pol Napisano 9 Listopad 2004 Autor Napisano 9 Listopad 2004 Witam wszystkich i mam odrazu do was pytanie, czy istnieje i czy moze jesteście w opsiadaniu jakiegos spisu , a moze takowy jest w necie , dotyczącego spisu leśniczowek ( z dokładną siedzibą) w Polsce a konkretnie w województwie Lubuskim???Gdyż chciałbym sie wybrac na kopanie na niezabrdzo znany mi teren , (nie wiem jaka jest tam sytuacja w stosnku do poszukiwaczy) i wolałbym sie najpierw dogadac i ustawic co i jak pilnie czekam na odp. i z góry dzięki pozdro pol
jotes Napisano 9 Listopad 2004 Napisano 9 Listopad 2004 W sieci znajdziesz na pewno informacje z numerami telefonów do nadleśnictw (zacznij od strony głównej Lasów Państwowych).Pzdr,jotes
kloki Napisano 9 Listopad 2004 Napisano 9 Listopad 2004 Najlepszym sposobem jest zakupienie dobrej mapy interesujacych cie terenow. Rogi jelenia" na mapie będą oznaczać miejsca, w których znajduja się leśniczówki.Pozdr.
rondi Napisano 9 Listopad 2004 Napisano 9 Listopad 2004 Z poniższej strony możesz wejśc na strony Dyrekcji Regionalnych a z tych na strony nadleśnictw (niestety nie wszystkie je mają albo są ogólnikowe) W Dyrekcji olsztyńkiej wchodzimy przez osyłacze" a dalej kontakt".Teren który Cię interesuje to RDLP Zielona Góra.Bardzo dobra jest Leśna Książka Teleadresowa" Jeżeli podasz mi nadleśnictwo to przekaze Ci numery.http://www.orwlp.com.pl/lkt.htmlPozdrawiam
searcher Napisano 10 Listopad 2004 Napisano 10 Listopad 2004 Witaj pol.Podejrzewam,że interesują cię leśniczówki spalone, zapomniane, wysadzone itd...Proponuję Ci udać się do muzeum na ul. Warszawskiej,tam jest biblioteka historyczna i poprosić o ówczesny spis Landsberga i okolic(taka książka adresowa zdaje się z 1914 r.)..Ale bardziej praktyczna metoda to pytać ludzi z wiosek..pytać i jeszcze raz pytacAha...jeszcze mocno proponuję Ci archiwum na Grottgera..:-)Pozdro
pol Napisano 11 Listopad 2004 Autor Napisano 11 Listopad 2004 Wielkie dzięki searcher za informacje, ale własnie moze wbrew wiekszosci , własnie chodzi mi o te istniejące, zeby móc porozmawiac z lesniczym i uzyskac jeo przychylność, zdaje sobie sprawe , iz tak robi mało osób , ale chce spróbowac , aby , nie tak jak niektórzy uciekac i łamac sobie, sprzet o drzewa, czy płacic kary i zbierac opr.Ale i tak jeszcze raz wielkie dzieki za informacje , gdyż musze przyznac , ze na temat zniszczonych leśniczówek także długo polowałem :Dpozdro pol
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.