W Niwiskach koło Kolbuszowej odnaleziono fragmenty legendarnej rakiety niemieckiej V2

[bodziu000000]

https://nowiny24.pl/sensacyjne-odkrycie-historyczne-w-niwiskach-kolo-kolbuszowej-odnaleziono-fragmenty-legendarnej-rakiety-niemieckiej-v2-zdjecia/ar/c1-14585737

"Sensacyjne odkrycie historyczne. W Niwiskach koło Kolbuszowej odnaleziono fragmenty legendarnej rakiety niemieckiej V2

Działaczom Stowarzyszenia Historycznego Perkun w Trześni oraz Relic Hunter z Przemyśla udało się odnaleźć głowicę i inne fragmenty rakiety V2. To tajna broń hitlerowców, która miała odmienić losy przegrywanej przez Niemców II wojny światowej. Była testowana na poligonie Blizna.

- Tak wygląda Wunderwaffe wydarte ziemi po 80 latach — komentują na Facebooku członkowie Relic Hunter.

Akcję wydobywczą w sobotę przeprowadzili członkowie Relic Hunter oraz Stowarzyszenia Historycznego Perkun w Trześni. Prace prowadzone były cały dzień, w trudnym, podmokłym terenie. Konieczne było użycie koparki.

- Największe podziękowania należą się jak najbardziej Perkunowi z Trześni, ponieważ to był ich strzał. Gratulacje panowie za tak piękny kawałek naszej podkarpackiej historii

— piszą członkowie Relic Hunter.

Jak podaje Wikipedia V2 (niem. Vergeltungswaffe-2 – broń odwetowa nr 2) to pierwszy w historii, udany konstrukcyjnie, rakietowy pocisk balistyczny, skonstruowany przez zespół niemieckich konstruktorów pod kierunkiem Wernhera von Brauna w czasie II wojny światowej.

Inna używana nazwa to A4. Pocisk V2 po raz pierwszy w historii ludzkości przekroczył linię Kármána (wysokość 100 kilometrów), wchodząc w przestrzeń kosmiczną. Nazwa pochodzi od niemieckiego słowa Vergeltung oznaczającego odwet. 

Fragmenty wydobytej V2 trafią do Parku Historycznego „Blizna”.

Rakieta, której fragmenty znaleziono w sobotę, została wystrzelona w czasie II wojny światowej z pobliskiego poligonu Blizna.

Znalezienie szczątków V2, w tym tak dużych fragmentów jak głowica bojowa, to rewelacja na skalę światową. Projekt budowy rakiety był utrzymywany w ścisłej tajemnicy. Niemcy bardzo dbali o to, aby po próbach poligonowych, wszystkie pozostałości sprzątać. W Niwiskach jednak nie poradzili sobie.

- Udało się nam to, co nie wyszło Niemcom. Wydobyliśmy sporo fragmentów V2. Radość jest wprost nie do opisania. Wynagrodziło to cały dzień kopania, w trudnym, podmokłym terenie — mówi portalowi nowiny24.pl Jacek Dzik, szef Relic Hunter.

Ekipa Relic Hunter dokumentowała wykopaliska. Z materiału filmowego, w tym ujęć z drona, powstanie kilkudziesięciominutowe nagranie, które za ok. dwa, trzy tygodnie będzie dostępne na kanale Relic Hunter w serwisie YouTube."