Miło Balans że zreflektowałeś się nad Swoją niefortunną wypowiedzią. Valentynka będzie dopieszczona tak jak TKS Jacka i będzie pomykać na swoim silniku. Tacy ludzie jak zespół Jacka zasługuje na wielki szacunek z naszej strony. Pozdrawiam Serdecznie.
Proszę panów Czypickiego i Dombrowskiego o wyważone wypowiedzi w w/w temacie. Merytoryczność i zwykła uprzejmość nie jest trudna. Pozdrawiam Zbigniew Okuniewski TPS i Fundacja INVENIRE-SALVUM
Nie ma zawiści pomiędzy MOB,MBP czy MOP wszyscy jesteśmy dorośli. Co do ME to wybaczcie ale nie skomentuje. IV będzie mieć swój czas i dach nad pancerzem ;-)
Miejsce jego ekspozycji to hangar w Rogowie bo tylko to miejsce daje możliwość pełnego oglądu pojazdu. Co zaś tyczy się kasy to budowa ,stelaża na którym umieszczone zostały by ocalałe fragmenty pojazdu jest ze względu na finanse najtańsza opcją.
Tommy z nim nie ma co dyskutować to jak z krową na miedzy. Wątek jest o IV. Jeszcze damy im dość powodów do plucia jadem w tym roku. TPS to nie jedna sekcja Acer jak byś nie wiedział. I robi więcej niż Twoi kolesie z ME. Wystarczy poczytać.
Jak to dobrze że odezwał się Acer pewnie mało roboty w Nadleśnictwie Włoszczowa ;-) Jest propozycja by wrak wyeksponować na stelażu i myślę że to dobry pomysł. Co do reszty niech sprzęt pozostanie u tych co wiedzą jak o niego zadbać. Przezimierowo nich zajmie się remontami a nie donosami bo te potrafią być zwrotne ;-) lub może coś wydobędzie. Idzie lato czas wydobyć koledzy. pozdrawiam
Stan jezdny jest raczej nie możliwy ze względu na koszta. Bardziej prawdopodobna jest raczej wersja dioramy. Poznań realizuje teraz dwa projekty i przygotowuje się do następnych. Decyzja o wyborze sposobu ekspozycji jest w gestii MOP. pozdrawiam
Nie tylko by jeździła ale by wyglądała na taka co była na wojnie. Sukces jest zasługą tego że każdy zna swoje miejsce w szeregu. Obiecujemy że na tym nie spoczniemy :-) pozdrawiam