w latach 50 dziadek znalazl jakas broń pod dachem parabelum i mg 42 ale wyzucil wszystko w ten sam dzień do rzeki bo za komuny go scigali gdyz plywal na Błyskawicy (na świeta państwowe zabierało go ub) i bał się ze jak znajda u niego broń to bedzie mial wieksze problemym, co niektozy wiedza jak to bylo za komuny jak ktos niebyl w lwp a w Wojsku Polskim