kommark Napisano 2 Sierpień 2004 Autor Share Napisano 2 Sierpień 2004 Witam wszystkich , proponuje zrobic spis patentów na odkrecanie starych , zardzewiałych i zapieczonych śrób1.podgrzewanie palnikiem i opukiwanie, do skutku ( metoda inwazyjna ze wzgledu na temperature oraz młotek , na bank rozhartowuje przedmiot)2. długotrwałe moczenie ( płyn hamulcowy, ropa, nafta, słyszałem o pepsi)zapraszam moze wspólnie znajdziemy cos ciekawego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
general1006 Napisano 2 Sierpień 2004 Share Napisano 2 Sierpień 2004 witam może Coca Cola, Pepsi lub WD40 coś powinno pomocpozd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
POLAK. Napisano 2 Sierpień 2004 Share Napisano 2 Sierpień 2004 proponuje MOS2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 2 Sierpień 2004 Share Napisano 2 Sierpień 2004 Chyba wiem, co - dwusiarczek molibdenu? '=))Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hades Napisano 2 Sierpień 2004 Share Napisano 2 Sierpień 2004 metoda inwazyjna ze wzgledu na temperature oraz młotek , na bank rozhartowuje przedmiot) niby tak .... aale jeśli się bedzie uważać (czyli sie nie podgrzeje tego zbyt bardzo) to nic takiego się nie stanie.. Ostatnio przy pomocy palnika udało mi się dostać do wnetzra lugera.... tylko to pomogło... Też się bałem że coś się z nim stanie... ale jaki był twardy, to taki został, nie dało się go łatwo zarysowac, jak wcześniej ...pozdro... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cyrograf15 Napisano 2 Sierpień 2004 Share Napisano 2 Sierpień 2004 Po pierwsze to właściwe narzędzie które nie obrobi" śruby. Zapomnieć o kluczach nastawnych i śrubokrętach z hipermarketów.Po drugie srodków penetrujących nigdy nie jest za dużo.Delikatne ostukiwanie też pomaga (w tym wypadku pojęcie delikatne" jest bardzo względne).Majzel, młot i palnik to ostateczność.Wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szefo Napisano 6 Sierpień 2004 Share Napisano 6 Sierpień 2004 ja na początek używam ropy i moczę pare dnilub preparatów do konserwacji broni dostępnych w każdym sklepie myśliwskim, no i pryskam, pryskam, a jak nie idzie przez parę dni to już przechodzę do innych metod w zależności od przedmiotu i jego stanups szkoda kasy na colę, lepiej kupić kwas ortofosforowy, który to właśnie jest w coli, zrobić r-r 10% i można dodać benzotriazol 0,5 g na 1 dm3 r-ru , który działa jako inhibitor korozjipozdrSzefo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
comet.pl Napisano 21 Listopad 2004 Share Napisano 21 Listopad 2004 Tym kwasem ortofosforowym zrobiłeś trochę zamieszania. No i ten inhibitor korozji. Jak go dostać?Jak przebiega reakcja? Podejrzewam, że czyści wszysko, znaczy rdzę - tak myślę ????????????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teton111 Napisano 22 Listopad 2004 Share Napisano 22 Listopad 2004 a czy ten sposob uszkodzoi drewno?? bo mam mauserka w kolbie i niemoge jej sciagnac z niej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wartownik Napisano 23 Listopad 2004 Share Napisano 23 Listopad 2004 nabyć sodę włożyć przedmiot (lub co tam kto ma) do jakiegoś pojemnika, wsypac i zalać wrzącą wodą i z 2 dni trzymać a zaś tylko opłukać z rdzy pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wartownik Napisano 23 Listopad 2004 Share Napisano 23 Listopad 2004 nabyć sodę włożyć przedmiot (lub co tam kto ma) do jakiegoś pojemnika, wsypac i zalać wrzącą wodą i z 2 dni trzymać a zaś tylko opłukać z rdzy pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
searcher Napisano 1 Grudzień 2004 Share Napisano 1 Grudzień 2004 Warto dodać,że przy odkrecaniu(jak kolega wyżej wspomniał)używać prawdziwych narzędzi i docelowo przeznaczonych.Jeśli chodzi o śruby, bez względu czy stosujemy palnik, czy chemie, warto pamiętać aby odkręcac śrubę raz w lewo raz w prawo..ale za każdą serią ruchów posuwać się trochę dalej..Jak się popieści, to się zmieści..mawiał mój dziadek..Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slw Napisano 1 Grudzień 2004 Share Napisano 1 Grudzień 2004 Poza w.w. sposobami dodam że napięta kluczem śruba (nakrętka, wkręt itp) przy pukaniu w nią (wyczucie) + ewent. podgrzanie (wyczucie) często gracko puszcza.Zamiast palnika zaczynałbym od tzw opalarki (coś jak suszarka do włosów, zwykle 300/500 C). Bezpieczniej dla przedmiotu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.