Suchoj wrzuc moze zdjecie tego znaleziska bo nie uwierze :) Siedze kiedys u jakiejs kuzynki na urodzinach, w pewnym momencie na stół wjezdza półmisek z kotletami. Podnosze talerz, nakładam sobie schaba i jak ta ostatnia pierdoła zrzuciłem sobie półmisek na gacie :) Cały utytłany w resztkach zarcia, patrze a na kolanach mam porcelane na ktorej jest swastyka :D Krewna powiedziała ze polmisek bedzie moj jak posprzatam po imprezie. No i w ten sposób stałem sie właścicielem :)