-
Zawartość
510 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Piotr J. Bochyński
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
Gewehrfabrik Neisse / Pulverfabrik Neisse
temat odpowiedział Piotr J. Bochyński → na Piotr J. Bochyński → Główne
Opracowanie na temat znakowania broni strzeleckiej produkcji Gewehfabrik Neisse ebook: .pdf c.16 MB https://drive.google.com/file/d/13q7Gl6625JMDSeY8V8pzi850e3bva6sm/view Wersja drukowana na: https://ridero.eu/pl/books/gewehrfabrik_neisse/ -
-
"Broń systemu Dreyse produkcji Kgl. Pr. Gewehrfabrik Danzig" Piotr J. Bochyński https://ridero.eu/pl/books/bron_systemu_dreyse_produkcji_kgl_pr_gewehrfabrik_danzig/
-
Fabryka dużego kalibru - C. Steimmig & Co. - Gdańsk Strefa Prestiżu (gdanskstrefa.com) O Fabryce Karabinów w Gdańsku (Gewehrfabrik Danzig) wie prawie każdy, o działającej także tutaj Fabryce Amunicji (Munitionsfabrik Danzig) produkującej amunicję strzelecką już znacznie mniej. Ale o tym, że w Gdańsku funkcjonował w swoim czasie jeden z największych w Prusach (Niemczech) producentów pocisków artyleryjskich, to już raczej bardzo wąskie grono specjalistów z dziedziny historii uzbrojenia. Chodzi mianowicie o firmę: Die Eisengießerei und Maschinenbauanstalt von Carl Steimmig & Co. czyli Odlewnię Żelaza i Fabrykę Maszyn Carl Steimmig & Co.
-
S.Nakulski - Fabryka broni i amunicji - GNIEZNO
temat odpowiedział Piotr J. Bochyński → na Piotr J. Bochyński → Główne
W zbiorach Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej https://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publication/614678/edition/527124 -
Modell 2 - karabinek sportowy kalibru 5,6mm - Gewehrfabrik Danzig (1919—1921) Modell 2 - karabinek sportowy kalibru 5,6mm - Gewehrfabrik Danzig (1919—1921) - Piotr Bochyński — Ridero
-
Małe odświeżenie tematu. Materiałów na tyle dużo się zebrało że można spróbować coś napisać na ten temat. Teren byłej "fabryki" w 1945 roku. Kokoszki 30 marzec 1945 - podczas II Wojny Światowej filia KL Stutthof w Kokoszkach, wcześniej Stalag XX A Burggraben, w okresie IIRP magazyny kolejowe a podczas I Wojny Światowej teren tzw. "Munitionsfabrik Kokoschken bei Danzig" (albo jak kto woli Munitionsanstalt). Widok posklejany z kadrów radzieckiej kroniki filmowej "Лагерь смерти (1945)"
-
Piotr J. Bochyński Gewehr 88 - Znakowania na broni produkcji Gewehrfabrik Danzig https://ridero.eu/pl/books/gewehr_88/
-
-
To lubię w brytyjskich patentach, imię, nazwisko i adres i wiadomo o kogo chodzi: I, Stanislaw Cholewinski, of 14, Casimir Street, Warsaw, Poland, a Polish subject, do hereby declare the nature of this invention and in what manner the same is to be performed, to be particularly deseribed and ascertained in and by the following statement :
-
Historia samochodu WM zaczęła się wiosną 1927 ogłoszeniem inż Tadeusza Paszewskiego ZACZYNAMY Obecnie mówi się często o konieczności budowy nowych zakładów przemysłowych, przystosowanych jakoby do nowoczesnych wymagań. I budujemy je rzeczywiście, sprzedajemy, ale produktu po latach nawet 8-m-u trudno się dopatrzeć. Nasuwa się pytanie, czy w ogóle można wobec tego produkować w Polsce i czy nie bardziej celowem byłoby wydzierżawienie się obcym, temsamem potwierdzając konieczność niewolniczego systemu pracy? Oczywistem jest, że gdyby taki stan stał się rzeczywistością, to trudno pomyśleć o trwałość, bytu niezależnego. Ostatecznie tak nie jest, trzeba się jednak rozpatrzeć bliżej, gdzie kryją się przyczyny podobnego traktowania tak ważnych spraw w nowopowstałej Ojczyźnie, pozornie niezależnej, a w rzeczywistości niewolniczo przywiązanej do wiekowej tradycji niewoli. Pesymizm rozwija się dziś nadzwyczajnie pomyślnie i uwierzyć jest trudno, żeby w czasach niewoli miał on gorsze warunki rozwoju, jak obecnie. Wówczas wszyscy wierzyli w lepsze jutro, w rezultacie czego osiągnięto niezależność. Budując nowe środki przemysłowe, zapominamy o starych, które rzeczywiście służyły celom techniki, nowe zaś sprzyjały dotychczas tylko rozwojowi architektury i spekulacji handlowej. Możemy jednak rozpocząć produkcję bez budowania nowych fabryk, ale musimy bezwarunkowo przeciąć senny stan pracy i to, co jest w stanie agonji, ożywić. Wychodząc Z założenia, że samochód przestał być przedmiotem zbytku, należy się zastanowić, czy nie warto by było przystąpić do budowy typu samochodów, obsługiwanych wyłącznie przez właścicieli, a służących jako środek do osiągnięcia największego zaoszczędzania czasu podczas pełnienia czynności zawodowych. Typ samochodu dużego nie sprzyja temu zadaniu i on w wielu wypadkach rzeczywiście jest przedmiotem zbytku. Przedewszystkiem jest obsługiwany nie przez właścicieli, przez co koszta obsługi są tak znaczne, że na taki samochód może sobie pozwolić tylko ten, kto posiada duże środki pieniężne. Powtóre: jest kosztowny w zużyciu materjałów pędnych i wreszcie jest za drogi. Zastanowimy się nad tern teraz, kto przy sprzyjających warunkach używałby samochodów małych (2 osobowych). A więc przedewszystkiem używaliby ci, dla których terminowe załatwienie spraw w różnych, często odległych punktach miasta, jest bezpośrednio związane z ich pracą zawodową. Ci ludzie bezwzględnie poszukiwaliby taniego, lekkiego, małych rozmiarów i ekonomicznego w eksploatacji samochodu. Oczywiście takiego samochodu nie możnaby uważać jako przedmiot zbytku, lecz jako konieczny środek komunikacji dla ekonomicznego zużycia czasu. Ponieważ samochodami, przeznaczonemu do ciężkiego transportu, zajmują się już fabryki krajowe, przeto nie będziemy się tą grupą zajmowali, a przejdziemy do samochodów typu małego, produkowanie którego oparte byłoby na racjonalnem zużyciu skoordynowanych w tym kierunku prac fabryk istniejących. Nad takim typem zostały przeprowadzone wstępne studja i następnie wykonane szczegółowe rysunki warsztatowe. Projekt przeprowadzony został w ten sposób, ażeby wszystkie elementy zarówno pod względem materiałowym jak i obróbki mogły być produkowane u nas w kraju. Biorąc pod uwagę stan dróg w Polsce, konstrukcja zostaje przeprowadzona w ten sposób, że jest bezwzględna łatwość zamiany zarówno poszczególnych elementów jak i całych zespołów, tak że remont kapitalny samochodu może być, zawdzięczając temu, przeprowadzony w ciągu jednego dnia Z kosztami, nie przekraczającemi 500 zł. Koszt samochodu łącznie z niezbędnem wyekwipowaniem nie przekroczy 7.000 zł., a przydążności dawania dogodnych warunków, kupno zostanie uprzystępnione szerokim masom ludności. Nie chcąc budować nowych wytwórni, stwarzać nowych akcyjnych towarzystw pierwszorzędnemi urządzeniami biurowemi i nieskończoną ilością urzędników i dyrektorów, zwracamy się z gorącym apelem do wszystkich tych, którym dobro przemysłu rodzimego leży na sercu, ażeby zechcieli zgłosić swój akces do podjętej przez nas pracy. Zainteresowane w tern mogą być następujące zakłady przemysłowe: odlewnie żeliwa i stopów glinowych, stalownie, zakłady blacharskie, ślusarskie, tapicerskie, lakiernicze. Może być również przyjęty udział kapitału. Produkcję rozpoczęlibyśmy od 5 próbnych samochodów, przygotowując równocześnie produkcję seryjną. Terminem wykonań a pierwszego próbnego samochodu jest 1 sierpień 1927 r. Załączony rysunek przedstawia sylwetkę projektowanego samochodu. Do numeru załączamy kartę odpowiedzi, którą prosimy przesłać do Redakcji "Przeglądu Samochodowego i Motocyklowego". Tadeusz Paszewski inż.
-
"Arma", Fabryka Broni i Maszyn we Lwowie
temat odpowiedział Piotr J. Bochyński → na Piotr J. Bochyński → Główne
Zapraszam do lektury artykułu z serii "Nim powstała Arma Lwów" w najnowszym numerze Odkrywcy 6/2022 A w nim historia Warsztatów Technicznych Obrony Lwowa w XI 1918 r. Pozostałe dwie części się piszą jeszcze. -
@Spirit of Warsaw - zdjęcia silnika rewelacja!!! :) Dzięki za namiary. @Dennis W założeniach była to kooperacja. Jednak główne skrzypce w tym grał właśnie "Babbit", a w zasadzie jego właściciel p. S. Cholewiński. W zakładach na Kazimierzowskiej dokonano montażu auta. Wykonano też najistotniejsze elementy odlewane silnika itp. No i de facto p. Cholewiński sponsorował to wszystko.
-
Jak to bywa chciałem tylko coś na szybko sprawdzić a znalazłem ciekawą historię. Tematem jest: „Babbit” Fabryka Amunicji, Armatur, Odlewnia Metali i Dzwonów, Stanisław Cholewiński & S-ka Z mojej perspektywy to producent elementów uzbrojenia: - amunicja strzelecka (łuski, mosiądz na łuski) - granaty (skorupy) Ale jak się okazuje nie tylko, bo ambicje firmy sięgały znacznie wyżej. Temat niewątpliwie na artykuł , a może jak się poszpera więcej to i na książkę. Bo brak opracowania monograficznego w tym temacie, a przynajmniej na takowe nie natrafiłem.
-
"Arma", Fabryka Broni i Maszyn we Lwowie
temat odpowiedział Piotr J. Bochyński → na Piotr J. Bochyński → Główne
-
"Arma", Fabryka Broni i Maszyn we Lwowie
temat odpowiedział Piotr J. Bochyński → na Piotr J. Bochyński → Główne
Punkty odniesienia do przed-historii Army Lwów: Zachuta, Leszek; “Arma” – Fabryka Broni i Maszyn we Lwowie S.A., Dawna Broń i Barwa, nr 19-20, 1999 pierwsza strona artykułu: Zachuta, Leszek ; O "Armie" - Fabryce Broni i Maszyn we Lwowie; w: Muzealnictwo Wojskowe. T. 10 (2017), s. 186-207. pierwsza strona artykułu: -
"Arma", Fabryka Broni i Maszyn we Lwowie
temat odpowiedział Piotr J. Bochyński → na Piotr J. Bochyński → Główne
Zanim dojdziemy do tematu samej "Army" po drodze czeka nas jeszcze historia tego co ją bezpośrednio poprzedzało. Chcę przybliżyć nieco tą historię szerzej i plan na to jest mniej więcej taki: 1. Warsztaty Technicznie Obrony Lwowa (XI 1918) 2. Warsztaty Rusznikarskie W.P. (1918-1919) 3. Warsztaty Broni D.O.G Lwów (1919-21)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8