Akurat zweryfikowanie kwestii owego pociągu, to kwestia jednego popołudnia dla przeciętnie rozgarniętego licealisty. Dane na temat niemieckich pociągów z okresu przed i tuż powojennego są powszechnie dostępne w sieci. Tych pociągów nie było milion, tak ja i złota Niemcy nie mieli tysięcy ton, co również można łatwo sprawdzić. Łącznie, po wojnie, w najlepszym razie, nie doliczono się 5 ton złota niemieckiego. To objętościowo jest mniej niż kuchenka gazowa. Jakby ktoś nie wiedział: złoto jest 16 razy cięższe od wody. Jakby nie kombinować, nie uzbiera się na pociąg.