1AIR1 Napisano 25 Wrzesień 2004 Autor Napisano 25 Wrzesień 2004 Przejeżdżając do pracy obok dawnego" Golędzinowa-miejsca gdzie osławieni chłopcy" uczyli się jak lać pałami lud roboczy, zawsze oglądam taki widok.Dzisiaj postanowiłem więc podejść bliżej i zobaczyć ten oto zabytek.Był to teren kiedyś zakazany.Teraz jest tu nowe osiedle
1AIR1 Napisano 25 Wrzesień 2004 Autor Napisano 25 Wrzesień 2004 Ta tablica wisi jeszcze" na murze Działobitni.
1AIR1 Napisano 25 Wrzesień 2004 Autor Napisano 25 Wrzesień 2004 Widok z Centrum Osiedla Mieszkaniowego
1AIR1 Napisano 25 Wrzesień 2004 Autor Napisano 25 Wrzesień 2004 Wejście od strony bloków mieszkalnych.Jak widać wszystko niszczeje.
1AIR1 Napisano 25 Wrzesień 2004 Autor Napisano 25 Wrzesień 2004 Widok od strony Wisły.Coś mi się zdaje że raczej ten obiekt nie doczeka się kolejnej konserwacji.No chyba że......podobno Historia lubi się powtarzać.Pzdr.
dzasiek Napisano 25 Wrzesień 2004 Napisano 25 Wrzesień 2004 Pragnę przypomnieć,że osiedle zostalo zbudowane bez zgody konserwatora zabytków a więc nielegalnie.Ale jakoś nikt nie kazał rozebrać samowoli budowlanej.Przecież tam mieszkaja policjanci,którzy stoją na straży prawa i porządku. Szkoda komentować ale jak widać wszystkie zwierzątka są równe ale niektóre równiejsze.......
1AIR1 Napisano 26 Wrzesień 2004 Autor Napisano 26 Wrzesień 2004 Jeżeli jest tak jak pisze dzasiek,to może być ciekawy temat.Hmmm...a co robi konsertwator.Pewnie nic.Pzdr.
Forteca Napisano 26 Wrzesień 2004 Napisano 26 Wrzesień 2004 Ciekawsze zwierzątka" (czyli pozostałe elementy fortu) są niestety w dalszym stopniu za płotem, ale może osiedle zacznie się rozbudowywać...Zreszta, podobnie wyglada fort Minucci" w Ingolstadt.
1AIR1 Napisano 26 Wrzesień 2004 Autor Napisano 26 Wrzesień 2004 Wszystko jest Ok. Ale jeżeli to prawda że zabudowa stanęła bez zgody konserwatora to przynajmniej ten powinien zarządać opieki" nad zabytkiem lub gratyfikacji finansowych na odrestaurowanie od no....nazwijmy to tak - Spółdzielni Mieszkaniowej....Pozdrawiam
dzasiek Napisano 27 Wrzesień 2004 Napisano 27 Wrzesień 2004 Z tego ca pamiętam konserwator wstrzymał na chwilę budowę,ale ważny interes społeczny spowodował tylko kontynuację prac.Ale jak pamiętam warunkiem było otoczenie szczególną opieką zabytków.Chyba jednak ktoś zrobił w jajo konserwatora.Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.