Gość Napisano 23 Wrzesień 2002 Napisano 23 Wrzesień 2002 Oto krótka historia ,którą zasłyszałem niedawno na dolnym sląsku.Nie byłem świadkiem wydarzeń,ale historię zasłyszałem od dwóch osób i pokrywała się ona w szczegółach.Paświęcając trochę czasu mogę dowiedzieć się adresy ważne w tym epizodzie.Oto on:Remontowano stary dach w zabudowaniach na dolnym śląsku i znaleziono pistolet,owinięty w papiery i mocno nasmarowany.Wydarzeniom towarzyszyło wielu świadków .Następnie broń została oddana na komisariat policji wzbudzając ogólne zainteresowanie.Mnie zaciekawiły takie szczegóły.Możecie napisać czy jest to prawdopodobne i co to może być za broń.Lufa (podobno) była 6-kątna.Bębenek był na 5!-naboi.Na broni nie było innych napisów.Jeśli zajdzie potrzeba mogę bohatera historii spytać o szczegóły ale niewiele więcej był wstanie powiedzieć mi o tym zdarzeniu od siebie.Nie bardzo wie co znalazł i czeka na ekspertyzę z policji.A przy okazji.Notatka z policji była kuriozalna........:broń czeka na dalsze wykorzystanie ?!?
Gość Napisano 30 Wrzesień 2002 Napisano 30 Wrzesień 2002 Nikt ,nie wie czy była jakaś broń co ma 6 kątną lufę i bębenek na 5 naboi ?
Gość Napisano 3 Październik 2002 Napisano 3 Październik 2002 A ja znalazłem monetę i nie wiem ile może ona być warta. Tak więc jak widzisz bez zdjęcia wymienionego artefaktu oraz dokładniejszego opisu ani rusz. Ta sześciokątna lufa sugeruje pochodzenie XIX-wieczne.
Gość Napisano 3 Październik 2002 Napisano 3 Październik 2002 No właśnie.ja na boni nie bardzo się znam.Historię zasłyszałem i chciałem ją zweryfikować.Czy jest prawdopodobna czy fantazja.Dwóch świadków podało takie harakterystyczne cechy.Bardzo charakterystyczne.O ile 6-kątna lufa to jeszcze przejdzie o tyle zdawało mi się ,że bębenki zwykle były 6 a nie 5 nabojowe.
Peter Napisano 3 Październik 2002 Napisano 3 Październik 2002 Pieć naboi ? Może miały duży kaliber? jali był duży - porównaj z dłonią dorosłego - śr 20 cm od końca palca środkowego do nasady dłoni.
Gość Napisano 3 Październik 2002 Napisano 3 Październik 2002 W sprawie odezwię się za około 2 tygodnie.Szczegółow broni chyba nie wyduszę więcej bo świadków i tak dusiłem o każdy szcegół ale niewiele potrafili powiedzieć.Spytam o wielkość,mogę także spytać w której chałupie została znaleziona i na który komisariat oddana.Egentualnie mogę poprosić o pokazanie tego kuriozalnego pokwitowania.
Gość Napisano 4 Październik 2002 Napisano 4 Październik 2002 Witam. Osobiście znam tylko jeden rewolwer z IWŚ, który ma sześciokątną lufę... jest to francózki LEBEL. To jakby kopia belgijskiego NAGANT-a. Lebela używali niemcy też podczas II wś, ale tylko jako prywatnej broni pozostałej po Iwś.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.