Pewnego październikowego poranka w jednym dołku strzeleckim na skraju Puszczy Kampinowskiej w okol. Wólki Węglowej w balszanej puszce ...... Gumowa Lala z Sexshopu Innym razem na mierzeji mauser a pod nim ładna na czarno lakierowana kasetka na pieniądze Otworzyłem po godzinie niszcząc i kasetkę i saperkę, a wredny szkop schował pięć naboi. O nadmorskich przygodach z piecykami nie będę wspominał kto kopał na mierzeji znalazł napewno nie jeden.