bodziu000000 Napisano 3 Październik 2019 Napisano 3 Październik 2019 https://www.rp.pl/Historia/191009746-Armia-USA-po-69-latach-zidentyfikowala-szczatki-zolnierzy.html "Armia USA po 69 latach zidentyfikowała szczątki żołnierzy Amerykańska armia zidentyfikowała szczątki dwóch amerykańskich żołnierzy, którzy zginęli niemal 70 lat temu w czasie wojny koreańskiej. Dotychczas żołnierze ci uważani byli za zaginionych - informuje CNN. Kapral Jerry M. Garrison i sierżant Gerald B. Raeymacker zaginęli w odstępie kilku dni w grudniu 1950 roku na terytorium Korei Północnej. Kapral Garrison w momencie zaginięcia miał 21 lat. Pochodził z Lamar, w Arkansas. Był żołnierzem kompanii dowodzenia 1 Batalionu, 23 Pułku, 7 Dywizji Piechoty. Zaginął 2 grudnia 1950 roku po tym jak jego oddział został zaatakowany w czasie odwrotu spod Hagaru-ri. "Zginął w którymś momencie po zaginięciu, ale szczegóły jego śmierci nie są znane" - informuje amerykańska armia. Siostra kaprala, Alice Pearson, która w momencie śmierci brata miała 13 lat wspomina, że był on "miły, grzeczny i zawsze szczęśliwy". Często się śmiał, kochał konie i nigdy nie miał samochodu - wspomina Pearson. Kobieta mówi, że przed snem nasłuchiwała czy usłyszy odgłosy konia, którym wracał do domu. Alice Pearson ma obecnie 85 lat. - Jesteśmy dumni, że wraca do domu. To nie to, czego chcieliśmy, ale lepsze to, niż nic - dodaje. Kapral Garrison zostanie pochowany w rodzinnym mieście 22 października. Spocznie obok swoich rodziców. Z kolei sierżant Raeymacker został poważnie ranny w grudniu 1950 roku, kiedy oddziały tzw. chińskich ochotników zaatakowały konwój, w którym się poruszał. Zdołał wydostać się z ciężarówki, którą jechał, ale został postrzelony przez wroga, gdy szukał schronienia. Jeden z jego kolegów zdołał schować rannego kolegę w stogu siana. Odtąd los jego był nieznany. Raeymacker był żołnierzem baterii B, 57 Batalionu Artylerii Polowej, 31 Pułkowego Zespołu Bojowego, 7 Dywizji Piechoty. 21-letni Raeymacker pochodził z Dunkirk w stanie Nowy Jork. Był jednym z dziesięciorga dzieci swoich rodziców. Jego bratanica, Darlene Cooley, była małym dzieckiem, gdy Raeymacker zaginął. O bracie opowiadał jej ojciec. Pięcioro żyjących jeszcze członków rodzeństwa Raeymackera jest szczęśliwych, że zwłoki sierżanta wracają do domu - podkreśla Cooley. Raeymacker spocznie na cmentarzu w Dunkirk 19 października, obok swojej matki. Cooley podkreśla, że kobieta chciała, aby - jeśli zwłoki jej syna zostaną znalezione - spoczęły na cmentarzu w Dunkirk."
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.