wiciu_r Napisano 17 Sierpień 2004 Autor Napisano 17 Sierpień 2004 Co to za wynalazek i po co mu reling dachowy ?
Grendel Napisano 18 Sierpień 2004 Napisano 18 Sierpień 2004 Ciekawe zdjecie.Nawet bardzo!Moge wiedziec skad je masz?Przedstawia najprawdopodobniej jeden z dwoch zbudowanych prototypow samobieznego miotacza ognia T68.Byly one testowane w Aberdeen Proving Grounds w listopadzie i grudniu 1953 roku.Produkcji nie rozpoczeto.Dalsze losy prototypowych egzemplarzy sa nieznane.Kopula byla zrobiona z nieutwardzonej stali.Uzbrojenie stanowil miotacz ognia E33 (Canadian Iroquois) i karabin maszynowy kalibru 0.50 mocowany na kopule dowodcy.Oryginalnie nie mialy one tego widocznego na zdjeciu relingu.Prototypy same w sobie mialy ciekawa historie, bo zostaly przebudowane z przedseryjnych egzemplarzy T33.T33 byl, albo raczej - mial byc - samobieznym miotaczem ognia na bazie M4A3E2.Uzbrojone byly w dzialo M6 75mm plus km i umieszczony samodzielnie miotacz ognia E20.Kadlubowy km wyeliminowano.Po zakonczeniu wojny w Japonii prace nad prototypami zwolnily do tego stopnia, ze trzy przedseryjne egzemplarze testowe dostarczono do Aberdeen pomiedzy wrzesniem 1947, a styczniem 1948.Nosily one numery:#1 - USA 3082940 - # testowy Aberdeen - 50343#2 - USA 3083011 - - 50414#3 - USA 3083021 - - 50424Ten na zdjeciu to jeden z nich, po przebudowie na T68.Miotacz ognia ma zdemontowany.Dodane relingi.Gasienice T66 zamiast T80.PozdrowieniaGrendel
wiciu_r Napisano 18 Sierpień 2004 Autor Napisano 18 Sierpień 2004 Przypadkiem ściągnąłem z emule spory plik w pdf zatytuowany pojazdy Lend-Lease.
browar67 Napisano 18 Sierpień 2004 Napisano 18 Sierpień 2004 Z ksiazki LEND LEASE"vol2 cyt.podwozie czolgu M4A2(76) sherman" z gasienicami o szerokosci 23 cali uzywane jako rozrusznik generatorow pradotworczych w pociongach budowy torow do konca lat 60-tych.
Grendel Napisano 18 Sierpień 2004 Napisano 18 Sierpień 2004 Jesli podpis pod zdjeciem jest prawdziwy, oznacza to jedynie, ze Sowieci skopiowali (w sobie tylko wiadomym celu) amerykanski prototyp.Na zdjeciu, ktore dolaczam jest T66 z testow w APG w 1953-cim roku.PozdrowieniaGrendel
Grendel Napisano 18 Sierpień 2004 Napisano 18 Sierpień 2004 Oczywiscie mialem na mysli T68, a nie T66.G.
Grendel Napisano 18 Sierpień 2004 Napisano 18 Sierpień 2004 A tutaj zdjecie T33 z jego dulufowa" wieza.To dwa z trzech T33 przebudowano w T68.Ciekawostka na zdjeciu z Rosji jest fakt stosowania gasienic T68.Jak widac na zdjeciach, ktore zamiescilem, T33 je ma, zas T68 ma pozniejsze T80.Hmmm...Zagwozdka.Moze rzeczywiscie Sowieci dopadli plany, badz zdjecie i przebudowali jakis swoj egzemplarz?PozdrowieniaGrendel
Gość Napisano 18 Sierpień 2004 Napisano 18 Sierpień 2004 jest to sherman M4A2E8 na zawieszeniu HVSS.Ostatnią partię tych czołgów otrzymanych w ramach lend-lease po zakończeniu działań wojennych na dalekim wschodzie Rosjanie przebudowali na ciągniki ewakuacyjne z których większość pracowała na Północnym Kaukazie i Ukrainie przy naprawie szyn kolejowych. szczególne podziękowania dla Bigmodela za pomoc w opracowaniu tematu
Grendel Napisano 19 Sierpień 2004 Napisano 19 Sierpień 2004 Human,Na jakiej podstawie twierdzisz, ze na zdjeciu jest M4A2E8?Na podstawie HVSS???A jakie twoim zdaniem zawieszenia mial T68?Pod koniec wojny do Sowietow trafily M4A2 76(W) HVSS - taka jest ich nazwa.Uzyto ich przeciw Japonii.I w/g autorow w/w ksiazki (wlasnie ja sciagnalem) czesc rzeczywiscie przebudowano.Uzywano ich jako lokomotyw(!) przetokowych przy zestawianiu skladow pociagow az do lat 60-tych (jakos mi sie w to przeznaczenie wierzyc nie chce).Dobra - nie upieram sie przy T68.Kopula wyglada na wyzsza i brak mocowania km-u na kopulce dowodcy.Inne sa tez przednie uszy" do podnoszenia czolgu.Te w T68 sa od dodatkowo opancerzonego M4A3E2.Te na zdjeciu - sa standartowe M4.To chyba przesadza sprawe.I nadal jestem zdania, ze Sowieci ukradli plany T68 i testowali identycznie przebudowane egzemplarze.Bo nie widze innego sensu budowania czegos identycznego.PozdrowieniaGrendel
Gość Napisano 19 Sierpień 2004 Napisano 19 Sierpień 2004 Grendel twierdzę tak ponieważ takie informacje znalazłem na stronie battlefield.ru i dlatego że takie informacje otrzymałem od dwóch modelarzy rabinów os Shermanów. Nigdy nie twierdziłem że to nie jest kopia jakiegoś amerykańskiego projektu-zresztą do tego nie trzeba kraść planów wystarczy zrobić zdjęcie i wszystko wiadomo dla średnio inteligentnego inżyniera
Grendel Napisano 19 Sierpień 2004 Napisano 19 Sierpień 2004 Human,Ja zas, podpierajac sie najlepszym istniejacym opracowaniem n/t M4 - dzielem R.P.Hunnicut'a:Sherman - a History of the American Medium Tank" i kilkoma ksiazkami odnosnie Lend-Lease'u twierdze, ze czolg nazywal sie M4A2 76(W) HVSS.Mnostwo autorow uparcie powtarza blad i nazywa czolgi wyposazone w HVSS, jako xE8.Zreszta - nie bede sie juz czepial nazewnictwa - w sumie nie jest to najwazniejsze.Zas co do planow - masz racje - wystarczylo zdjecie.PozdrawiamGrendel
Gość Napisano 19 Sierpień 2004 Napisano 19 Sierpień 2004 Grendel Cieszę się że doszliśmy do jakiegoś consensusu ja nie twierdzę że ten konkretny model Shermana tak się nazywał twierdzą tak Rosjanie a co do HVSS to uważam że nie każdy wie co to takiego i warto wspomnieć o tym rodzaju zawieszenia. Pozdrawiam Human
Grendel Napisano 19 Sierpień 2004 Napisano 19 Sierpień 2004 Zawieszenia najlepiej porownac.Oto klasyczne VVSS - Vertical Volute Spring Suspension - pozna wersja seryjna.Grendel
Grendel Napisano 19 Sierpień 2004 Napisano 19 Sierpień 2004 To zas : HVSS - Horizontal Volute Spring Suspension.Roznice w konstrukcji kazdy widzi.Ale nie kazdy wie, ze wielka roznice robila grubosc gumowych masywow oraz to, ze byly one wulkanizowane, a nie zakladane a wcisk", jak poprzednio.PozdrowieniaGrendel
wiciu_r Napisano 19 Sierpień 2004 Autor Napisano 19 Sierpień 2004 Tak wygląda podpis pod zdjęciem ale niestety w tym języku jestem cieńki. Może to wyjaśnia sprawę.
Gość Napisano 19 Sierpień 2004 Napisano 19 Sierpień 2004 zapomniałem już bukw ze szkoły ale ten artykuł jest jak mi się wydaje o zastosowaniu u sowietów niszczyciela czołgów M10 ale mogę się mylić Grendel jutro będe miał dostęp do tej książki i zobaczę co tam jest wtedy się ustosunkuję
Grendel Napisano 20 Sierpień 2004 Napisano 20 Sierpień 2004 Podpis byl po lewej stronie zdjecia.Jego tresc przytaczalem wyzej - ze uzywano przebudowanych czolgow jako lokomotyw przetokowych na Dalekim Wschodzie do lat 60-tych, a w jednym przypadku do roku 1996.Pod zdjeciem zaczyna sie juz podrozdzial tyczacy sowieckich miszczycieli czolgow M-10.PozdrowieniaGrendel
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.