Skocz do zawartości

Najdłuższy Dzień"


slw

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Sorki, że na Głównym a nie w filmach, ale zostało b. mało czasu, a film choć stary to wydaje mi się wartościowy. Dziś na TV4 (kto to ma?:( ) 1cz. o 18, 2cz. o 20. 2 lata pracy, 3 reżyserów, 40-parę gwiazd filmowych. I, podobno, dbałość o szczegóły. Co na to fachowcy? Wasze wrażenia po filmie?
pzdr
Napisano
No ajk na tamte czasy to zrealizowany jest o niebo lepiej niż itwa o Ardeny". Mi czasem przypomina te paradokumentalne inscenizacje wołoszańskiego. Jak byłem w ogólniaku to parę lekcji przegadaliśmy z kumplem po obejrzeniu tego filmu. Kumpel, zupełny laik był zachwycony. a ja obejrzałem go już z 10 razy :o. Ja nestety mam go tylko na VHS a magnetowid powiększył grono aniołków. :(
Napisano
Film warty zobaczenia. Posiada walor para- dokumentalny (czarnobiały oraz kręcony w oryginalnych miejscach akcji, np. Ste Mere Eglise, Most Pegasus na rzece Orne czy np. Point du Hoc). Dodatkowy smaczek to fakt, że w niektórych scenach grają prawdziwi uczestnicy D-day, np. role mjr Howarda, legendarnego d-cy akcji na most Pegasus gra... jeden z sierżantów prawdziwej akcji.
Najbardziej udane sceny, wierne prawdziwej sytuacji to lądowanie spadochroniarzy 82- ej DP w Ste Mere Eglise, akcja na most Pegasus (świetnie zrekonstruowana) oraz atak 2 batalionu rengerów na nieistniejącą baterię w Point du Hoc. Mniej udane ale do przyjęcia lądowanie na samej plaży Omaha.
Rażą czasami błędy w umundurowaniu czy ekwipunku (szczególnie co do amerykańskich spadochroniarzy, ale cóż czepiam się jako zainteresowany tematem).
Ogólnie jest to na prawdę dobry film, posiadający swój klimat (robiony 25 lat po bitwie).
Bardzo dobra jest wersja na DVD ze special features, które pokazują kulisy filmu, świetny komentarz Pana Zanucka (producenta), który prezentuje miejsca bitwy normandzkiej w 25 lat po, opowiadając o tamtym czasie, robiąc wywiady z uczestnikami itp.

Polecam.
Piotr, d-ca GRH Normandia 44
Napisano
Czy to DVD wyżej wzmiankowane jest jakoś do dostania? Czy tylko e-mula?
Bo ten dzisiejszy film to bankowo przerwą podpaski, proszek do prania, zupka w proszku.....
:(
Napisano
Eeee, to jakieś podpaski, kaszki, soczki będą przerywane czasem filmem. :(.
Ale reklamy to pikuś, mi kiedyś od połowy filmu zakodowali W księżycową jasną noc".
Napisano
To dziś czarno białą wersję serwują? Ja mam chyba z 10 lat temu nagraną kolorową na VHS i pomimo marnej jakości co jakiś czas oglądam :-)
Napisano
no staram sie ogladac film bo to jeden z ostatnich wolnych chwil w moim zyciu- za jakis dzien u mnie zaczna sie pqampersy kaszki i inne duperele- bocian zawita do mnie ale nie admin :>
Napisano
Niespodzianka przynajmniej dla mnie, nie widziałem nigdy wersji kolorowej (niezła jak widziałem dzisiaj). DVD które jest dostepne (widziałem w Media Markt) jest w wersji czarnobiałej, szkoda.
Piotr
Napisano
Oglądałem wyrywkowo i jednym okiem, ale VHS czuwało! Fakt, fajny i dobry film, masa szczegółów i epizodów, dialogi przypomniały mi Corneliusa Ryan'a, trzeba będzie odkurzyć. Pomyślałem też sobie o Szeregowcu Rayanie (czy jak mu było)... no technika dużo lepsza, jakość obrazu, dźwięk..... tylko chyba jedak za dużo tego plastiku i kompów.
Albo ja dziadzieję :)
Warto było, a do MM zajrzę, dzięki.
Napisano
w filmie troszke mi przeszkadzalo takie czyste" umieranie- chwytalk sie za serce i ciap na ziemie....
ale wiem ze czlowik sie czepia
film fajny, (wayne troszke tyz mnie wkuzal)- ale przedewszystkim Bourwille z szampanem....
Fajny i tyle
Napisano
Co do pieska to chyba histori faktyczna. Ja się czepię tylko sprzętu- film nakręcono w 62r. czyli 18 lat po bitwie (tak przynajmniej stało w opisie), kupa sprzetu była jeszcze na stanie wojsk. A tu mamy czołgi lądujące- to chyba M60 Pattony, niemieckie działka plot to 40mm bofors plus 20mm AAA-quad z M-16. No i żadne MG-42 nie strzelało ślepakami. I nie wiedziałem że plaża Omaha w czasie odpływu miała 50 m szerokości :-).
Napisano
Jako ciekawostkę a propos Najdłuższego dnia" to napiszę, że przygotowując komiks Westerplatte" mieliśmy problem ze znalezieniem fotografii generała von Salmutha, który w komiksie występuje w kilku kadrach. Zdjęcie oczywiście koniec końców znaleźliśmy - w kilka dni po oddaniu komiksu do druku.
A w komiksie gen. von Salmutha zagrał" aktor niemiecki, który właśnie w tym filmie gra rolę tego oficera (nazwiska nie pamiętam)... :)
Pozdrawiam. wachmistrz

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie