Jump to content

CAW, a jednak kicha


panzer24

Recommended Posts

Posted
Witam
Właśnie wczoraj otrzymałem odpowiedz od ludzi z CAW w sprawie udostępnienia akt. No i ....... kicha.
Jeżeli jestem prywatna osobą to mogę sobie z daleka popatrzeć na budynek!!! Miałem nadzieję, że coś się zmieniło, a tam ciągle śmierdzi komuną - bez urazy do innych.
I opracowanie, które chciałem dokończyć chyba nigdy nie ujrzy światła dziennego. Szkoda mi tylko tych osób dla których tworzyłem to opracowanie historyczne.
Pozdrawiam
Adam
Posted
Adam
z tego co napisali nie dopelniles podstawowych formalnosci. Nie podales im danych ktorych wymagaja. Faktycznie nie daja materialow ludziom z ulicy ale wstraczy spelnic wymogi by nie mogli Ci odmowic. Tak jest w wiekszosci archiwow (nie tylko w Polsce).
Sprobuj jeszcze raz i nie poddawaj sie ze wzgledu na biurokracje.

pozdr
robert_kudelski
Posted
Podałem im temat i zakres jaki mnie interesuje. Nie podałem instytucji, bo nie reprezentuję żadnej. Jako osoba prywatna nie mam szans, eh.
Będę próbował z innej strony, moze znajomy wojskowy mi pomoze :)
Posted
Działania wojenne na terenie powiatu olsztyńskiego w okresie styczeń - luty 1945. Od jednostek, sprzętu, żołnierzy, małych epizodów, aż do opisu miejsć pobitewnych penetrowanych przez poszukiwaczy no i eksponatów z tych miejsc.
Posted
A nie próbowałeś wkręcić sie do jakiegoś stowarzyszenia albo innej instytucji choć troche związanej z tematem. Może jakieś Stowarzyszenie Przyjaciół Olsztyna lub coś podobnego. Jak im koniecznie potrzebna instytucja to moze byc coś takiego przeszło.
W sumie jak byś zebrał z 15 osób to sam bys mógł cos takiego założyć, a do celów statutowych dopisać propagowanie wiedzy na temat regionu.
pozdro
Posted
Heh. Szkoda gadać. Wygląda na to, że PRLowski eton" trzyma sie w CAW całkiem nieźle. Najlepiej, gdyby w tą akcję zaangażował się jakiś student historii. Popytaj, może znajdzie się ktoś taki wśród twoich przyjaciół. Jeden świstek z pieczątką jakiegos doktorka historii powinien załatwić sprawę.
A możeby zorganizować jakiś społeczny ruch przeciwko wydawaniu państwowych pieniędzy na palcówkę (CAW), która nie spełnia swoich statutowych zadań? (zbiory archiwum nie są udostępniane zwykłym podatnikom" :) )
Posted
Jezeli piszesz prace o wydarzeniach zwiazanych z Twoja okolica, mozesz na pewno namowic kogos z lokalnego samorzadu lub tp., aby dal Ci pismo popierajace.
Mam nadzieje, ze to powinno wystarczyc.
Posted
Odmowa CAW
odpowiedx CAW zawiera uchybienia
Prosze napisac jeszcze raz, by podano Panu konketną podstawe prawna odmowy oraz tryb odwołania sie od decyzji figuranta , który sie podpisał.
Obowiązuje tez juz ustawa o dostępie do informacji publicznej, która obejmuje wszystkie urzedy państwowe.
To nie jest prywatne archiwum. I tak udostepnią tylko dokumenty jawne , choc dziś jest juz w modzie mieć poświadcznie bezpieczeństwa dostepu do informacji niejawnych
( wbrew pozorom nie jest to takie trudne, jesli się pracuje w administracji państwowej lub samorządowej).
Prosze się nie dawać tak łatwo byle jakim pismem urzędasa.
Jesli wymaga on uzupełnienia wniosku to prosze go uzupełnić, a co do reszty od razu prosic o podstawe prawną ( bardzo nie lubią jak ktos zna sie na przepisach).
Oni tez maja szefów nad sobą , a zawsze mozna złożyć na nich skarge, bo ich obowiązkiem jest wytłumaczyc klientowi wszystko dokładnie. Urzędnicy o tym doskonale wiedzą jak również blisko 9o% petentów niestety nie wie jak podejść urzędasa.
To tyle . Życze wzystkim powodzenia!
Virtual
Posted
Znam CAW, tam nic nie idzie łatwo ani szybko... Niemniej trzeba ich naciskać, poprawić co trzeba itp. I koniecznie trzeba wiedzieć, czego się dokładnie szuka.

Tak na marginesie. Panzer24, czy czytałeś Sobczaka: Operacja mazowiecka-mazurska oraz Kierunek Bałtyk?
Posted
Może papierek z Towarzystwa Przyjaciół Sopotu by się przydał? :) (sekcja historyczno eksploracyjna). Co prawda Sopot nie leży na Mazurach, ale zawsze można sie zainteresować materiałami na temat jednostek, które zamin dotarły w 45 na Pomorze - przewinęły się przez Mazury/Warmię (sprawa 46KPanc :) ).
Posted
XXXXVI KPanc na Mazurach? No ludzie...

A tak na marginesie. Nie wiem panzer24 czy Twa fatyga ma sens. W CAW jest raczej mało o walkach w tym rejonie, bo tam nie walczyło nasze wojsko. Już prędzej w WIH, ale WIH... nie istnieje. Jego szczątki są w Warszawie na Banacha. Mikrofilmy w AAN.
Posted
Spokojnie, kicha jest, ale nie beznadzieja. Nie trzeba być członkiem żadnej organizacji, ale mieć od niej pismo. Najlepiej kombatanty niech pieczątke tylko przyłożą, pismo se sam napisz...

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

×
×
  • Create New...

Important Information