Wr0claw

Serdeczne gratulacje w imieniu naszego wrocławskiego Muzeum Medycyny Sądowej (opis muzeum powyżej) - wraz z wyrazami cichutkiej nadziei że może... chociaż trochę... TD

Odpowiedź dla Czlowiekasniegu i and_andrzeja: Uczelnia to Wrocławski Uniwersytet Medyczny, Katedra Medycyny Sądowej, ale to nie jest ważne, bo muzeum jest ważne nie tylko w dydaktyce studentów medycyny, ale i Wydziału Prawa UW. Broń myśliwska jest bardzo rozpowszechniona w Polsce, zdarzają się liczne wypadki oraz, rzadziej, przestępcze jej użycie. Stąd nasz muzealny dział balistyczny, w w nim, jak w każdym muzeum, zbiór historyczny (trudno studentowi zrozumieć to, co jest bez poznania tego, co było). W medycynie wiadomo, że rany różnią się w zależności od typu broni i amunicji, stąd pokazanie studentowi takich antyków ma znaczenie dydaktyczne. Zwróciłem się do Waszego Forum, bo mam dobre doświadczenie z wytwórcami (odlewnikami) kul i pocisków do czarnoprochowców - na moją prośbę bezpłatnie przekazali zbiór wytwarzanych przez siebie wzorów i, wyobraźcie sobie Państwo, to już się przydało w praktyce sekcyjnej! Pozdrowienia, TD

Szanowni Koledzy, Z lektury tego niezmiernie ciekawego dla mnie forum wynika, że doceniacie często wagę znaleziska, ale zazwyczaj zbytnio nie cenicie tego typu obiektów. Ja prowadzę małe dydaktyczne, uczelniane muzeum które ma spore zbiory okuć (denek, dupek) od naboi myśliwskich. Nie jesteśmy bogaci, więc kupić nie możemy, ale jakby któryś z kolegów chciał przekazać niepotrzebne mu, czytelne okucia, to na opłacenie kosztów przesyłki jeszcze nas stać. Kto wie, może nawet niektóre szczególnie ładne lub rzadkie egzemplarze doczekają się nawet rekonstrukcji części papierowej (o ile uda nam się dotrzeć do odpowiedniej ikonografii). Zaraz po nowym roku zajrzę na tę stronę aby sprawdzić, czy moje prośba dała jakiś efekt, jeżeli tak będzie, podam adres wysyłkowy. Pomyślnych łowów w 2016, TD Wrocław