Obserwuję te wszystkie posty i jest gorzej niż z zagadką w Książu,a tyle ludzi w Przywarach służyło. Tajemnicę służbowa która niby obowiązuje,ok szanuję to.Jednak nie wszyscy się do tego stosują,ale i tak nic z tego nie wynika.Na szczęście mam znajomego który był tam zawodowym ,teraz jest pijokiem ,poluję na niego na mieście i w końcu go dorwę. Mam nadzieję że trochę od niego wyciągnę, wódki nie będę żałował.Generalnie to chciałbym wejść do środka ,pod anteny ,albo do tego bunkra obok. Proszę o kontakt kogoś kto mógł by mi w tym pomóc Jan7400@wp.pl