paulus76 Napisano 4 Luty 2005 Napisano 4 Luty 2005 info ze strony TŚ:George Tabori - Mein KampfPoczątek XX wieku. Wiedeń to ciągle urocze miasto, bez flag z pradawnym symbolem ognia, a niejaki Adolf Hitler to chimeryczny, niezbyt dobrze wychowany młody człowiek, przekonany, że jego wybitny talent malarski otworzy mu natychmiast drzwi wiedeńskiej Akademii Sztuk Pieknych. Pojawia się więc w wiedeńskim przytułku gdzie spotyka dalekich, żydowskich „krewnych”, Lobkowitza i Herzla. Jego przybycie i swobodne podejście do dobrych manier burzą spokój mieszkańców schroniska. Krytycy zwracają uwagę, że dla Taboriego Żydzi nie tylko definiują sami siebie poprzez Hitlera (por. Thomas Rotschild) ale są także pokazywani z perspektywy antysemityzmu, poprzez stereotyp, poprzez aż nazbyt żydowski humor, czy gestykulację. Właśnie w ten sposób widz dociera do sedna, odkrywa nagle, poza dowcipami i przebierankami, prawdę nie tylko o historii ale także o swoich własnych postawach. George Tabori, jeden z wielkich wędrowców współczesnego dramatu, urodzony w 1914 roku w Budapeszcie w rodzinie żydowskiej, mieszkaniec wielkich aglomeracji USA i Europy, syn, krewny i przyjaciel pomordowanych w Oświęcimiu, w sztuce Mein Kampf wraca do czasów sprzed wielkiej katastrofy. Reżyseria: Henryk Baranowski, współpraca Grzegorz Kempinsky Scenografia: Henryk Baranowski, Piotr Szmitke Obsada: Herzl – Adam Baumann; Hitler – Dariusz Wiktorowicz; Gretchen – Dorota Chaniecka; Lobkowitz – Bernard Krawczyk (Lobkovitza grał kiedyś sam George Tabori); Himmlischst – Antoni Gryzik; Pani Tod – Anna Kadulska; Premiera: 24 IX 2004
mike110 Napisano 5 Luty 2005 Napisano 5 Luty 2005 Oglądałem ten spektakl we wrześniu 1997r w Łodzi. Całkiem niezły i co najważniejsze nie propagujacy nazizmu :)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.