Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

[wons]

Blaszki te znaleźliśmy na śmietnisku na które Rosjanie wywozili śmieci po Niemcach z garnizonu, który następnie sami użytkowali. Co ciekawe są one wybijane w języku rosyjskim. Mamy ich ok. 100 sztuk - każda inna, choć niektóre mają podobne bicia. Wykonane są z cynku, długość 6,7cm,wysokość 2,5cm.Wiemy, że jest to trudny orzech do zgryzienia, ale może ktoś się z czymś podobnym spotkał?
Czy jest to forma archiwum, nieśmiertelników, przepustek,
jakichś sztanc? Na pierwszej po lewej od góry na załączonym zdjęciu jest wybita data 29.1.41g.- jest ona jedyna z wybitą datą. Dla osób zainteresowanych mozemy przesłać na meila spis napisów wszystkich blaszek, oczywiście w cyrylicy. Prosimy o pomoc.
Pozdrawiamy Wons.

[kopijnik]

Witam
przychylam się do wersji etykiet" dokumentacji.
Zaintrygowały mnie napisy na tych blaszkach.
Gdyby można było dostać esztę" skanów byłbym wdzięczny.
pozdr kopijnik (logowany)

[wons]

Kopijnik, podaj meila to Ci prześlę.
Dziś spotkaliśmy się z opinią, że to mogły być blaszki nabijane, mocowane na jakichś skrzyniach, paczkach przesyłanych na front. Na większości z nich są wybite dane jakichś spółdzielni, zdażają się kołchozy i jest jedna z wybitym : osiedle NKWD księgowość, czy jakoś tak, bo piszę z pamięci.
pozdr. wons

[kopijnik]

GG 5148773

[wons]

daruj, ale nie za bardzo wiem o co chodzi...

[kopijnik]

za praszałem na gadu gadu
ale masz już maila tylko go odbierz

[the_tuna]

identyczne trafia sie w gdańsku..tyle że po niemiecku...według mnie są to tabliczki z kartotek urzędowych...trafiałem takie z nazwiskami osób prywatnych a takze z adresami firm...zawsze wystepowały na nich imie nazwisko ew. nazwa firmy i dokładny adres oraz numer ewidencyjny
pzdr.chinczyk

[the_tuna]

do adresowania chyba nie ..ja trafiałem je w ten sposób wybite że nie da rady nic tym nabic na papierze -byłoby wszystko odwrotnie
ps jutro poszukam swoich ,zrobie zdjęcia i wrzuce na forum

[wons]

się przypomnimy, może ktoś na coś wpadnie :)
pozdr. wonsy

[Boruta]

Myślę, że ruskie przejęli maszyny i całą tę technikę od niemców i blaszki będą powojenne.
Pozdrawiam

[wons]

Blaszki te znaleźliśmy na śmietnisku na które Rosjanie wywozili śmieci po Niemcach z garnizonu, który następnie sami użytkowali. Co ciekawe są one wybijane w języku rosyjskim. Mamy ich ok. 100 sztuk - każda inna, choć niektóre mają podobne bicia. Wykonane są z cynku, długość 6,7cm,wysokość 2,5cm.Wiemy, że jest to trudny orzech do zgryzienia, ale może ktoś się z czymś podobnym spotkał?
Czy jest to forma archiwum, nieśmiertelników, przepustek,
jakichś sztanc? Na pierwszej po lewej od góry na załączonym zdjęciu jest wybita data 29.1.41g.- jest ona jedyna z wybitą datą. Dla osób zainteresowanych mozemy przesłać na meila spis napisów wszystkich blaszek, oczywiście w cyrylicy. Prosimy o pomoc.
Pozdrawiamy Wons.

[Cyrograf15]

Prawdopodobnie sztance do frankownicy (do adresowania).
Wojtek