bogdan76

Trochę doszło sprzętu z czasów nieodległych :)

Znalazłem wyjaśnienie i datę 2018r.

Tyr, z całym szacunkiem ale nie uważam, że marsz skupia naród. Święto jest polskie i dlatego obchodzę je w inny sposób niż w marszu nacjonalistycznym, co nie czyni mnie gorszym Polakiem. Dlatego wybieram takie formy świętowania gdzie nie ma podziału na prawdziwych Polaków i odszczepieńców. Myślę, że nie ma co się sprzeczać. Nie o to mi chodziło. Możemy się nie zgadzać ale nie obrażajmy się wzajemnie. Pozdrawiam

Jak pisałem, zamiast nacjonalistycznych marszów, czy politycznych pikiet wyborczych wolę zabrać dzieciaki w miejsca gdzie mogą poznać historię. Jak widać nie ma rac, dymu i bzdurnych haseł czy polityków. Słuchaczy też niewiele w mieście, w którym ciągle słychać- Pamiętamy

Nie, nie byłem bo nie widzę takiej potrzeby. Ale jak kolega jest z Warszawy, to zapraszam na spotkanie z powstańcem w Domu Powstania Warszawskiego. Będę tam z moimi uczniami jak na każdym takim spotkaniu- myślę, że to bardziej wartościowe.

Nie, nie byłem bo nie widzę takiej potrzeby. Ale jak kolega jest z Warszawy, to zapraszam na spotkanie z powstańcem w Domu Powstania Warszawskiego. Będę tam z moimi uczniami jak na każdym takim spotkaniu- myślę, że to bardziej wartościowe.

Może być?

Tak, jak dostanę zdjęcie wstawię

Jeżeli to pytanie jest do mnie to nie wiem.

Dziękuję. Pracuję z wnuczką i przyniosła na lekcje medale.

Dziś na lekcji oglądaliśmy takie pamiątki.

Bez wchodzenia w dyskusję. Sprawdziłem u źródła- wiersz jest nauczany w klasie 1 i jest lekturą obowiązkową.

Fajny pomysł na Święto Niepodległości.

Wracając do Święta Niepodległości... Kilka lat temu zaprosiliśmy powstańca, by z tej okazji zasadził dęba. Dąb rośnie i jest pamiątka .

My w ubiegłym roku wybraliśmy się na Powązki, chociaż to bardziej w okolicy 1 listopada.