Skocz do zawartości
  • 0

Toporek


ARQ

Pytanie

Napisano

Mam pytanie czy ktoś z Was wie co to za toporek?? Znalazłem go na pierwszowojennym pobojowisku z góry bardzo dziękuje. Pozdrawiam

10 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Cześć Dago. Ja myślę, że to może być młotek murarski lub dekarski do rozbijania cegieł lub czegoś podobnego. Jakieś inne propozycje?. Pozdrawiam.
Napisano
Na młotek murarski to chyba za delikatne, a poza tym młotki murarskie maja ostrze prostopadle do trzonka a nie równolegle.
Własnie ze względu na delikatnosc narzędzie to nie mogło by być wykorzystywane do cieższych prac. Siekiety i topory użytkowe, nawet te małe miały bardziej masywną budowę.
To ze zdjecia mogło służyć do karczowania, zdejmowania kory i innych prac gdzie nóż to za mało a siekiera za dużo.
A co mi się tez nasuneło to ze może to być toporek rzeźnicki, rodzaj tasaka.
pozdro
Napisano

Mam pytanie czy ktoś z Was wie co to za toporek?? Znalazłem go na pierwszowojennym pobojowisku z góry bardzo dziękuje. Pozdrawiam

Napisano
Mam pewną teorie: We wczesnym średniowieczu ze wzgledu na dosc duża wartosć rzelaza uzywano płacideł wykonanych z tego metalu. Często przybierały one forme rzelaźców toporów. Skarb składajacy się z duzej ilosci takich miniaturowych toporków został odkryty w Krakowie. Tamte maja co prawda nieco inny kształ. Chociaż ta tuleja jest wykonana zbyt starannie jak na takie płacidło, zreszta takie małe toporki były w tym okresie też uzywane bojowo. kształt rzelazca tez jest podobny do tych uzywanych we wczesnym średniowieczu. Oczywiście pewności nie mam, ale lepsze to niz nic. Pozdrawiam!!!
Napisano
Cyba masz rację że to tasaczek do mięsa kowalskiej roboty.
Ale to współczesne młotki murarskie mają tak ułożone prostopadle a dawniej może komuś było wygodniej a co do korowania to gdzie siekiera za dużo a nóż za mało to wchodzi ośnik. Czyli będzie to kolejny fancik co do którego nikt nie ma perwności co to jest. Pozdrowienia Hakas
Napisano
Cześć Boruta już kiedyś na forum dostałem lekcję o korizii. Wynikało z tego , że korozja zalezy od podłoża w jakim znajduje się znalezisko a nie czasu. Dziwne w tym toporku jest to , że ma bardzo wąsko wykute zeleźce czyli nie nadaje się do rozłupywania klocków" za to jest bardzo lekki. niewiem czy ucho obsady nie zostało zdeformowane przez walenie czymś w obuch. Czesto spotyka się tego rodzaju uszkodzenia występują przy nieumiejętnej pracy narzędziem. To może być jakiś rodzaj toporka okopowego produkowanego na potrzeby wojska. Może ktoś ma insze propozycje. Liczę na Dago.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie