michalmaz Napisano 14 Październik 2024 Napisano 14 Październik 2024 Witam, szukam informacji dotyczących powyższego wypadku. Wiem tylko, że zginęli w nim kpr. pilot Józef Benedykt Wrona (na zdjęciach) i mł. m. wojsk. Witold Jaroszewicz.
michalmaz Napisano 14 Październik 2024 Autor Napisano 14 Październik 2024 (edytowane) 13 minutes ago, M81 napisał: Zginęli w czasie oblotu Karasia 44.99. Rodzina pilota dostała informację, że samolot rozbił się w wyniku sabotażu. Znalazłem jeszcze zdjęcie z jego pogrzebu. Edytowane 14 Październik 2024 przez michalmaz Znalezienie kolejnego zdjęcia
Spirit of Warsaw Napisano 14 Październik 2024 Napisano 14 Październik 2024 2.3 kod to wada osprzętu. Wypadki śmiertelne w Lotnictwie Polskim 1918-1939, Adam Popiel.
M81 Napisano 14 Październik 2024 Napisano 14 Październik 2024 Bardzo możliwe,że był to 44.186. W Polish Wings znajdują się zdjęcia 44.99 z września. Oblot samolotu po wymianie zwężki Venturiego.
Spirit of Warsaw Napisano 17 Październik 2024 Napisano 17 Październik 2024 Dzięki uprzejmości Rodziny można dodać trochę szczegółów do biografii: Józef Benedykt Wrona ur. 16.08.1916 r. w m. Golice, syn Sylwestra (ur. 1892 r.) i Emilii Wrony z domu Golec (ur. 1887 r.) - oboje rodzice byli rolnikami. Ojciec przez krótki czas pracował w kopalni soli. Józek po osiągnięciu wieku szkolnego uczęszczał do Szkoły Podstawowej w Golicach następnie do Gimnazjum im. B. Prusa w Siedlcach, w którym (1934 r.) ze względów osobistych przerwał naukę i wyraził chęć wstąpienia do wojska. Został przyjęty do Szkoły Podoficerskiej Żandarmerii w Grudziądzu gdzie przebywał 2 lata. Po ogłoszeniu informacji o możliwości zmiany kierunku nauki zgłasza chęć służby w lotnictwie i po dokonaniu wszelkich czynności dostaje przydział do 5 PL w Lidzie. Zawsze chciał być pilotem i latać (babcia mówiła że był bardzo wysportowany - wspomina wnuczek Piotr). Jego odwaga i zmysł równowagi (chodził na rękach po szczycie stodoły co wprawiało w zawrót głowy Rodziców i sąsiadów) predysponowały go to takiej służby. Pochodził z wielodzietnej Rodziny gdzie oprócz niego było młodsze rodzeństwo: Kazimierz, Genowefa, Stanisław i Janusz. https://niebieskaeskadra.pl/m/?control=8&id=3597&title=jozef-benedykt-wrona
michalmaz Napisano 17 Październik 2024 Autor Napisano 17 Październik 2024 6 hours ago, Spirit of Warsaw napisał: Dzięki uprzejmości Rodziny można dodać trochę szczegółów do biografii: Józef Benedykt Wrona ur. 16.08.1916 r. w m. Golice, syn Sylwestra (ur. 1892 r.) i Emilii Wrony z domu Golec (ur. 1887 r.) - oboje rodzice byli rolnikami. Ojciec przez krótki czas pracował w kopalni soli. Józek po osiągnięciu wieku szkolnego uczęszczał do Szkoły Podstawowej w Golicach następnie do Gimnazjum im. B. Prusa w Siedlcach, w którym (1934 r.) ze względów osobistych przerwał naukę i wyraził chęć wstąpienia do wojska. Został przyjęty do Szkoły Podoficerskiej Żandarmerii w Grudziądzu gdzie przebywał 2 lata. Po ogłoszeniu informacji o możliwości zmiany kierunku nauki zgłasza chęć służby w lotnictwie i po dokonaniu wszelkich czynności dostaje przydział do 5 PL w Lidzie. Zawsze chciał być pilotem i latać (babcia mówiła że był bardzo wysportowany - wspomina wnuczek Piotr). Jego odwaga i zmysł równowagi (chodził na rękach po szczycie stodoły co wprawiało w zawrót głowy Rodziców i sąsiadów) predysponowały go to takiej służby. Pochodził z wielodzietnej Rodziny gdzie oprócz niego było młodsze rodzeństwo: Kazimierz, Genowefa, Stanisław i Janusz. https://niebieskaeskadra.pl/m/?control=8&id=3597&title=jozef-benedykt-wrona dzięki wielkie za przybliżenie historii członka mojej rodziny 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się