Skocz do zawartości

travollino

Użytkownik forum
  • Zawartość

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez travollino

  1. A może zwykły ZHP? https://www.google.pl/search?sca_esv=ed3fcdd2868a633a&udm=2&sxsrf=AHTn8zo1IMPfUzgU4K_LoMxnzkrDUZLOSw:1741853315324&q=pas+harcerski+zhp&stick=H4sIAAAAAAAAAFvEKliQWKyQkViUnFpUnJ2pUJVRAAAmXUnOFAAAAA&source=univ&sa=X&ved=2ahUKEwiYhPGgzYaMAxXhLBAIHTvhAKYQrNwCegUItgIQAA&biw=412&bih=833&dpr=2.63
  2. A takie podobno po szpitalu polowym, możliwe?
  3. U mnie mnóstwo tego w lasach, ale po tylu latach po wojnie wszystko się zaciera
  4. Na moje oko to nie są doły na sadzonki - są zbyt gęsto ulokowane, są zbyt starannie zrobione i zbyt głębokie. Widać że to jakiś podmokły teren, w części droga jest podwyższona. Na pozostałej części szlaki technologiczne do zrywki ściętego drewna powstały pózniej, tak żeby omijały doły, a że teren podmokły to się zaznaczyły z czasem. Wojsko raczej się nie okopywało w bagnie, moim zdaniem to jakieś obiekty melioracyjne dawnej technologii, ale najlepiej zobaczyć w terenie
  5. LKT akurat ma inne zaczepy, ale też stawiałbym na części od starszego leśnego sprzętu. Blacha aluminiowa może być osłoną kolektora wydechowego itp.
  6. Przerzuciłem mnóstwo zdjęć na Googlach różnych młocarni - warmianek, lublinianek, niemieckich, sztyftówek itd. Kształt podobny ale to nie to. Tutaj blacha bez osłon po bokach, bez otworów, gruba, ciężka i ze wspawanymi wzmocnieniami, do tego nie jest symetryczna Ale bardzo dziękuje za podrzucenie pomysłu!
  7. Nikomu nic nie przychodzi do głowy? Blacha na pewno leży już co najmniej 50 lat, a na osłonę glebogryzarki raczej nie wygląda
  8. Witam Taki fant znaleziony w przedwojennej kuźni gdzie miejscowy kowal coś naprawiał stacjonującym rosjanom, podobno jakaś osłona gąsienicy od czołgu, ktoś może to potwierdzić?
  9. Grunt to konkretna odpowiedź Dzięki!
  10. Dziękuję za odpowiedź. Znalazłem w sieci że firma była amerykańska z różnymi perturbacjami odnośnie właścicieli, produkowała posrebrzane sztućce. Wzór nazywa się the Charter Oak Pattern, i został wprowadzony około 1906-1907 r. Przypłynęła z Ameryki i została zgubiona w rzece gdzieś w Świętokrzyskim
  11. Dziękuję za odpowiedź. W rosyjskiej sieci podobne klaksony wciąż do kupienia do Kraz, Gaz, Ural z tym że trąbki czarne plastikowe
  12. Dziękuję za odpowiedź. W sieci nie znalazłem sygnatury Hammer Alpacca, sama Alpacca występuje często i we wzorze jak powyżej, raczej jakiś nietypowy widelec którego germański właściciel coś gotował w lesie
  13. Witam, Czy może to być widelec z drugiej wojny? Grawer L. Jaensch wskazuje na niemieckie pochodzenie, wykonanie to mosiądz lub miedź. Obok ciężki żeliwny garnek, ale czy z drugiej wojny? Ktoś ma jakieś pomysły na taki ciekawy wykopek?
  14. Witam Znalezione w rzece, czy wybita data to data produkcji? Jak rozpoznać czy to posrebrzanie czy srebro? Ciekawy wzór, skąd może pochodzić łyżka?
  15. Witam Znalezione w rzece, czy to od mg 42?
  16. Witam, Znalezione w lesie, mosiężne trąbki chyba z resztkami zielonej farby, raczej nie zaśniedziałe. Od jakiego pojazdu to może być?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie