formoza58

Ludera Walenty. Urodzony 6 kwietnia 1916 roku w Pobitnie, powiat Rzeszów. Wcielony do Pułku w listopadzie 1937 roku, do 1 szwadronu. Od grudnia 1937 do sierpnia 1938 w pułkowej szkole podoficerskiej. Jako starszy ułan bierze udzial w walkach wrzesniowych, 15 IX ranny w prawe ramię. Po kapitulacji Warszawy w niewoli niemieckiej. Zwolniony 4 maja 1941 roku, z powodu niezaleczonej rany. Po wojnie od 12 grudnia 1949 roku, w rezerwie WP. Zmarł 1 listopada 1964 roku w Pobitnie ( aktualnie Rzeszów) i tamże spoczywa.

Z Allegro...

Z września 1939...

Z kwietnia 1926 roku...

W Warszawie, w 1937 toku.

Nietypowy posterunek z " maszynką", podczas próby zamachu stanu w 1919 roku.

Z 1938 roku.

Łazienki, rok 1927. Szwoleżer 1 Pułku jako huzar austriacki z 1908 roku.

Gołębie ZS w 1937 roku.

Kurowski Stanisław Wlodzimierz. Urodzony 7 listopada 1911 roku we Lwowie. W Pułku od 1932 roku. Po ukończeniu pułkowej szkoly podoficerskiej awansuje na starszego ułana, potem kaprala. Pelnił sluzbę w plutonie łączności. Jako plutonowy bierze udzial w szeregach Pułku w walkach wrzesniowych. Po kapitulacji Warszawy w niewoli niemieckiej, po zwolnieniu, wraca do rodzinnego Lwowa. Po wojnie mieszka we Wroclawiu. Zmarł 3 stycznia 1979 roku.

Jw. Na Jałowcu.Przed stajnią 1 szwadronu.

Jw.. Na placu ćwiczeń. Ułani pulkowej szkoly podoficerskiej przy 1 szwadronie, w lecie 1935 roku. W środku siedzi kpr. Kazimierz Baran.

Tutaj ciekawostka z archiwum Allegro...

Cd. z życia koszarowego. 1 Ułani szwadronu Km , w głębi budynek magazynów pułkowych. 2. Na " wysepce" w środku placu ćwiczeń na Jałowcu.

Juchniewicz Włodzimierz Urodzony 17 kwietnia 1901 roku. W Pułku od 1918 roku, przebył w jego szeregach, w 1 szwadronie, kampanie 1919 i 1920 roku. Po wojnie, awansowal na wachmistrza. W latach dwudziestych byl instruktorem w grudziądzkiej CWK. Od 1927 roku w rezerwie Pułku. Po II wś osiadł w Kwidzyniu i pracował tam jako pracownik hodowli zarodowej i instruktor jazdy konnej. Zmarł 18 pażdziernika 1984 roku. Spoczywa na miejskim Cmentarzu Komunalnym w Kwidzyniu.

Co do Oleśniaka, to ułani służby czynnej z lat dwudziestych znajdują sie w prasie przy takich okazjach jak wyżej. Nie ma niestety możliwości, czy pismak nie przkręcil nazwiska, co często zdarzało się nawet w przypadku wyższych oficerów. Przynajmniej z wachm. Klocem podał właściwie. Nie ma o nim nawet w londyńskim wydaniu " Dziejów Ulanów jazłowieckich". Wiadomo, ze sluzył w Pułku w latach dwudziestych, wg. zdjęć jeszcze w 1929 roku...

Z archiwum Allegro. Delegacja jednego z pułków na pogrzebie.

Z archiwum Allegro...

Z 1920 roku...

Z września 1933 roku...