Skocz do zawartości

NOWY NUMER


Gość ryjek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
..Stirlitz przetarł spuchnięte oczy, podżwignął się biedactwo z kozety i podszedł do okna gabinetu : -kioskarz juz rozłożył okiennice, - ucieszył się ...piękny snieg tego stycznia, - skonkludował i osunął się z powrotem na kozetę wprost w opary noworoczych pozostałości pomiędzy którymi majaczył Nowy Numer...
Napisano
Stirlitz włączył komputer.Na ekranie cierpliwie wyszukał informację Nowy numer Odkrywcy ukaże się między 15 a 20 stycznia" - konkretna informacja,pomyślał.
Jeszcze tylko ten defetysta Ryjek - pewno szpieg lub agent bolszewicki,nie chciał informacji przekazać i miesza w sprawie.Taaak,trzeba na niego donieść do Brunera,niech się nim zajmie Gestapo,powiedział do siebie Stirlitz i zapalił cygaro.
Leszek
Napisano
.... Coś mu nie pozwalało spokojnie leżeć na kozetce.
Wstał i znowu podszedł do okna. Na świeżo spadłym Berlińskim śniegu, odcinał się podwójny wyraziście mechaniczny ślad wiodący do kiosku z gazetami i z powrotem.
- Hm... Brunner na kolanach ? Nie, bo jego ślad byłby z rana nieco kręty i znaczony czerwonymi kropelkami z jego słynnych rękawiczek.
- Kloss ? ... też nie , brak było słynnego odcisku napisów pod obcasami: Brunner ty świnio !".
- Może to cholera Małysz? Nie , brak jest śladów lądowania a Hannawald przecież jest na froncie Wschodnim.
Położył się z powrotem ale już wiedział, że ta zagadka nie da mu zasnąć....
Dwie przecznice dalej, miarowo klekocąc i kołysząc się na bruku wystającym z pod śniegu, TKS z Hartmannem w luku kierowcy, powoli toczył się w stronę Nowego Targu.
- Znowu ich przechytrzyliśmy Króliczku. Nowy numer Odkrywcy" wyszedł przecież trzynastego.
Peter


Napisano
...skatowany ryjek , wypuszczony z Hartmanowskiego gestapo tylko dla tego iż doniósł na Stirlizt'a doczołgał się do kiosku : ędzie po 15-stym ?" i uzyskawszy twierdzącą odpowiedż zszedł chwalebną Hartmanowi upraszczając. Nie będzie defetystów tylko tak... Panie, prawda aplauzem wszyscy i już...
Napisano
Stirlitz: Bruner ty świnio" bylo jak wół na dachu ośnieżonego kiosku, ale to tylko z góry widać (trzeba było ryjka do góry podnieść-a tak zszedł niepotrzebną).
ps-Hannawald kazał powiedzieć żebyś sie odpimpał bo nie jest z tej bajki i zaprenumerował Angorkę" albo Fakty".
Napisano
Jeszcze raz ja-jakby co, Hannawald sie pyta jaką masz prędkość na progu?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie