Skocz do zawartości

ładownica do mosina


Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak powiedział kolega wyżej z tym, wydaje mi się że lepsza była by konwersja polskiej dwukomorowej ładownicy na trzy komorową, wtedy ładownice stają się do pierwszowojennych ładownic wz.09 które były używane choć w ograniczonym zakresie.
Innym rozwiązaniem, jakie przychodzi mi do głowy, jest kupno radzieckiej wersji ładownicy, jeśli odtwarzałbyś postać z frontu wschodniego, można wykorzystać jako zdobyczną.
Jednak najlepiej zaopatrzyć w klasyczną wz.11, na początek wystarczy chociaż jedna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a własnie niedawno jak byłem pod stalingradem to moja ładownica do mausera była juz tak wyszmacona że wstyd było ją nosić wiec poszedłem do zdobycznegro ruskiego magazynu i wziąlem se nowiutkie od mosina:)taka historyjka jak wytumaczyć w niemieckiej rekonstrukcji ruską ładownice:)



pzdr

Sanshin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojedyńcze trójki noszono w oddzialach tyłowych a takze jak żołnierz mial np. G43 i jedna ladownica była z ammo do odpelniania magazynków. Do zdobycznej broni na amunicje mosinowską używano też trójek. Dwójki i jedynki były przewaznie do karabinków garłaczy. A co do mosinowskiej dwójki to jako ersatz ale bez dorabiania ideologii bo rosyjska ladownica była inna od polskiej. Choć na stronie polskie ladownice są sprzedawane jako niemieckie......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jak chcesz odtwarzać snajpera i to jeszcze FJ, to najlepiej jakbyś mała bandolier a nie ładownicę, chociaż jeżeli chodzi środkowy czy końcowy okres wojny to możesz mieć jedną ładownice po prawej stronie na pasie a z lewej kaburę z pistoletem, no ekstremalnie możesz nie mieć ładownicy, co mogło zdarzać się w końcowym okresie wojny – noszono wtedy amunicję i magazynki gdzie się dało, w kieszeniach chlebaku, puszcze od maski p.gaz. itd.
Inna sprawa to jaką będziesz miał „broń”, w grę wchodzi K98k i tu sytuacja z ładownicami wygląda jak napisałem wyżej, G43 możesz mieć wtedy mieć regulaminowo jedną ładownice od mausera i jedną od G43, jak pisał wyżej kolega Panzergrenadier, nie regulaminowo dwie od G43 lub jedną i kaburę z pistoletem.
Możesz się „uzbroić” również w Mosina 91/30 wtedy sytuacja podobna jak w przypadku K98k można też skusić się na radziecką (nie polską) ładownicę do „mośka”.
Bardziej fantazyjnie można by się uzbroić jeszcze w FG42 z celownikiem, wtedy bandolier i jeszcze Stg 44 z celownikem wtedy ładownice ...

Pozdrawiam,
Scharfschutze z GD
(+)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bandolier - tak to się odmienia.
Widziałem kiedyś na Allegro, sprzedawał kol. Filbert kosztowało to jak dobrze pamiętam ok. 200zł - była to kopia bandoliera z materiału w splintę, chyba za Sturma (to taka firma w niemczech).
Zapytaj też Falla albo Panzergrenadiera, którzy pisali wyżej oni odtwarzają FJ pewnie będą bardziej zorientowani w temacie bandolierów
Kontakt z nimi znajdziesz na stronie http://www.zielonediably1.republika.pl/
(+)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj znajdziesz foto bandolierów – jednak nie tak łatwo go uszyć jak się wydaje na pierwszy rzut oka oglądając fotki.

http://pacificcoast.net/~gmax/fieldgear/lwbandolier.htm
http://www.fjr1.com/bandoliers_big.jpg
http://www.fallschirmjager-militaria.com/index2.htm

Co zaś tyczy się lunety do mausera to współczesna się nie nadają wyglądają zupełnie inaczej większość jest też zbyt długa. Najlepiej szukać oryginałów (wiem że są drogie i nie łatwo znaleźć taki fant) lub wyrobów z lat 50-tych np. czeskie Meopta lub NRDowski ZF z Jeny. Celownik mocuje się do karabinu za pomocą tzw. montażu składa się z bazy którą mocujemy do karabinu oraz reszty, którą mocowana jest do lunety. Montaże współczesna również różnią się znacznie od tych z epoki, podobny jest, jak dobrze pamiętam, jakiś montaż Leupolda ale cena coś około 1000-2000zł (nie pomyliłem się z ceną) najlepiej szukać oryginału, można spróbować ściągnąć kopie niemieckiego montażu ze Stanów czy z Włoch ale też nie są tanie. Najtańszym rozwiązaniem, które dość sensownie wygląda jest kupno lunety o odpowiednim wyglądzie z montażem hakowym (montaż jest wtedy najczęściej przylutowany do lunety więc trzeba dobrać lunetę z rozstawem zaczepów hakowych pod sztucer myśliwski oparty na konstrukcji K98k – taką lunetę można czasem trafić na giełdzie za kilka setek zł przeważnie bez bazy, którą trzeba dorobić samemu lub u rusznikarza.
Temat celowników optycznych to temat rzeka, to co tu przedstawiałem skrót....
Mam nadzieję, że nie chodziło Ci o tylko o celownik Zf41 – bo to inna bajka ... ;-)

(+)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa, Pan [+] służy zawsze radą i jest taki OK ale jak wisi komuś kasę od 2 lat to jakoś nie jest skory do współpracy tylko zrzuca osobiste, prywatne rozliczenia między mną a jego skromną osobą na kolegów z mojej grupy, którzy nie mają nic z tym wspólnego. Oj żal aż dupę ściska. I takie elitarne GD w dupe wali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy pamiętać, że GD to nie jedna osoba, a grupa osób więc proszę nie wciągać mnie w jakieś prywatne zatargi tym bardziej jeśli bierze się mnie za kogoś innego.
Jeśli masz jakieś żale to zwracaj się bezpośrednio do konkretnej osoby a nie kieruj pod adresem pierwszej z brzegu osoby związanej z GD. Nie ładnie ...
(+)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do bandoliera to (+) wypowiedział się dośc konkretnie. Fall ma kopię od Sturma i to ona znajduje sie na fotkach na naszej stronie (mam ją teraz w domu). Samodzielne szycie jej nie wchodzi raczej w gre bo jest to konstrukcja dość skomplikowana ze względu na ilość zakładek materiału i momentami jest do przeszycia ponad 20 warstw materiału. Poza maszyną przemysłowa nic tego nie zeszyje... Co do ładownic to (+) też ma rację. O FG42 z optyką raczej możemy zapomnieć bo cena katalogowa repliki japońskiej firmy SHOEI (taka jest na naszych zdjęciach) to ok 1800 $. No chyba ze ktoś ma gruuuuuuuby portwel. Dzis odebrałem fotki mausera z optyką od czarnego wujka. Jesto to replika GD z DDRowskim ZF na montażu czeskim i wygląda niesamowicie. Myślę że taka kombinacja jest optymalna. No i oczywiście moze byc to zdobyczny Mosin z rosyjską ladownicą i optyką ewentualnie polską (choć ta jest juz tez coraz rzadziej spotykana).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie