U W A G A

[YoWheris]

Monti i tu masz racje z tymi pytaniami;Według mnie przynajmniej narazie to to nasze stowarzyszenie nie będzie miało zbyt dużego budżetu, a i tak będzie wiele kosztów związanych chociażby z rejestracją Stowarzyszewia, wynajmem pomieszczenia, i chociażby z samą działalnością.
Odpowiadając na twe pytania podsuwam moje własne przemyślenia. Wasza sprawa czy się z tym zgadzacie czy nie.
- Koszty wynajmu lokalu jego adaptacji i utrzymania są chyba niższe w mniejszych miejscowościach niż w dużych aglomeracjach, więc może przynajmniej narazie siedzibę Stowarzyszenia ulokować w mniejszej miejscowości gdzie dojazd nie jest uciążliwy (PKP,PKS,Dojazd samochodem)a koszty z związane z utrzymaniem lokalu przynajmniej trochę podratują początkowy budżet Stowarzyszenia. Pieniące zaoszczędzone na lokalu można przecież zagospodarować w inny sposób, czy też odłożyć na kolejne bieżące rachunki czy też urządzenie siedziby.
- Nazwę Stowarzyszenia niech podejmie większość z nas". Proponuję podawanie propozycji nazw Stowarzyszenia, na łamach forum a potem wyłonić nazwę z większości.
- Z zarejestrowaniem może być trochę problemu. Chyba w każdej miejscowości są takie same przepisy dotyczące założenia stowarzyszenia i takie same oczekiwanie. Zorientuję się jak to jest u mnie, gdyż razem z kumplem przystawieliśmy się już do tego wcześniej, czas dopiąć ostani guzik.

Proszę o własne sugestie w tej sprawie.

[Gość]

W zasadzie to takie stowarzyszenie daje tyle, że może da się łatwiej załatwić pozwolenia na jakieś kopania i raczej nic więcej. Dobrze, żeby jeszcze jakieś spektakularne odkrycia się ujawniły. To znaczy: dostaliście pozwolenie, znaleźliście coś ekstra, co poszo do muzeum. Stowarzyszenie musi współpracować z archeologami, żeby pokazać, że nie jesteśmy tacy źli. A kopanie bez pozwolenia to lewizna i tyle.
Pozdro

[Gość]

Panowie ale po co Wam lokal? Kto bedzie w nim siedzial? Po co? Czy nie wsyatrczy skrzynka kontaktowa (poczta, email, fax w czyims domu?)?
Nie wyobrazam sobie ze ktos bedzie siedzial w lokalu. No bo co pensje mu trzeba dac? Musimy wykorzystac cos istniejacego. Kogos kto ma we wslasnym mieszkaniu mozliwosc odebrania faksu, maila, listow.

[YoWheris]

Może być i tak, przy tym koszty są mniejsze. Tylko w razie jakiś zebrań wynajmować pomieszczenie.Czyż nie tak byłoby najwygodniej?

[Gość]

oczywiscie. spotkanie moze byc zlotem co za problem? co jakis czas mozna sie w jakims miejscu umowic i pogadac. po co zaraz lokale. nie mamy dofinansowania z budzetu zeby szalec.

[PATRON]

Witam,
jak już tak bardzo się zapaliliście i chcecie lokal to służe lokalem za darmo ....ale ...w Katowicach.
jeśli dalej macie zamiar działać w tej kwestii to kontakt granada@pompy.pl


PZDR PATRON

[Monti]

Past - stryktura organizacji powinna zostac tak jak w wersji roboczej statutu.Nie będzie wtedy problemów z rejestracją,a tak wygląda to przyszłościowo.W praktyce wystarczą wojewódzkie oddziały organizacji.Więc3ej nam nie trzeba.
Nazwę trzeba ustalić.
Zmiany w statucie moge wprowadzić i wepchnąć statut na moją starą stronę.Podam później link,oczywiście jeżeli chcecie abym poprawił(poprawki z tego forum).Póxniej każdy może sobie ściągnąć i skomentowac.Na propozycję nowych poprawek, czekam do piątku rano.
A co do lokalu wystarczy ,żeby ktoś wziął na swoje mieszkanie i odbierał maile lub telefon jak będzie w domu.Dobrze by było,aby był to aktywny ktoś w stowarzyszeniu.

pozdr
Monti

[Monti]

Patron,wielkie dzieki :)))Zaraz do ciebie napiszę.

[adler153]

witam. napisalem do Kataniego maila, na razie bez odzewu, wiec wrzucam na forum:

witaj.

zasiegnalem jezyka, bo czytajac forum wyczulem, ze chodzi glownie o walke o status prawny goscia z wykrywaczem;)
sam naleze do ogolnopolskiego towarzystwa ochrony ptakow. otop ma w statucie jasno zapisane "podejmowanie dzialan prawnych w celu ochrony ptakow i ich siedlisk. co to oznacza? ano to, ze otop staje sie STRONA kazdego postepowania administracyjnego, ktore dotyczy w/w. jeden sad myslal, ze tak nie jest. otop zalozyl kasacje do SN i wygral ! teraz ma bumage i jak ktoys nizszy sad cos marudzi to mu machaja tym kwitem przed oczami i jest po sprawie. podstawa dla SN do takiego wyroku byl... statut otop!

daje do myslenia prawda?

w zwiazku z tym proponuje naprawde najpierw 15 razy sie zastanowic co zapiszemy w statucie. my nie bedziemy raczej strona w post administracyjnym - choc moglibysmy, gdyby sprawa dotyczyla np zabudowy, przebudowy trerenow, na ktorym znajduja sie obiekty zabytkowe(np bunkry). nas rozumiem mialoby interesowac postepowanie w sprawie kopania:)mysle, ze trzeba by tu prawnika zatrudnionego na stale w towarzystwie.

dalej - jak wiesz z ustawy stowarzyszenie ma nad soba organ kontrolny. w naszym przypadku bedzie to starosta wlasciwy miejscowo dla siedziby stowarzyszenia. czytalem o klubie pletwonurkow, ktorym urzad miejski robil smrod, zmienial statut itp.. wozili sie z tym ponad rok. warto wiec z projektem statutu przejsc sie do UM. jak beda klopoty to zmieniamy planowana siedzibe i czesc.

jeszcze jedno - moim zdaniem nie ma sie co spieszyc. powinnismy sie przygotowac porzadnie do sprawy. glownie od strony prawnej.

pozdrawiam
tomek"

wg mojego rozumienia postepowanie w sprawie goscia z piszczalka to postepowanie karne. stronami sa prokuratura i podejrzany(oskarzony). gdzie szanowni koledzy wdzia role przyszlego stowarzyszenia?
jesli stowarzyszenie mialoby zabiegac o legalne zezwolenia na wykopy/poszukiwania to wypadaloby to chocby w zarysie zaplanowac, dowiedziec sie kto moze sie starac o zgode, na jakiej podstawie, jakie musi spelniac warunki...

chcialbym zwrocic uwage, ze statut nie jest swistkiem na drodze do jak najszybszej rejestracji. statu jest konstytucja stowarzyszenia. dlatego nalegam na sensowne napisanie go od podstaw pod katem planowanej dzialalnosci a nie przepisywanie juz zalegalizowanych dokumentow inncyh stowarzyszen...

pozdrawiam
th.

[1AIR1]

Witam
No nie jest tak do końca..............
Stowarzyszenie na przykład ma prawo opiniować akty prawne-czytaj Ustawę.Ma prawo zabrać głos publicznie-w różnych formach(prasa , radio , telewizja).Ma także prawo -protestować,występować oficjalnie-na drodze prawnej na przykład do Rzecznika Praw Obywatelskich itd,itd...
Występować do Ministerstwa Kultury i Sztuki na przykład z wnioskiem o nawiązanie współpracy i podpisanie umowy na jakąś eksplorację....to jest tylko kilka przykładów.
Występowanie jako strona(?), no powiedzmy w procesach, to jest tylko mały wycinek działalności Stowarzyszenia.
Pozdrawiam

[Katani]

Zgadzam się z przedmówcami, lokal nie jest istotny,może to być lokal prywatny lub na zasadzie koleżeńskiego udostępnienia lokalu, aby tylko był adres. Zloty też mi się podobają, przecież najwięcej wtedy ludzi z naszej branży się spotyka, idealna sprawa nie pomyślałem o tym. Nie mogę na razie dorwać mecenasa. Pozdrawiam.

[Katani]

Może z naszych piszących jest z Wrocławia? Zawitałby do Redakcji Odkrywcy i pogadałby na ten temat, co Redakcja sądzi o naszej iniciatywie? czy pomogą, czy itd.... Po spotkaniu postowicz na forum by dał znać co ONI sądzą, czy ma to sens z ich punktu widzenia.

[Katani]

Mam już nową wersję statutu, Monti według umowy Tobie pierwszemu przesyłam. Jeszcze tej wersji nie widział mecenas.Uwzględniłem Wasze poprawki, zamęczycie mnie z tym pisaniem, powinienem dostać fachę.
Co koniec chęci?

[Monti]

Chęci nie brakuje.Propozycja lokalu już padła.
Statut nowy w drodze i wszystko się układa :)
Co do nazwy to widzę,że nikt nic nie proponuje.
Ale czasu troche jest....pomysły mile widziane :)

pozdrawiam
Monti

[1AIR1]

Witam
Według mnie Statut jest OK!!.
No chyba że względy prawne przewyższą Naszą rację.
Swoją drogą to Administrator tego Forum Kolega Bocian mógłby chociażby czasowo udostępnić jakiś dział(?) ,lub ewentualnie pokazywać wersje Statutu.Wszyscy mogliby wtedy się z nim zapoznać oraz dawać ewentualne poprawki.Jest to robione dla dobra Nas wszystkich a i Katani nie musiałby wysyłać setek maili.
Pozdrawiam wszystkich

[Monti]

Statut super :))))))))

I tu prosba do osób które działają już w podobnych stowarzyszeniach,o uwagi,rady,etc.
Podzielcie sie doswiadczeniami.:)


pozdr
Monti

[ZOCIK]

witam!!

jestem za takimi inicjatywami!!

poproszę o statucik i miejsce przy ognisku!!


pozdr
Zocik

[1AIR1]

Nazwa...
A może taka..
POLSKIE STOWARZYSZENIE ODKRYWCÓW i EKSPLORATORÓW HISTORII.
Nie wiem właściwie jak nazwać Stowarzyszenie - to jest propozycja.
Pzdr.

[Monti]

Nieźle,nazwa mi się podoba.Niech jeszcze ktos coś zgłosi i wybierzemy.
A ja zapraszam do lektury tego co nas czeka jak już zarejestrujemy.
http://www.odkrywca-online.pl/index1.php?action=prawo&artykul=zalecenia

pozdr
Monti

[1AIR1]

Hmmmm....dla mnie jest to sygnał że ktoś z Ministerstwa czyta to Forum-to po pierwsze.
Po drugie zdaje sie że ktoś wreszcie zobaczył że ta Ustawa to gniot" prawny i chce załagodzić nastroje-w pewnym obszarze...
Ale być może się mylę.....
Pozdrawiam

[adler153]

tam stoi napisane: ozporządzeniu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 18 października 2000 " czyli to nas juz chyba nie dotyczy, bo ministerstwo musi zmienic to rozporzadzenie w zwiazku z nowelizacja ustawy, ktora cokoliwek rozni sie od poprzedniej. mysle, ze jest (bedzie) wrecz odwrotnie niz piszesz 1Air1...

[1AIR1]

Witam
Zgadza się, nie spojrzałem na datę.To mój błąd.
Pzdr.

[Leśniczy:-)]

Cześć
....Kurde już nie mogę sie doczekać
kiedy zacznie to wszystko działać,
Co do nazwy to myśle,że ta pierwsza jest
całkiem, całkiem, prosta i treściwa wiadomo
o co chodzi nie ma co upiększać.
Pozdrawiam

[kudi]

1AIR1
mam lekkie zastrzezenia do nazwy POLSKIE STOWARZYSZENIE ODKRYWCÓW i EKSPLORATORÓW HISTORII... bo eksploratorzy to odkrywcy wiec wyszloby troche przyslowiowe maslo maslane.

Polskie Stowarzyszenie (Towarzystwo?) Odkrywcow (Badaczy?) Historii brzmi lepiej moim zdaniem :)

pozdr
robert_kudelski

[Katani]

We wtorek oddaje statut mecenasowi,zobaczymy wtedy jak to jest z prawnego punktu widzenia. Prawo ponad wszystko. Nie określił kiedy mi go odda, może w piątek.Nie wiem,zobaczymy, a tymczasem którzy bronią prac magisterskich, życzę zdania.