Skocz do zawartości

Dzisiejsze wykopki


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam byłem dziś z kumplem na wykopkach i odrazu niezły strzał zdjeć co prawda niemam bo nie brałem ze soba aparatu a nasze cudo jeszcze siedzi w ziemi bo nas zastała nocka a wiec z ranka rydel w ruch.Nasze cudo znajduje sie na gł ok 130cm jest to dł stalowa rura obok druga,a wykopaliśmy już kawałek koła jak zębate tylko bez zębów.Hehe bedą jaja jak to kupa złomu.Pozdrawiam
Napisano
He ja tak miałem na jesieni strzał 100% w okopie HS3 wył jak oszalały kopię i kopię 50cm 80cm odcisk już mam na dłoni, ale adrenalina tak działa, że nie czuję bólu.. Po 35-45 min dokopałem się małą wojskową saperką na 100cm może głębiej, wyobraźnia pobudzona na maxa jeeeet coś dużegooooo !!!!!! I właśnie beeeeeeee rozczarowanie kawał blachy i dekiel od beczki po lepiku na pewno kiedyś budowlańcy zakopali śmiecie po budowie. O moim nastroju w tamtej chwili nie będę pisał, bo wytną ….
Napisano
Mielismy z Kudlatym podobny motyw.Bylismy juz prawie przekonani,iz kopiemy metalowy kuferek w starym sadzie.
Rzeczywistosc byla okrutna i tylko łapska bolały...
Napisano
A mi dziś się poszczęściło, chodze sobie z wykrywką po nowym terenie, najpierw troche śmieci, ale nic ide w góre potoku, za jakieś sto metrów świetny sygnał i to coś dużego musi być. No i było 5 baniek po mleku , ale mi adrenalina skoczyła, oczywiscie najpierw jedną znalazłęm ale wszystkie leżały koło siebie, chyba jeszcze jest kilka ale to następnym razem je odkopie:))
bańki były pełne:)) tylko że większośc to stare obrusy przedwojenne kilka gazet z 38 roku, srebrne spinki piekny zestaw sztućców, żelazko i inne duperele, ogólnie się ucieszyłem ze znaleziska, mój pierwszy skarb odnaleziony !!!
mam nadzieje, że w kojlejnych bekach będzie złoto heheh
Strasznie trudno było się dobrać do tych beczek, zeby je otoworzyć.
Pozdrawiam>:))
Napisano
Z takich niefartów to raz mi się trafiło kopać na 1,5 metra żeby dokopać się do drzwi drewnianych obitych cynkową blachą. Oczywiście wykopaliśmy je do końca z wizją że może coś pod nimi leży ;) Wtedy nawet cynku nie oddawałem na złom więc narobiłem się za darmo (teraz to chociaż bym sprzedał i byłoby na piwo dla ochłody ;)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie