dla Ciebie będzie tania. Do polski jest problem z cłem :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cavalry Ranger Napisano 5 Kwiecień 2005 Share Napisano 5 Kwiecień 2005 A placil ktos kiedys clo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike Kovalski Napisano 5 Kwiecień 2005 Share Napisano 5 Kwiecień 2005 Cavalry Ranger uwierz mi, że tak. Ja byłem takim pechowcem :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WillKnott Napisano 5 Kwiecień 2005 Share Napisano 5 Kwiecień 2005 można się posłużyć kimś znajomym w stanach - przesyłka od osoby prywatnej, jako gift" - i wtedy jest bez cła. poza tym, kasę łatwiej przekazać, a przesyłki na terenie stanów przy zakupach na konkretniejsze kwoty są często za friko.btw. tak robią japończyków w singapurze :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cavalry Ranger Napisano 5 Kwiecień 2005 Share Napisano 5 Kwiecień 2005 Ja raz zaplacilem clo, ale to za dwie M16 Marushin, bo gamonie w firmie dolaczyli fakture. A tak na ponad setke paczek to ani razu... Wystarczy nie zalaczac rachunku albo podac wartosc na zielonej naklejce ponizej chyba 200$ za rzecz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wędrowiec39 Napisano 6 Kwiecień 2005 Share Napisano 6 Kwiecień 2005 To zależy, gdzie kupujesz. Np. w www.atthefront.com w sekcji ,,Zamawianie i Dostawa'' znajdziesz wyboldowane, podkreślone i na czerwono zaznaczone, że gość nie obniża wartości towaru ze względu na cło. Oczywiście można wymysleć np. taki patent, że znajomy w USA kupuje to dla Ciebie, atthefront wysyła jemu paczką, a on Tobie jako podarunek. Polak potrafi :-)) A tak swoją drogą to lektura całej strony www.atthefront.com jest dla mnie nie lada rozrywką. Gość produkuje repliki od jakiegoś czasu i trochę się na tym zna ale widać, że otrzymuje masę durnych maili z jeszcze durniejszymi zapytaniami. No i się wkurza. A jak się wkurzy, pisze o tym na swojej stronie. Jego teksty powalają :-)) Na przykład wywód o kolorze ,,khaki'' tudzież o tym, jak bardzo jego repliki są podobne do oryginałów. Zapraszam, bo warto. O asortymencie nie wspominam celowo, bo jak tam zaglądam, opada mi szczęka za każdym razem. Można się u niego ubrać od stóp do głów tylko potrzebny drobiażdżek: szmalec czyli kasa... ale to już zupełnie inna historia :-))pozdrw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.